Strona 2 z 3

Re: Czy macie trudność ze znalezieniem odpowiedniego towarzystwa?

: 28 kwie 2018, 12:21
autor: Biała_Dama
Hm, ja zauważyłam, że z większością znajomych, z którymi się zadawałam łączyły mnie wspólne zainteresowania, ale wiele znajomości się pourywało, a będąc w wieku w jakim jestem teraz, cholernie trudno znaleźć znów ludzi, bazując właśnie na tych zainteresowaniach. Jestem więc skora powiedzieć, że faktycznie, mam trudność ze znalezieniem odpowiedniego towarzystwa. Czasami zastanawiam się jak to jest, że niektórym ludziom nawiązywanie nowych relacji przychodzi z taką łatwością, a inni pozostają samotni w tłumie. Nie jestem jakaś zamknięta w sobie, nie mam nic przeciwko small talkom, śmieję się i uśmiecham chyba nawet częściej niż powinnam, a i tak nic więcej, poza luźnymi pogawędkami z ludźmi w pracy, nie potrafię wyciągnąć. Nie ciąży mi to jakoś bardzo, ale są dni, kiedy ta świadomość trochę uwiera.

Re: Czy macie trudność ze znalezieniem odpowiedniego towarzystwa?

: 28 kwie 2018, 16:43
autor: Alphekka
Towarzystwo jakieś się znajdowało, ale z tym odpowiednim to był zawsze kłopot.
Jakiś czas miałam koleżanki, ale dla nich zawsze moje milczenie było "niezręczne", a nagłe i długotrwałe znikanie z zasięgu, dziwaczne i niezrozumiałe. Jestem tolerancyjna i wyrozumiała. "Kolegować się" mogę praktycznie z każdym, ale przyjaźń to dla mnie dużo więcej...
Na przyjaciółkę nadałaby się tylko osoba, wyznająca w życiu podobne wartości, szczera, inteligentna, z poczuciem humoru no i... żebyśmy miały co razem robić musiałaby również lubić mniejsze i większe "wyprawy" jak np. spływy kajakowe z biwakowaniem, kilkudniowe piesze wędrówki zakrawające nawet na survival, żeglarstwo, konie lub RPG'i papierowe... Zainteresowań mam znacznie, znacznie więcej, ale te są chyba najbardziej "towarzyskie" które mogłabym i chciała robić jeszcze z kimś. Ale zdaje się, że znalezienie dziewczyny, która nie boi się, że "połamie sobie paznokcie" zdaje się graniczyć z cudem. A potem, jakby się nawet taka znalazła, to jeszcze ona musiałaby polubić mnie.
Nie ma też dla mnie sensu "obniżanie wymagań", ponieważ wiem, że wówczas taka relacja nie byłaby dla mnie spełniająca. Nie chcę towarzystwa, tylko po to żeby nie być samej. Nie boję się samotności, a nawet ją lubię. Chcę towarzystwa, które będzie tak wartościowe i fajne, że bez żalu zrezygnuję z części mojej samotności.

Re: Czy macie trudność ze znalezieniem odpowiedniego towarzystwa?

: 17 maja 2018, 14:24
autor: bartek93
Teraz jak się nad tym zastanawiam, to chyba faktycznie mam trudność ze znalezieniem odpowiedniego towarzystwa. Moim problemem było zawsze to, że często zbyt bardzo angażowałem się w jakieś znajomości. Jeżeli poznałem kogoś, kto wzbudzał we mnie sympatię, pierwszy wychodziłem z inicjatywą zawarcia bliższej znajomości. A później rozczarowanie, bo ktoś pokazywał, że w ogóle mu nie zależy na podtrzymywaniu kontaktu ze mną albo po prostu stawał się tak irytujący i męczący, że nie miałem siły już się dłużej z nim zadawać. Wynikało to z tego, że jednak zawsze potrzebowałem towarzystwa ludzi. Teraz jestem już ostrożniejszy. Mam ok. 10 znajomych, z którymi utrzymuję kontakt i sporadycznie się spotykam, jednego kolegę znam już od 18 lat i nadal trzymamy się razem. Czujemy się dobrze w swoim towarzystwie, choć owszem, czasem mam poczucie, że czegoś mi brakuje we wszystkich tych znajomościach. Ale chyba nie można mieć wszystkiego.

Re: Czy macie trudność ze znalezieniem odpowiedniego towarzystwa?

: 19 maja 2018, 22:52
autor: Coldman
Jak tak czytam to Wam trochę współczuje. U mnie nie mam żadnego problemu z tym. Mam swoją stałą ekipę i do tego dochodzą znajomi z którymi gram i jestem w zespole itp. Aktualnie stałem się bardziej otwarty i spędzam o wiele więcej czasu z znajomymi, którzy ode mnie są starsi.
Już nie mogę się doczekać wyjazdu na ukraine :D

Re: Czy macie trudność ze znalezieniem odpowiedniego towarzystwa?

