Spędzanie czasu z kimś

Dział forum, w którym poruszane są tematy dotyczące kontaktów międzyludzkich, a także problemów w relacjach, których przyczyną może być introwersja.
kosmita
Intro-wyjadacz
Posty: 411
Rejestracja: 19 lis 2008, 17:08
Płeć: nieokreślona

Re: Spędzanie czasu z kimś

Post autor: kosmita »

Wiem jedno - że jakiekolwiek przesądzanie o intro/ekstra/ambiwertyźmie osoby dojrzewającej jest krzywdą dla takowego człowieka. Tu sam siebie skrzywdziłem i przez to się odizolowałem od otoczenia i znacząco pogorszyły się moje umiejętności socjalne, na szczęście w końcu z tego wylazłem.
szukam
Awatar użytkownika
iksigrekzet
Intromajster
Posty: 517
Rejestracja: 21 lip 2008, 1:32
Płeć: nieokreślona

Re: Spędzanie czasu z kimś

Post autor: iksigrekzet »

Wiesz, twoja obecna sytuacja również może się zmienić ;)
Sułtan.
Awatar użytkownika
Ausencia
Intromajster
Posty: 503
Rejestracja: 20 lip 2008, 16:08
Płeć: nieokreślona

Re: Spędzanie czasu z kimś

Post autor: Ausencia »

Coz za gorzka konstatacja, xyz. ;)
Awatar użytkownika
Inno
Legenda Intro
Posty: 1214
Rejestracja: 01 paź 2008, 18:47
Płeć: nieokreślona
Lokalizacja: Warszawa

Re: Spędzanie czasu z kimś

Post autor: Inno »

zarat pisze:Tu sam siebie skrzywdziłem i przez to się odizolowałem od otoczenia i znacząco pogorszyły się moje umiejętności socjalne,
Dziwne jest dla mnie takie myślenie - "jestem introwertykiem, to się muszę odizolować". :o
Obrazek
Awatar użytkownika
Kamil
Rozkręcony intro
Posty: 338
Rejestracja: 01 lip 2009, 22:52
Płeć: nieokreślona
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Spędzanie czasu z kimś

Post autor: Kamil »

Inno pisze:
zarat pisze:Tu sam siebie skrzywdziłem i przez to się odizolowałem od otoczenia i znacząco pogorszyły się moje umiejętności socjalne,
Dziwne jest dla mnie takie myślenie - "jestem introwertykiem, to się muszę odizolować". :o
Dla mnie też dziwne, ale cóż, wielu chce być zawsze ultra intro/ekstra/ekologiem, et cetera.
"Przestrzenią ducha, gdzie może on rozwinąć skrzydła, jest cisza "- Antoine de Saint-Exupéry

"Jeśli nie dowiedziałeś się czegoś od Ekstrawertyka, to znaczy, że go nie słuchałeś.
Jeśli nie dowiedziałeś się czegoś od Introwertyka, to znaczy, że go nie zapytałeś."
Ania
Introwertyk
Posty: 63
Rejestracja: 31 sty 2010, 17:55
Płeć: nieokreślona

Re: Spędzanie czasu z kimś

Post autor: Ania »

Inno pisze:Jak często spotykacie się z innymi ludźmi w czasie wolnym?
Jeżeli wychodzicie dokądś (np. kino, koncert, wystawa, łyżwy, pub etc.) to zabieracie kogoś (albo zabralibyście/zabrałybyście gdybyście mieli/miały kogo) czy wolicie iść sami/same? A może nie ma to dużego znaczenia?
U mnie to jest przeważnie tak,że jak mam wyjść do pub to kumpela mnie wyciąga.Tylko ostatnio sie odwróciło-ja do kolegi napisałam,tak to ja jestem wyciągana.Inna sprawa,gdy chodzi o zwykły spacer czy kino-wtedy to chyba sama wolę,no chyba że mam tzw potrzebę towarzystwa
Li_Gunss

Re: Spędzanie czasu z kimś

Post autor: Li_Gunss »

Jeżeli o mnie chodzi .. jest zmiennie. A mianowicie uwielbiam spędzać czas w samotności(spacer po lesie bądz innym w miarę wyciszającym miejscu .. lubie też napic się piwka w samotności .. lepiej mi się mysli, szczególnie na balkoniku wieczorową porą), ale uwielbiam również przebywać w gronie najbardziej bliskich i zaufanych przyjaciól. Podejżewam więc,że nie jest to typowy introwertyzm, lub też nauczyłam się juz w pewnym stopniu nad nim panować i wyważyć życie towarzyskie. Mam do czynienia z samymi extra- oraz ambiwertykami co w moim przypadku przynosi pewne korzyści. Ostatnio jednak mam potrzebę poznania osoby nadającej na podobnych falach .. czy Wy dobrze czujecie się w relacjach z innymi introwertykami i czy to ma sens(pytam,gdyż nie doświadczylam jeszcze takiego kontaktu :roll: ). ?????????
Awatar użytkownika
Inno
Legenda Intro
Posty: 1214
Rejestracja: 01 paź 2008, 18:47
Płeć: nieokreślona
Lokalizacja: Warszawa

Re: Spędzanie czasu z kimś

Post autor: Inno »

