Jesteście wrażliwi?

Tutaj rozmawiamy o ogólnych kwestiach osobowości, typologiach osobowości, temperamentu; zamieszczamy testy osobowości.
Awatar użytkownika
jubei
Intromajster
Posty: 527
Rejestracja: 22 lut 2008, 11:27
Płeć: mężczyzna

Re: Jesteście wrażliwi?

Post autor: jubei »

Tonhar pisze: 13 gru 2017, 15:31 Kiedyś czytałem pewien artykuł, w którym napisane było, iż w ludziach może tkwić tzw. wysoce wrażliwa osobowość. Charakteryzuje się ona m. in.:
- drażliwością przy zbyt wielu rzeczach do zrobienia,
- wysoką wrażliwością na głośniejsze dźwięki,
- wytrąceniem z równowagi podczas czyjejś obserwacji,
- mieleniem przez długi czas swoich przeżyć,
- ogólnie bardzo wrażliwym charakterem.
Wystarczy że ktoś zrobi nieodpowiednią minę albo podniesie lekko głos a ja już czuję się skrzywdzony. Ma ktoś coś podobnego? Przeszkadza mi to trochę w życiu, bo nie jestem w stanie stwierdzić, czy ktoś jest na mnie zły, czy to był tylko jakiś odruch pod wpływem impulsu.
Nie nazwałbym tego osobowością. Jest to po prostu zbyt duze skupianie uwagi na sobie, tzn czy nasze zachowanie odpowiada innym i czy czegoś nie zrobiliśmy "nie tak". Słowem klucz jest to własnie pochylone mielenie, kiedy ciagle myslimy o swoim zachowaniu. Ja tez czasem tak mam jak mam doła wchodzę w taka fazę że jak ktos obok sie smieje to mysle że ze mnie choć wcale tak być nie musi.

Zdrowe podejście to takie że:
- rob wszystko po kolei nie spiesząc się,
- nie słuchaj głosnej muzyki :). A na serio nie wychwytuj z otoczenia dźwieków które jak ci się wydaję moga świadczyć o twoim niewłasciwym zachowaniu, niech to wszystko samo sobie płynie
- nie patrz na innych (na tych co nie sa w interakcji z tobą) to oni nie będą zwracać uwagi na to co ty robisz, skup sie na tym co sam robisz i pozwól innym patrzec ci na ręce, wtedy czyjas obserwacja nie wytrąci z równowagi, opowiedz co robisz i nie nadawaj temu zbyt wielkiej wartości ponad to co ma. Wręcz obracaj wszystko w żart, zwłaszcza jak się pomylisz, np można na głos powiedzieć prewencyjnie: Ale niezdara ze mnie :)
- zwracaj uwage na to czy myslisz o swoim zachowaniu zbyt długo, jesli tak to zejdź do przyziemnych/fizycznych czynności, związanych z ruchem, jak jestes w pracy przejdź z kąta w kąt, podejdź do kogoś porozmawiaj z kims o niczym, jak jestes sam pobiegaj, zagraj w cos, odstresuj sie
- jesli ktoś jest wrażliwy to na krótka metę niech zachowuje konwenanse i robi to co inni robią. Ludzie będa mniej wytykac a i dana osoba będzie się czuła bezpieczniej trochę jak w stadzie :) ale na długa mete chodzi o to żeby nie przejmować się czyjąś opinią, dac sobie margines na błąd, pozwolić komuś wyrazić opinię o sobie nawet niepochlebną. Trzeba nauczys się samemu sobie tłumaczyć że czyjes poboczne działanie nie jest skierowane przeciwko nam.

Przepraszam że tak sie rozpisałem ale nie miałem nawet tego w planie. Jak trafiłem to dobrze.
"Life is so unnecessary"
Awatar użytkownika
Pomidor
Ambiwertyk
Posty: 265
Rejestracja: 27 maja 2017, 20:45
Płeć: nieokreślona

Re: Jesteście wrażliwi?