: 21 maja 2018, 20:20
autor: itari
Nie nazwałbym tego problemem u mnie tylko świadomym wyborem.
Kiedyś nieśmiały, ciągnięty za język i przytulający się do ścian miałem sporo znajomych. Głównie z powodu szkoły oraz znajomych od kolegów ze szkoły. Jakość tych znajomości była jednak bardzo niska, przyjaźnie może dwie się narodziły z tego ale już żadne z nas o sobie nie pamięta.
Teraz po nieśmiałości śladu już nie ma, chętnie zagadam jeżeli ktoś mnie ciekawi. Znajomych mam kilku rapter, jednego dobrego przyjaciela. W miarę upływu lat, dojrzewania i wzrostu świadomości stałem się jednak bardzo wybredny na zawieranie znajomości. Utrzymywanie kontaktu dla samego "cześć co tam" i paru innych ciekawych rozmów, nie ma dla mnie sensu. Tak samo ma się sprawa przy osobach o odmiennym charakterze do mojego, ani nie pogadamy a tylko się będziemy męczyć w swoim towarzystwie.

W sumie to jednak ten problem jest u mnie ... bardziej przez moje podejście i wyboru (albo ich brak) niż przez moją osobowość, która sprawia, że przeraża mnie kontakt z ludzmi itp.

Re: Czy macie trudność ze znalezieniem odpowiedniego towarzystwa?

: 31 maja 2018, 22:40
autor: czarownica
W moim przypadku to najprostsze nie jest, ale nie jest też niewykonalne. Ciekawych ludzi poznaję zwykle dzięki swoim zainteresowaniom. Ma to też ten plus, że odpadają rozmowy o niczym, czy o tym co tam u mnie słychać, bo się od razu wskakuje na jakieś tematy o zainteresowaniach. I jak ludzi łączą zainteresowania to też jest jakoś tak łatwiej zagadać, nawet do całkiem obcych ludzi. I tak w każdej takiej grupie znajduję jedną, czasem nawet kilka osób, z którymi pogłębiam znajomość.

Re: Czy macie trudność ze znalezieniem odpowiedniego towarzystwa?

: 15 sie 2018, 2:09
autor: tost_z_masłem
A ja otwieram się w zasadzie na starcie, chętnie rozmawiam o rzeczach o których druga osoba i tak by się dowiedziała jakby mnie bliżej poznała, a żeby nie marnować czasu to jako komuś moja osoba nie pasuje to po co mamy tworzyć jakiekolwiek relacje? Co ciekawe większość osób się zamyka, a te które są otwarte też dla mnie szybko stają się niemal przyjaciółmi, jak nie pełnoprawnymi przyjaciółmi, a wtedy zaczynamy drążyć już nasze głębsze sprawy. W zasadzie zauważyłem, że otwarte osoby są chętniejsze do kontaktu i budowania dobrych relacji dlatego też rzadko trzymam się z ludźmi zamkniętymi bo bardzo często takie osoby zwyczajnie znikają, zaś otwarte... Z niejedną taką osobą jak się spotkam to rozmowa jedzie po wszelakich tematach od spraw błahych jak pogoda, przez politykę na sprawach intymnych jak upodobania seksualne kończąc. Co ciekawe, znacznie łatwiej buduje się w moim przypadku relacje z kompletnie odmienną osobą, ale otwartą niż osobą podobną, ale zamkniętą. Jakiś czas temu poznałem dziewczynę równie otwartą co ja, która kompletnie jest moim przeciwieństwem pod względem upodobań jak i światopoglądu, ale dzięki temu potrafimy robić długie debaty na różne tematy, a czasami się spotykamy (jesteśmy z różnych miast) i potrafimy od rana do późnej nocy przerzucać się argumentami, bardzo ciekawe doświadczenie, aczkolwiek dla ludzi inteligentnych. Osobiście nie widzę sensu zamykania się przed drugim człowiekiem ze spraw które i tak przy dłuższym kontakcie wyjdą na jaw, poza tym, jeśli ktoś jest przede mną zamknięty to traktuję to jako brak jakiegokolwiek zaufania do mnie, a w taki sposób nie da się zbudować żadnej relacji, niezależnie od tego jaka miałaby ona być. Żeby jakieś relacje powstały trzeba obdarzyć się jakimkolwiek zaufaniem, a że można się pomylić... Cóż, najbezpieczniej jest zamknąć się w domu i przywiązać do łóżka, wtedy nic złego się nie stanie, ale czy ma to sens? ;)

Re: Czy macie trudność ze znalezieniem odpowiedniego towarzystwa?