Li_Gunss pisze:ale uwielbiam również przebywać w gronie najbardziej bliskich i zaufanych przyjaciól. Podejżewam więc,że nie jest to typowy introwertyzm, lub też nauczyłam się juz w pewnym stopniu nad nim panować i wyważyć życie towarzyskie.
Nie jestem pewna, czy w ogóle istnieje coś takiego, jak typowy introwertyzm. Nie jest tak, że introwertyk to od razu skrajny introwertyk, co na ludzi warczy i z nikim nie chce mieć do czynienia. Introwertycy jak najbardziej mogą mieć potrzebę poprzebywania z innymi (i prawie wszyscy mają) , mogą chcieć mieć znajomych, a nawet tych znajomych lubić. ;) I nie znaczy to, że nie nie są typowymi czy prawdziwymi introwertykami, bo takie pojęcia tak na prawdę nic nie znaczą, nie mają odbicia w rzeczywistości.

Panować nad introwertyzmem? Wyobraziłam sobie wielką bestię rzucająca się w klatce. ;)

Myślę, że introwertycy o wiele chętniej spotykaliby się z ludźmi i milej kojarzyli sobie spotkania z innymi, gdyby mieli właśnie takie małe kameralne grono świetnie się znających ludzi, gdzie czuliby się akceptowani i szanowani. Bo chyba właśnie poczucie, że inni nie akceptują ich, nie szanują i że właściwie nic tu po nich, najmocniej ich hamuje. Tak więc bardzo korzystnie dla Ciebie, że masz taką swoją zaufaną paczkę. A im więcej z nią przebywasz, ttym staje się to łatwiejsze i mniej męczące.
Li_Gunss pisze:Ostatnio jednak mam potrzebę poznania osoby nadającej na podobnych falach .. czy Wy dobrze czujecie się w relacjach z innymi introwertykami i czy to ma sens(pytam,gdyż nie doświadczylam jeszcze takiego kontaktu :roll: ). ?????????
Ja się czuję najlepiej z innymi introwertykami. Moim zdaniem więc ma sens znajomość z introosobą, tylko pamiętaj, że nie wystarczy sam introwertyzm, żeby załapać dobry kontakt. :wink:
Obrazek
Li_Gunss

Re: Spędzanie czasu z kimś

Post autor: Li_Gunss »

Panować nad introwertyzmem? Wyobraziłam sobie wielką bestię rzucająca się w klatce. ;)
To chyba wyobraziłaś sobie mój mózg :mrgreen: (chociaż, nie jestem pewna czy jest on taki wielki; mam nadzieję że choć trochę pofałdowany :roll: ).
Ja się czuję najlepiej z innymi introwertykami. Moim zdaniem więc ma sens znajomość z introosobą, tylko pamiętaj, że nie wystarczy sam introwertyzm, żeby załapać dobry kontakt.
Rzecz jasna .. będzie ciężko, ale poszukiwania bezustannie trwają :wink:
Awatar użytkownika
Kamil
Rozkręcony intro
Posty: 338
Rejestracja: 01 lip 2009, 22:52
Płeć: nieokreślona
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Spędzanie czasu z kimś

Post autor: Kamil »

Li_Gunss pisze:Jeżeli o mnie chodzi .. jest zmiennie. A mianowicie uwielbiam spędzać czas w samotności(spacer po lesie bądz innym w miarę wyciszającym miejscu .. lubie też napic się piwka w samotności .. lepiej mi się mysli, szczególnie na balkoniku wieczorową porą), ale uwielbiam również przebywać w gronie najbardziej bliskich i zaufanych przyjaciól.
W większości tekstów o introwertyzmie jest mowa o zaufanych znajomych..
Pospiesznie znaleziony fragment w tekście o intro zlinkowany na wikipedii
"Introwertyk nie jest odludkiem. Człowiek jest zwierzęciem społecznym i każdy z nas potrzebuje kontaktu z innymi ludźmi. Różnica między introwertykami a ekstrawertykami polega na preferowanej intensywności i formie kontaktów. Podczas gdy ekstrawertyk lubi przebywać w grupie, wśród dużej ilości osób, niezależnie od tego czy je zna, czy nie, introwertyk preferuje niewielką grupę sprawdzonych znajomych. Zazwyczaj woli również spotykać się z nimi osobno, w cztery oczy. Dla introwertyka ważna jest również jakość rozmów, dlatego starannie dobiera sobie rozmówców. Jeśli jesteś przyjacielem introwertyka, doceń to. "
"Przestrzenią ducha, gdzie może on rozwinąć skrzydła, jest cisza "- Antoine de Saint-Exupéry

"Jeśli nie dowiedziałeś się czegoś od Ekstrawertyka, to znaczy, że go nie słuchałeś.
Jeśli nie dowiedziałeś się czegoś od Introwertyka, to znaczy, że go nie zapytałeś."
Li_Gunss

Re: Spędzanie czasu z kimś

Post autor: Li_Gunss »

Zazwyczaj woli również spotykać się z nimi osobno, w cztery oczy. Dla introwertyka ważna jest również jakość rozmów, dlatego starannie dobiera sobie rozmówców. Jeśli jesteś przyjacielem introwertyka, doceń to. "
[/quote]

Budujące, gdyż dla mnie introwertyzm nie jest żadną ujmą ... wręcz wyróżnieniem!! Introwertycy są intrygujący w swoim 'nie byciu w centrum'!! :)
ODPOWIEDZ