Post autor: Pomidor »

jubei pisze: 27 gru 2017, 11:22
Tonhar pisze: 13 gru 2017, 15:31 Kiedyś czytałem pewien artykuł, w którym napisane było, iż w ludziach może tkwić tzw. wysoce wrażliwa osobowość. Charakteryzuje się ona m. in.:
- drażliwością przy zbyt wielu rzeczach do zrobienia,
- wysoką wrażliwością na głośniejsze dźwięki,
- wytrąceniem z równowagi podczas czyjejś obserwacji,
- mieleniem przez długi czas swoich przeżyć,
- ogólnie bardzo wrażliwym charakterem.
Wystarczy że ktoś zrobi nieodpowiednią minę albo podniesie lekko głos a ja już czuję się skrzywdzony. Ma ktoś coś podobnego? Przeszkadza mi to trochę w życiu, bo nie jestem w stanie stwierdzić, czy ktoś jest na mnie zły, czy to był tylko jakiś odruch pod wpływem impulsu.
Nie nazwałbym tego osobowością. Jest to po prostu zbyt duze skupianie uwagi na sobie, tzn czy nasze zachowanie odpowiada innym i czy czegoś nie zrobiliśmy "nie tak". Słowem klucz jest to własnie pochylone mielenie, kiedy ciagle myslimy o swoim zachowaniu. Ja tez czasem tak mam jak mam doła wchodzę w taka fazę że jak ktos obok sie smieje to mysle że ze mnie choć wcale tak być nie musi.

Zdrowe podejście to takie że:
- rob wszystko po kolei nie spiesząc się,
- nie słuchaj głosnej muzyki :). A na serio nie wychwytuj z otoczenia dźwieków które jak ci się wydaję moga świadczyć o twoim niewłasciwym zachowaniu, niech to wszystko samo sobie płynie
- nie patrz na innych (na tych co nie sa w interakcji z tobą) to oni nie będą zwracać uwagi na to co ty robisz, skup sie na tym co sam robisz i pozwól innym patrzec ci na ręce, wtedy czyjas obserwacja nie wytrąci z równowagi, opowiedz co robisz i nie nadawaj temu zbyt wielkiej wartości ponad to co ma. Wręcz obracaj wszystko w żart, zwłaszcza jak się pomylisz, np można na głos powiedzieć prewencyjnie: Ale niezdara ze mnie :)
- zwracaj uwage na to czy myslisz o swoim zachowaniu zbyt długo, jesli tak to zejdź do przyziemnych/fizycznych czynności, związanych z ruchem, jak jestes w pracy przejdź z kąta w kąt, podejdź do kogoś porozmawiaj z kims o niczym, jak jestes sam pobiegaj, zagraj w cos, odstresuj sie
- jesli ktoś jest wrażliwy to na krótka metę niech zachowuje konwenanse i robi to co inni robią. Ludzie będa mniej wytykac a i dana osoba będzie się czuła bezpieczniej trochę jak w stadzie :) ale na długa mete chodzi o to żeby nie przejmować się czyjąś opinią, dac sobie margines na błąd, pozwolić komuś wyrazić opinię o sobie nawet niepochlebną. Trzeba nauczys się samemu sobie tłumaczyć że czyjes poboczne działanie nie jest skierowane przeciwko nam.

Przepraszam że tak sie rozpisałem ale nie miałem nawet tego w planie. Jak trafiłem to dobrze.
Super to opisałeś. Życie dawno mnie nauczyło tego samego. Warto zastosować się do tych rad, bo naprawdę to działa a życie staje się przez to dużo łatwiejsze.
patha
Intro-wyjadacz
Posty: 380
Rejestracja: 18 sty 2016, 5:12
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 5w4
MBTI: INTP/J-T

Re: Jesteście wrażliwi?

Post autor: patha »

@Tonhar
W literaturze angielskojęzycznej to się nazywa HSP.
Awatar użytkownika
AlterEgoPiotra
Introrodek
Posty: 16
Rejestracja: 02 sty 2018, 13:23
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 4w5
MBTI: INTJ-A
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Jesteście wrażliwi?

