"Uroki" gimnazjum

Dział forum, w którym poruszane są tematy dotyczące kontaktów międzyludzkich, a także problemów w relacjach, których przyczyną może być introwersja.
Awatar użytkownika
amls
Introwertyk
Posty: 72
Rejestracja: 17 paź 2012, 21:13
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Poznań

Re: "Uroki" gimnazjum

Post autor: amls »

Chodziłam do gimnazjum niby na "zadupiu", ale takich cyrków nie było :shock: Naziści? U mnie te 3 lata dość spokojnie zleciały, chociaż wszyscy tak straszyli; cała szkoła to było jakieś 800 osób.
Awatar użytkownika
degieb
Pobudzony intro
Posty: 126
Rejestracja: 13 gru 2012, 21:18
Płeć: nieokreślona
Lokalizacja: B(rz)ydgoszcz
Kontakt:

Re: "Uroki" gimnazjum

Post autor: degieb »

O,ja jestem w 1 klasie gimbazjum,to w temacie. U mnie nie jest tak źle, chociaż też nie za fajnie, plastiki,pustaki,koksy i cykory, ale jest kilka ludzi z którymi można pogadać.
Mhm.
Awatar użytkownika
highwind
Legenda Intro
Posty: 2179
Rejestracja: 15 paź 2011, 10:27
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 1w9
MBTI: istj
Lokalizacja: wro

Re: "Uroki" gimnazjum

Post autor: highwind »

Co znaczy cykory w gimnazjum? Że niby boją się pani? Lol. I co jest złego w byciu takim cykorem?
Awatar użytkownika
degieb
Pobudzony intro
Posty: 126
Rejestracja: 13 gru 2012, 21:18
Płeć: nieokreślona
Lokalizacja: B(rz)ydgoszcz
Kontakt:

Re: "Uroki" gimnazjum

Post autor: degieb »

highwind pisze:Co znaczy cykory w gimnazjum? Że niby boją się pani? Lol. I co jest złego w byciu takim cykorem?
Może źle to określiłem, bardziej koksy/szpanerzy bo ryj im się nie zamyka, tak to wszystko spoko,ale jak przyjdzie co do czego, to się boją... Nie lubie takich ludzi, mogli by przynajmniej nie szpanować...
Mhm.
ODPOWIEDZ