znudzenie kontaktem? zmęczenie?
- Piorun23
- Intro-wyjadacz
- Posty: 369
- Rejestracja: 28 sty 2010, 12:01
- Płeć: nieokreślona
- Lokalizacja: z ciemnego boru
Re: znudzenie kontaktem? zmęczenie?
Zdarza mi się to stale. Czasem to znudzenie ludźmi, czasem irytacja, czasem po prostu zmęczenie.
Ten stan po jakimś czasie znika. Czasem już po paru godzinach, zazwyczaj po paru dniach
Tyle że zauważyłem że z czasem "próg odporności" na kontakty spada i mam ochotę na coraz mniej kontaktów z coraz mniejsza ilością osób. Poza tym kiedyś miałem okresy gdy miałem ochotę się z kims spotkać, "wyjść do ludzi" - a teraz skrajnie trudno mnie gdziekolwiek wyciągnąć
Ten stan po jakimś czasie znika. Czasem już po paru godzinach, zazwyczaj po paru dniach
Tyle że zauważyłem że z czasem "próg odporności" na kontakty spada i mam ochotę na coraz mniej kontaktów z coraz mniejsza ilością osób. Poza tym kiedyś miałem okresy gdy miałem ochotę się z kims spotkać, "wyjść do ludzi" - a teraz skrajnie trudno mnie gdziekolwiek wyciągnąć
http://greenshadow23.deviantart.com/
Zapraszam :wink:
Tak jestem smętny jak kurhan na stepie, a tak samotny, jak wicher na morzu
a tak zbłąkany, jak liść na rozdrożu, a tak zwinięty, jak żmija w czerepie...
...może lepiej nie wiedzieć, że masz tylko siebie? ...lepiej karmić się "prawdą" że Bóg jest gdzieś... tylko zasnął...
Cynik jest draniem który złośliwie postrzega świat takim, jaki jest, a nie takim, jakim według wiary ludzi być powinien
Zapraszam :wink:
Tak jestem smętny jak kurhan na stepie, a tak samotny, jak wicher na morzu
a tak zbłąkany, jak liść na rozdrożu, a tak zwinięty, jak żmija w czerepie...
...może lepiej nie wiedzieć, że masz tylko siebie? ...lepiej karmić się "prawdą" że Bóg jest gdzieś... tylko zasnął...
Cynik jest draniem który złośliwie postrzega świat takim, jaki jest, a nie takim, jakim według wiary ludzi być powinien