Post autor: AlterEgoPiotra »

Wrażliwość jest piękna i bardzo cenna ale ma dwie strony. O tej dobrej można by napisać wiele. Ta druga to za to zbyt mocne przeżywanie uczuć i emocji. Nawet kiedy nie dajemy tego po sobie poznać dotyka nas wiele rzeczy z których potrafimy leczyć się długo. Taka jest między innymi natura wrażliwca.
Ktoś na 1-wszej stronie tego wątku napisał że facet to ma być facet - samiec alpha. A nie jakaś popierdółka. To zero jedynkowe myślenie wyniesione z telewizji i książek. A tym czasem kobiety bardzo lubią mieszanki. Silny i zdecydowany dobrze zbudowany gość o pewnej wrażliwości i łagodnym usposobieniu. Opiekuńczy , pewny siebie ale i potrafiący kochać. Taki model jest daleki od przedstawionych wyżej skrajności : Popierdółka - Samiec Alpha. Wojownik Poeta miażdży obie te skrajności.
<<< Dopóki walczysz Jesteś Zwycięzcą >>>
Awatar użytkownika
Pomidor
Ambiwertyk
Posty: 265
Rejestracja: 27 maja 2017, 20:45
Płeć: nieokreślona

Re: Jesteście wrażliwi?

Post autor: Pomidor »

AlterEgoPiotra pisze: 02 sty 2018, 18:04 Wrażliwość jest piękna i bardzo cenna ale ma dwie strony. O tej dobrej można by napisać wiele. Ta druga to za to zbyt mocne przeżywanie uczuć i emocji. Nawet kiedy nie dajemy tego po sobie poznać dotyka nas wiele rzeczy z których potrafimy leczyć się długo. Taka jest między innymi natura wrażliwca.
Ktoś na 1-wszej stronie tego wątku napisał że facet to ma być facet - samiec alpha. A nie jakaś popierdółka. To zero jedynkowe myślenie wyniesione z telewizji i książek. A tym czasem kobiety bardzo lubią mieszanki. Silny i zdecydowany dobrze zbudowany gość o pewnej wrażliwości i łagodnym usposobieniu. Opiekuńczy , pewny siebie ale i potrafiący kochać. Taki model jest daleki od przedstawionych wyżej skrajności : Popierdółka - Samiec Alpha. Wojownik Poeta miażdży obie te skrajności.
Czyli jednym słowem rycerze na białym koniu. Kobiety trzeba kochać takie jakie są, a facecie mają być ideałami.
Awatar użytkownika
AlterEgoPiotra
Introrodek
Posty: 16
Rejestracja: 02 sty 2018, 13:23
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 4w5
MBTI: INTJ-A
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Jesteście wrażliwi?

Post autor: AlterEgoPiotra »

Pomidor pisze: 07 sty 2018, 13:15
AlterEgoPiotra pisze: 02 sty 2018, 18:04 Wrażliwość jest piękna i bardzo cenna ale ma dwie strony. O tej dobrej można by napisać wiele. Ta druga to za to zbyt mocne przeżywanie uczuć i emocji. Nawet kiedy nie dajemy tego po sobie poznać dotyka nas wiele rzeczy z których potrafimy leczyć się długo. Taka jest między innymi natura wrażliwca.
Ktoś na 1-wszej stronie tego wątku napisał że facet to ma być facet - samiec alpha. A nie jakaś popierdółka. To zero jedynkowe myślenie wyniesione z telewizji i książek. A tym czasem kobiety bardzo lubią mieszanki. Silny i zdecydowany dobrze zbudowany gość o pewnej wrażliwości i łagodnym usposobieniu. Opiekuńczy , pewny siebie ale i potrafiący kochać. Taki model jest daleki od przedstawionych wyżej skrajności : Popierdółka - Samiec Alpha. Wojownik Poeta miażdży obie te skrajności.
Czyli jednym słowem rycerze na białym koniu. Kobiety trzeba kochać takie jakie są, a facecie mają być ideałami.
Czuję zakradające się wymówki i tłumaczenie sobie własnych wad których wcale nie chcemy zmieniać. Kochać takimi jakie są etc. Ideałów natomiast nie ma. Można nad sobą pracować dla kogoś i nie ma w tym nic złego. Czasami nawet powinno się nad sobą pracować aby być bardziej życiowym i kontaktowym wśród ludzi. Nie tylko bliskich. I nie oznacza to całkowitej zmiany siebie i kulenia ogona. Ale jak już mam jakiś nawyk i dopiero osoby trzecie pokazują mi jak on jest odbierany przez innych to mogę się nad nim zastanowić. Po to mam rozum. I kiedy obiektywnie uznam że to nie jest do końca fajne i w porządku , staram się nad tym pracować.
Sam zresztą pisałem że skrajności są najgorsze a elastyczność i złoty środek pożądane.
<<< Dopóki walczysz Jesteś Zwycięzcą >>>
Awatar użytkownika
Pomidor
Ambiwertyk
Posty: 265
Rejestracja: 27 maja 2017, 20:45
Płeć: nieokreślona

