rozmowy przez telefon

Dział forum, w którym poruszane są tematy dotyczące kontaktów międzyludzkich, a także problemów w relacjach, których przyczyną może być introwersja.
Cherry
Intronek
Posty: 36
Rejestracja: 18 sie 2018, 23:43
Płeć: nieokreślona

Re: rozmowy przez telefon

Post autor: Cherry »

Racter pisze: 14 kwie 2019, 11:13 Poza tym nie lubię rozmawiać, gdy są w pobliżu jakieś inne osoby. Prawie jak z fajkami, tylko na powietrzu i z dala od innych :P
Myślałam, że tylko ja tak mam - nie z fajkami - i muszę się z tym dziwnie czuć.
Awatar użytkownika
Fire
IntroManiak
Posty: 638
Rejestracja: 20 lut 2019, 17:47
Płeć: kobieta

Re: rozmowy przez telefon

Post autor: Fire »

Nie przepadam za rozmowami telefonicznymi. Jeśli dzwoni bliska mi osoba, ma problem i chce się wygadać, pomogę
W pozostałych przypadkach, unikam . Telefon najczęściej mam wyciszony (sama wibracja) i albo nie słyszę albo zaglądam co jakiś czas i jeśli dzwonił ktoś ważny dla mnie, oddzwaniam. Moi znajomi "ty jak zwykle nie odbierasz"; ja- :roll:
Awatar użytkownika
Szydełko
Zagubiona dusza
Posty: 2
Rejestracja: 27 kwie 2019, 8:51
Płeć: kobieta

Re: rozmowy przez telefon

Post autor: Szydełko »

Ja też nie przepadam za rozmowami przez telefon, choć kiedyś podchodziło to pod granice lekkiej fobii. Bałam się ich do tego stopnia, że gdy telefon dzwonił, zaraz sztywniałam i serce podchodziło mi do gardła... Dlatego wytworzyłam u siebie nawyk włączania samych wibracji, który też został ze mną do dzisiaj. Mimo wszystko udało mi się oswoić swojego odwiecznego demona, po części dzięki pracy, jaką wykonuję i jaką wykonywałam kiedyś.
Na studiach załapałam się na telemarketera (sic!), a teraz pracuję na recepcji. A na recepcji, jak wiadomo, dość sporo tych połączeń się wykonuje ;) Wciąż odczuwam lekki dyskomfort, a w szczególności, gdy dzwoni... telemarketer :P No cóż, poznałam już ten ciężki kawałek chleba i znam jego szczegóły, dlatego tym bardziej nie lubię, gdy do mnie wydzwaniają.
Jeśli natomiast chodzi o zwyczajne rozmowy, to raczej już do nich przywykłam--nie stresuję się już jak kiedyś. Co więcej, niejednokrotnie mój rozmówca potrafi być bardziej zestresowany prowadzoną rozmową niż ja sama! Czuję wtedy przeogromną ulgę i czasami nawet satysfakcję...
Taki tam diabeł ze mnie :)
Klaudia_22
Introrodek
Posty: 11
Rejestracja: 05 kwie 2019, 16:09
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Poznań

Re: rozmowy przez telefon

Post autor: Klaudia_22 »

Nie lubię rozmawiać przez telefon i rzadko to robię jeśli nie muszę. Wiadomo telefony od rodziców, siostry czy koleżanki odbiorę, ale nie mam też nawyku długiego gadania przez telefon. Wystarczy mi zamienić kilka zdań, zapytać o ważne rzeczy i tyle :) Mam też taki mały lęk przed tym że jak zacznę z kimś rozmawiać przez telefon to nagle nie będę wiedziała co mam powiedzieć. Dlatego zawsze jak muszę coś ważnego załatwić telefoniczne to kilka minut zajmuje mi zebranie się w sobie żeby wybrać numer i w między czasie zawsze układam sobie w głowie to co chce powiedzieć lub zapytać. No i oczywiście nigdy nie odbieram nieznajomych numerów, szczególnie kiedy wyświetla się kierunkowy z jakiegoś innego miasta :)
Awatar użytkownika
Kys
Użytkownik zablokowany
Posty: 62
Rejestracja: 08 gru 2015, 19:46
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Re: rozmowy przez telefon

Post autor: Kys »