: 16 sie 2018, 19:23
autor: Pomidor
Naprawdę większość tutaj uważa, że wszyscy dookoła chcą was zniszczyć i dla własnego bezpieczeństwa zamykacie się na innych? Trochę to smutne.

Re: Czy macie trudność ze znalezieniem odpowiedniego towarzystwa?

: 18 wrz 2018, 14:05
autor: Chybazwyczajna
Mam problem ze znalezieniem odpowiedniego towarzystwa :). Wybredna jestem :). Fajnie byłoby mieć koło siebie pasujących ludzi. Ogólnie gdy z kimś nie mam zbyt wiele wspólnego, to nie wchodzę z tą osobą w głębsze relacje. Chcę mieć z kimś wspólne upodobania, poglądy, zainteresowania. W internecie próbuję poznawać nowych ludzi i czasem się udaje znaleźć kogoś choć częściowo podobnego do mnie, a czasem więcej różnic niż podobieństw :).

Re: Czy macie trudność ze znalezieniem odpowiedniego towarzystwa?

: 02 paź 2018, 21:28
autor: krucha_babeczka
Pomidor pisze: 16 sie 2018, 19:23 Naprawdę większość tutaj uważa, że wszyscy dookoła chcą was zniszczyć i dla własnego bezpieczeństwa zamykacie się na innych? Trochę to smutne.
"Zniszczyć" to mocne słowo. Świadomie pewnie mało kto tego chce. Zazwyczaj ludzie są sobie nawzajem obojętni, jednak z pewnym małym (a właściwie bardzo dużym) ALE... ludzie mają potrzebę karmienia swego ego i robią to kosztem innych. I robią to wszyscy - od dzieci po profesorów. Każdy potrzebuje coś udowodnić: jestem od ciebie lepszy/piękniejszy/mądrzejszy/bogatszy/bardziej zaradny.... etc. etc. Robią to na przeróżne sposoby w zależności od stopnia inteligencji - począwszy od uwag wypowiedzianych wprost, a skończywszy na bardzo umiejętnie zawoalowanych komunikatach. Nie jest to oczywiście ich/nasza wina, zwykle te zachowania są pewnie nawet nieświadome. To marność i nędza ziemskiego żywota, ot co. I nie chodzi o to że ja się ich wybiegów boję. Raczej po prostu ta zwierzęcość mnie przytłacza, jest nieatrakcyjna, odrażająca. I to jest rzeczywiście jeden (choć nie jedyny) powód, dla którego mam problem ze znalezieniem odpowiedniego dla siebie towarzystwa.

Re: Czy macie trudność ze znalezieniem odpowiedniego towarzystwa?

: 02 paź 2018, 22:27
autor: StaraDusza
Bardzo fajnie ujęte. Jak to można czasem zostać oświeconym przeczytanym postem.

Re: Czy macie trudność ze znalezieniem odpowiedniego towarzystwa?

: 03 paź 2018, 20:08
autor: Chybazwyczajna
Tak, mam trudność. Wybredna jestem i mało kto mi pasuje :).

Re: Czy macie trudność ze znalezieniem odpowiedniego towarzystwa?

: 03 paź 2018, 20:23
autor: highwind
Ze znalezieniem raczej nie, ale z utrzymaniem tych znalezionych już jest gorzej :P

Re: Czy macie trudność ze znalezieniem odpowiedniego towarzystwa?

: 03 paź 2018, 21:27
autor: rafcio
Ja mam problem z poznawaniem nowych ludzi, być może wynika to z tego, że jestem raczej małomówny, być może z tego że czasem robię dziwne rzeczy :P Ale jak już się z kimś poznam i polubię to nie mam najmniejszego problemu z utrzymaniem znajomości ;)

Re: Czy macie trudność ze znalezieniem odpowiedniego towarzystwa?

: 16 paź 2018, 20:20
autor: Obserwator
Odpowiadając na pytanie z tematu wątku: mam ogromne trudności ze znalezieniem odpowiedniego towarzystwa. Niby introwertycy to nie Yeti (o którym każdy słyszał, ale nikt nie widział), ale jednak trudno znaleźć kogoś podobnie "nie z tego świata", kogoś, kto zaakceptuje i spełni prośbę "daj mi trochę czasu, tak dla siebie". :roll:
Jak na ironię, gdy czasem wychodzę ze swej samotni i dążę do kontaktu z ludźmi, to często zastaję ich z nosami wlepionymi w smartfony... bo przecież teraz tam się toczy życie. Zaskakujące, że będąc introwertykiem czuję się bardziej ekstrawertykiem w kontaktach oko w oko, niż "prawdziwi ekstrawertycy" milcząco śledzący treści setek znajomych w sieci. :shock:
Także sam już nie wiem czy te trudności to bardziej wynik mojego introwertyzmu, czy może jednak "zmieniającego się świata"?