Re: Jesteście wrażliwi?

Post autor: Pomidor »

Nie żadne wymówki, tylko to śmieszne, że to facet powinien dążyć do poprawy by wpisać się w kobiecy ideał. Od kobiety nic nie można wymagać, tylko trzeba zrozumieć, a facet to ma być jak skała, bo jego uczucia są nie ważne. Nic dziwnego, że nam wyrasta pokolenie księżniczek.
s1a3p1a1
Pobudzony intro
Posty: 147
Rejestracja: 10 lut 2018, 4:05
Płeć: nieokreślona

Re: Jesteście wrażliwi?

Post autor: s1a3p1a1 »

Im bardziej osoba wrażliwa, tym twardszą tworzy skorupę. Im twardsza skorupa, tym łatwiej pęka.
Awatar użytkownika
maugo
Intronek
Posty: 41
Rejestracja: 15 lut 2018, 17:51
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Monaghan

Re: Jesteście wrażliwi?

Post autor: maugo »

s1a3p1a1 pisze: 17 lut 2018, 0:28 Im bardziej osoba wrażliwa, tym twardszą tworzy skorupę. Im twardsza skorupa, tym łatwiej pęka.
Czysta prawda. Ja swoich emocji nigdy nie pokazuje przy ludziach, zawsze staram się wszystko ukryć, a kiedy jestem sama to potrafię rozbeczec się jak dziecko albo skakać po pokoju z radosci.
Kocham siebie.
Awatar użytkownika
bartek93
Ambiwertyk
Posty: 320
Rejestracja: 15 kwie 2018, 22:29
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 9w1
MBTI: ENxP
Lokalizacja: Okolice Siedlec

Re: Jesteście wrażliwi?

Post autor: bartek93 »

Tak. Potrafię bardzo się wzruszyć, widząc dobro czynione bezinteresownie albo przez emocje towarzyszące książce czy muzyce ("Comfortably Numb" Pink Floyd do tej pory wyciska ze mnie łzy). Nie lubię też za bardzo widoku jatki na ekranie, dlatego często zamykam oczy podczas brutalniejszych scen. No i nad wyraz często miewam wrażenie, że powiedziałem coś nie tak i sprawiłem komuś przykrość. Później gryzę się z tym, dopóki nie porozmawiam o tym z tą osobą.
I breathe the air of my beliefs
ENFP 962(171) sp/so
Awatar użytkownika
tost_z_masłem
Introwertyk
Posty: 93
Rejestracja: 05 sie 2018, 1:47
Płeć: mężczyzna
MBTI: INTP

Re: Jesteście wrażliwi?