Nie przepadam za rozmowami telefonicznymi, ale czasami wolę zadzwonić i się rozmówić, niż pisać sms'y i czekać na odpisanie. Zawsze staram się uciec gdzieś dalej jak ktoś z rodziny jest w pobliżu, bo zaraz jest "a kto dzwoni?", "a jak dzwoni ten i ten to powiedz mu to czy tamto" itd. Strasznie mnie to denerwuje. Po za tym nie lubię, jak czegoś niedosłyszę. Najlepiej jak jestem sam jest cisza i spokój, i w miarę sobie poukładam co trzeba gadać.
Ale żeby z tego powodu nie odbierać telefonów, to mi się nie zdarzyło. Po prostu nie wykazuję chęci rozmowy i osoba z drugiej strony często to czuje, więc połączenie szybko się kończy.
Ding, dong, ding, dong,
And everything did go wrong
Piotrek66
Wtajemniczony
Posty: 6
Rejestracja: 30 cze 2019, 17:52
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 9
MBTI: INFJ

Re: rozmowy przez telefon

Post autor: Piotrek66 »

Uff, myślałem, że jestem dziwny, a tu okazuje się, że jest więcej osób takich jak ja. :D Nie przepadam za rozmowami telefonicznymi, a jeśli już rozmawiam - to wolę, gdy jestem sam w danym pomieszczeniu. Nie lubię, jak ktoś „słucha” moich rozmów (chociażby moich kwestii”, bo to jednak zaburza moją prywatność. :P

Rozmawiam głównie z rodziną (np. bratem) lub gdy ktoś sam zadzwoni. Ba, nawet z bliską przyjaciółką kontaktuję się przede wszystkim za pomocą Messengera, tekstowo. A kiedy muszę zadzwonić, by załatwić jakąś sprawę (np. w urzędzie) to mocno się stresuję, układam sobie rozmowę w głowie i staram się odłożyć ją maksymalnie na pózniej. :v
Awatar użytkownika
Czerwonekredki
Stały bywalec
Posty: 179
Rejestracja: 21 lip 2018, 21:39
Płeć: kobieta
Enneagram: 4w5
MBTI: ISTPT

Re: rozmowy przez telefon

Post autor: Czerwonekredki »

Nie za bardzo lubię rozmowy. Właściwie jedyna osoba, z którą rozmawiam żeby sobie pogadać jest mój przyjaciel. A i tak dzwonimy do siebie dość rzadko i zawsze się umawiamy na taką pogawedke, a tak to zwykle piszemy. Muszę mieć dość dobry dzień żeby chciało mi się rozmawiać. Poza tym nie przepadam za dzwonieniem w celu załatwienia czegoś, zawsze mnie to stresuje i podobnie jak ktoś tu już napisał wolę jak nikogo nie ma w pobliżu. Wolę jednak wszystkie sprawy załatwiać na miejscu, to dziwne, bo jednak dzwonienie powinno być prostsze. Co do prywatnych rozmów to najgorsze jest to, gdy ktoś pyta podczas rozmowy,,No i co tam jeszcze" "to co mi teraz opowiesz" jakieś to sztuczne mi się wydaje. Czasami nawet zdarzało mi się przeczekiwac sygnał, a potem pisać za jakiś czas, ze mnie akurat nie było. :roll:
This is how i met Marla Singer.
Marla's philosophy of life is that she might die at any moment.
The tragedy, she said, was that she didn't.
Awatar użytkownika
santiago
Intronek
Posty: 49
Rejestracja: 13 sty 2019, 12:57
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 5w4
MBTI: INFJ

Re: rozmowy przez telefon

Post autor: santiago »

U mnie zależy kto dzwoni. Ale z reguły na rozmowę muszę się przygotować. Rzadko kiedy odbieram za pierwszym razem, zazwyczaj oddzwaniam. Z naprawdę zaufanymi osobami nie mam aż takiego problemu. Jednak często zdarza mi się nie odebrać, wtedy odpisuje, że nie mogę rozmawiać, żeby się nikt nie martwil;p
Też mnie stresuje rozmowa w miejscu publicznym np w autobusie. Numerów nieznajomych nigdy nie odbieram. W przeszłości potrafiłem schować telefon do szuflady i zapomnieć o nim na kilka dni wogole na niego nie spoglądając. Wiele osób się wkurzalo na mnie, ze nigdy nie ma ze mną kontaktuxD
"Ludzie są jak morze, czasem łagodni i przyjaźni, czasem burzliwi i zdradliwi. Przede wszystkim to jednak tylko woda."

