Introwertykom najłatwiej zdobywać kobiety

Dział forum, w którym poruszane są tematy dotyczące kontaktów międzyludzkich, a także problemów w relacjach, których przyczyną może być introwersja.
nutri

Re: Introwertykom najłatwiej zdobywać kobiety

Post autor: nutri »

Współczuję ludziom z otoczenia autora. Gdyby był aseksualny, nie czułby potrzeby wyrywania lasek (brak popędu, heloł?). Poza tym bycie introwertykiem nie oznacza, że ma się w dupie cały świat (w tym definicje. BTW używając słów, których znaczenia nie znasz, wychodzisz na idiotę?).
Mam nadzieję, że nigdy kogoś podobnego nie spotkam. :D
nutri

Re: Introwertykom najłatwiej zdobywać kobiety

Post autor: nutri »

Drimlajner pisze:Czekajta... aaaa już czaję bazę.
Też jestem aseksualny co oznacza że brak w moim życiu fantazji erotycznych i masturbacji, jednak mnie nie ciągnie do tego typu zbliżeń.
A ja zrozumiałam, że kolega ma i fantazje, i się masturbuje, ale nie ciągnie go do zbliżeń (może fantazjuje i masturbuje się dla sportu?). :?
liari

Re: Introwertykom najłatwiej zdobywać kobiety

Post autor: liari »

Ktoś (autor wątku) próbuje tu leczyć kompleksy? :shock:
Kiepskie miejsce.
Awatar użytkownika
Emhyr
Intronek
Posty: 56
Rejestracja: 29 lip 2014, 18:17
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 5w4
MBTI: INTJ/ISTJ/INTP
Lokalizacja: Warszawa

Re: Introwertykom najłatwiej zdobywać kobiety

Post autor: Emhyr »

liari pisze:Ktoś (autor wątku) próbuje tu leczyć kompleksy? :shock:
Kiepskie miejsce.
Leczyć można zawsze i wszędzie! :P Zanim będzie za późno! :)

No i nie zgadzam się z tematem. Sądzę, że introwertykowi może być łatwiej jakąś dziewczynę bliżej poznać, rzeczywiście, ale z kolei pula przewijających się przez życie kobiet jest raczej statystycznie mniejsza za względu na mało komunikatywny typ osobowości.
Tańczący Płomień
Ostatnio mam ochotę z kimś pogadać/popisać, podyskutować, więc jak ktoś też czuje chęć zamiany paru słów to pisać do mnie póki ten stan jeszcze się utrzymuje!
Moje słowa nie odpowiadają moim myślom, a to poniża moje myśli ~ książę Myszkin, pióra mistrza Dostojewskiego.
Profile: Steam | MyAnimeList | MyPersonality
liari

Re: Introwertykom najłatwiej zdobywać kobiety

Post autor: liari »

Emhyr pisze:
liari pisze:Ktoś (autor wątku) próbuje tu leczyć kompleksy? :shock:
Kiepskie miejsce.
Leczyć można zawsze i wszędzie! :P Zanim będzie za późno! :)
Wydaje mi się, że prędzej próbować można zawsze i wszędzie. Zamiast udowadniać, jak przedmiotowo traktuje się płeć przeciwną, lepiej zmiany zacząć od siebie samego. ;)
Awatar użytkownika
Emhyr
Intronek
Posty: 56
Rejestracja: 29 lip 2014, 18:17
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 5w4
MBTI: INTJ/ISTJ/INTP
Lokalizacja: Warszawa

Re: Introwertykom najłatwiej zdobywać kobiety

Post autor: Emhyr »

liari pisze:Wydaje mi się, że prędzej próbować można zawsze i wszędzie. Zamiast udowadniać, jak przedmiotowo traktuje się płeć przeciwną, lepiej zmiany zacząć od siebie samego. ;)
Cóż, przedmiotowego traktowania ludzi w ogóle się nie pominie, gdy chce się obiektywnie przekazać informacje. :P
Tańczący Płomień
Ostatnio mam ochotę z kimś pogadać/popisać, podyskutować, więc jak ktoś też czuje chęć zamiany paru słów to pisać do mnie póki ten stan jeszcze się utrzymuje!
Moje słowa nie odpowiadają moim myślom, a to poniża moje myśli ~ książę Myszkin, pióra mistrza Dostojewskiego.
Profile: Steam | MyAnimeList | MyPersonality
liari

Re: Introwertykom najłatwiej zdobywać kobiety

Post autor: liari »

Emhyr pisze:Cóż, przedmiotowego traktowania ludzi w ogóle się nie pominie, gdy chce się obiektywnie przekazać informacje. :P
To akurat generalizacja, ale w tym przypadku mogę zgodzić się o tyle, o ile autor w rzeczywistości jest takim macho (czy też "mocarzem", to bardziej aktualne określenie, hehs), jakim próbuje się przedstawić. :P
psubrat
Intro-wyjadacz
Posty: 416
Rejestracja: 07 maja 2016, 0:29
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Re: Introwertykom najłatwiej zdobywać kobiety

Post autor: psubrat »

Założyciel wątku, jeśli pisze o sobie prawdę, ma po prostu osobowość określaną jako "dark triad" (wyjaśnienie np. w Wikipedii). Istotnie, do tzw. podrywu jest to najlepszy możliwy zbiór cech, ale z introwertyzmem nie ma to żadnego związku.
Ożenić się, to jest poz­być się połowy swoich praw i pod­woić w za­mian swo­je obo­wiązki. (Schopenhauer)

Jeśli chodzi o wspólne, interesujące spędzanie wolnego czasu, to mężczyźni i kobiety pasują do siebie jak woda i olej.
ODPOWIEDZ