Post autor: tost_z_masłem »

Moja rada, emocje trzymajcie dla zaufanych bliskich lub tylko dla siebie i zawsze zachowujcie zimną krew. Znajdźcie sposób an odreagowanie stresu, ja np. lubię sobie jeździć, podczas jazdy samochodem włączam głośno muzykę, tak głośno że aż lusterka wibrują i wtedy się uspokajam i przemyślam wszelkie najbardziej opłacalne dla mnie rozwiązania, czasami wyjeżdżam sobie okrążyć miasto jak problem mnie przygniata za bardzo, ale wszystko kalkuluję bez emocji. Wkułem zasadę, że słowa nie bolą, a teraz wiele osób ma obawy przede mną, bo odkąd się tego nauczyłem, potrafię przyjąć każdą krytykę i obelgę z kamienną twarzą choć w środku czasami się we mnie gotuje. Ostatnio nawet moja mama mi powiedziała, że czuje się przy mnie mało komfortowo bo każdemu o problemach mówię dopiero kiedy je rozwiążę samodzielnie i nie wiadomo czego się po mnie spodziewać bo jak ktoś próbuje mi wbić nóż w plecy lub go wbije to ja kompletnie nic nie robię z tym, a z czasem kogoś dosięgam w najgorszym momencie i się nad nim bezceremonialnie pastwię lub uzależniam od siebie. Ludzie boją się tak wrednych jak ja ludzi i każdy mi mówi często, że jestem wredny i bardzo zły. Tymczasem dla przyjaciół jestem do rany przyłóż i mają mnie za najlepszego. Dlaczego mam takie dwie twarze? Bo tak mnie życie nauczyło. Wy też sobie wkujcie w głowy zasadę, że SŁOWA NIE BOLĄ. Dla przyjaciół i ludzi którzy przed wami się otwierają bądźcie dobrzy, a dla wszystkich pozostałych... Cóż, polecam Machiavellego :)
Jak ktoś ma problem z tym, że nie może nie reagować na słowa, to PW i nauczę tego, to bardzo prosta sztuczka ;)
Awatar użytkownika
tenebris
Wtajemniczony
Posty: 5
Rejestracja: 09 lis 2018, 22:09
Płeć: mężczyzna
MBTI: INFJ
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Jesteście wrażliwi?

Post autor: tenebris »

Jestem wysoko wrażliwy. O tym pojęciu sam dowiedziałem się przypadkiem, pasuje do mnie bardzo dobrze.
Awatar użytkownika
Arsen
Rozkręcony intro
Posty: 272
Rejestracja: 04 lut 2019, 22:08
Płeć: mężczyzna
MBTI: INFJ
Lokalizacja: Sinnoh

Re: Jesteście wrażliwi?

Post autor: Arsen »

Prawdę mówiąc to ja sam nie wiem. Czasem jestem wrażliwy do przesady przez totalnie coś bez znaczenia a czasem odwrotnie, nie rusza mnie coś co powinno i w ogóle nic nie czuje.
W walce – zwycięstwo
W pokoju – czujność
W śmierci – poświęcenie
nika35
Introwertyk
Posty: 96
Rejestracja: 31 mar 2020, 8:07
Płeć: kobieta

Re: Jesteście wrażliwi?

Post autor: nika35 »

Jestem bardzo wrażliwa, więc jak mnie ktoś skrytykuje mogę zamknąć się w sobie.
kasiekowa
Introwertyk
Posty: 61
Rejestracja: 09 lip 2019, 12:29
Płeć: kobieta
MBTI: INFJ
Lokalizacja: Opole

Re: Jesteście wrażliwi?

Post autor: kasiekowa »

Jestem bardzo wrażliwa na czyjeś słowa a jeżeli zdarzy mi się z kimś pokłócić (czego raczej unikam) to potem potrafię przeżywać to przez długi czas, gdzie ta druga osoba dawno o tym zapomniała.
"Lubię sobie posiedzieć. W ogóle lubię po prostu sobie być. W tym sensie, że nie od razu robić jakieś zamieszanie wokół siebie. Nie zacieszać. Nie otaczać się na siłę ludźmi tylko po to, żeby mieć takie poczucie szumu, który sprawi, że będę czuła, że żyję. Potrafię czuć, że żyję, kiedy siedzę po cichu" - K. Nosowska
ODPOWIEDZ