~Albert Einstein
Awatar użytkownika
santiago
Intronek
Posty: 49
Rejestracja: 13 sty 2019, 12:57
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 5w4
MBTI: INFJ

Re: rozmowy przez telefon

Post autor: santiago »

Kys pisze: 29 kwie 2019, 20:53 Po prostu nie wykazuję chęci rozmowy i osoba z drugiej strony często to czuje, więc połączenie szybko się kończy.
Dobra strategia, muszę spróbować kiedyś. Potem nikt nie może mieć pretensji, że specjalnie nie odbierasz;D
"Ludzie są jak morze, czasem łagodni i przyjaźni, czasem burzliwi i zdradliwi. Przede wszystkim to jednak tylko woda."

~Albert Einstein
enter enigma
Pobudzony intro
Posty: 149
Rejestracja: 24 lis 2019, 16:01
Płeć: kobieta

Re: rozmowy przez telefon

Post autor: enter enigma »

Też nie cierpię rozmawiać przez telefon. Nawet z bliskimi. Wolę pisać.
Awatar użytkownika
Ananas
Pobudzony intro
Posty: 153
Rejestracja: 24 lip 2019, 19:18
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 6w5
MBTI: INTP
Lokalizacja: Poznań

Re: rozmowy przez telefon

Post autor: Ananas »

Nie mam raczej problemu z rozmową przez telefon/komunikator głosowy chociaż faktem jest że wolę spotkania sam na sam ew. wiadomości tekstowe :p.
We wszechświecie więcej jest gwiazd niż ziaren piasku na dowolnej plaży;
więcej jest gwiazd niż sekund, które upłynęły, odkąd powstała ziemia;
więcej jest gwiazd niż dźwięków i słów wypowiedzianych przez wszystkich ludzi od początku świata."

-Neil De Grasse Tyson
Awatar użytkownika
Panna-Nikt
Introrodek
Posty: 24
Rejestracja: 05 paź 2019, 15:03
Płeć: kobieta
Enneagram: Opi
MBTI: ISFJ

Re: rozmowy przez telefon

Post autor: Panna-Nikt »

Też zdecydowanie nie przepadam za rozmowami telefonicznymi wolę zdecydowanie pisać jakoś to łatwiej przychodzi .
Zagubiona wśród ludzi .
Awatar użytkownika
Pilotka19
Intronek
Posty: 48
Rejestracja: 08 gru 2019, 15:54
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Tychy

Re: rozmowy przez telefon

Post autor: Pilotka19 »

Dawniej wywoływały u mnie paraliżujący lęk, ale z czasem powiedzmy "oswoiłam się" z tym, że czasem trzeba przez ten telefon pogadać. Niestety, nabrałam takiej wprawy, że mnie teraz do tego w pracy wykorzystują nagminnie. Wywołuje to we mnie mikrofalę niechęci, bo dzwonić muszę do obcych osób i atmosfera rozmowy jest formalna, ale ostatnio zauważyłam, że nawet i ta moja mikrofala gdzieś zniknęła. Trochę na autopilocie, ale biorę i robię co trzeba.
Jeśli zaś chodzi o prywatne telefony to wszystko zależy od dnia i nastroju, chociaż rzadko się zdarza bym nie odebrała. Muszę mieć naaaprawdę fatalny dzień. ;)
I'm in my head again
I took more medicine
Ripped up the parts from my heart and my chest again
Skaliczka
Zagubiona dusza
Posty: 3
Rejestracja: 28 gru 2019, 23:22
Płeć: kobieta

Re: rozmowy przez telefon

Post autor: Skaliczka »

Czytam Wasze posty i wiem, że jestem w dobrym miejscu. Nienawidzę telefonów : odbierać i dzwonić. Patrzę na dzwoniący telefon i nie jestem w stanie go odebrać - nawet jeśli wiem że dzwoni ktoś z rodziny. Wolę napisać smsa. A największe zło dla mnie to telefon służbowy - tłumaczę sobie ze to taki rodzaj terapii.
Awatar użytkownika
Penumbra
Introrodek
Posty: 14
Rejestracja: 22 sty 2020, 10:11
Płeć: kobieta

Re: rozmowy przez telefon

Post autor: Penumbra »

Nie przepadam. Gdy mam konkretną sprawę nietowarzyską i coś muszę załatwić to szybko i konkretnie. Tak to nie używam w ogóle komórki do dzwonienia, tyle co do najbliższych - ale mało mówię :D Nie nadaję się do pogawędek przez telefon kompletnie. Lęku nie mam, po prostu to jakieś dziwne jest :D a cisze przez telefon gadatliwym wysoce przeszkadzają.
ODPOWIEDZ