Lęk przed pracą /Introwertyk na rynku pracy
- mada
- Introwertyk
- Posty: 105
- Rejestracja: 10 wrz 2016, 20:03
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 1w2
- MBTI: ISFJ-T
- Lokalizacja: Miasteczko festiwalowe w WLKP
Re: Lęk przed pracą /Introwertyk na rynku pracy
Kształtuje charakter pod względem przebywania z różnego typu osobowościami, gdzie nie możesz dać się stłumić, bo ci wszyscy na głowę wejdą. Dlatego do chamów w takiej pracy można zaliczyć osoby zarówno z 1 i 2. Co do karyn (musiałem obadać co to znaczy), to niestety w moim specyficznym zawodzie skazany byłem w większości na męskie grono, poza tym w pracy ból to było moje drugie imię
"Ciemno, nudno, brudno, choć czuć zapach orchidei, a oczy chcą patrzeć na kolory zieleni"
- cristanov
- Introwertyk
- Posty: 114
- Rejestracja: 03 maja 2016, 9:30
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 5w4
- MBTI: ISTJ
- Lokalizacja: Kraków
Re: Lęk przed pracą /Introwertyk na rynku pracy
Pracowałem parę lat na przeróżnych budowach i faktycznie można sobie wyrobić nieco grubszą skórę. Jest w ciężkiej robocie coś takiego oczyszczającego, ale chyba "kształtowanie charakteru" to za dużo powiedziane.
W moim przypadku to nieprawda. Odkąd zasiadłem za biurkiem to moje plecy są w gorszym stanieMerigold pisze:Praca fizyczna kształtuje charakter..? Przede wszystkim przyczynia się do bólu pleców. ;>
Gdy masz serce do niczego i do niczego nie masz serca
Instynkt samozachowawczy nie wystarczy, by przetrwać.
Instynkt samozachowawczy nie wystarczy, by przetrwać.
Re: Lęk przed pracą /Introwertyk na rynku pracy
Witam was wszystkich, od miesiąca miałem mega słaby humor gdyż myślałem że rzeczywiście coś zemną nie tak po czym odkryłem że jestem intro i takich ludzi jest więcej co dało mi mega kopa zrozumienia którego tak szukałem.
Osobiście od 5 miesięcy pracuję jako handlowiec i nadal czuję się jakbym pracował tam 1 dzień, w biurze nie umiem się skupić i zapominam wielu rzeczy gdyż dla mojego mózgu są to rzeczy nieistotne przez co trochę go nienawidzę, faktury wystawiam oczywiście zbyt wolno gdyż sprawdzam 10 razy czy wszystko się zgadza, nie umiem robić tego z automatu jak reszta. Cieszę się jak karzą mi gdzieś jechać z towarem na drugi koniec województwa czy sprzątać magazyn gdzie jestem sam i tam czuję się wolny robiąc co trzeba tylko z moimi myślami. Mam fajny zespół w którym pracuje gdzie wszyscy są młodzi i mili dla siebie ale wszyscy są ekstrawertykami przez co myślą że coś mi dolega czy coś mi nie pasuje a ja po prostu taki jestem i nie wiedzą że ktoś może odbierać świat inaczej niż oni.
Co do pracy nigdy nie miałem problemu z znalezieniem pracy gdyż na rozmowie o pracę stwarzam pozory osoby mega wygadanej i otwartej w dodatku wydaje mi się że jestem dość reprezentatywny ale to tylko maska.
Teraz myślę o zmianie pracy w przyszłym roku żeby w końcu robić coś gdzie czuję się dobrze, co myślicie o kierowcy TIR'a czy praca przy frezarce CNC ma ktoś jakieś przeżycia czy styczność z tymi zawodami ?
Jeśli ktos chciałby popisać to śmiało zapraszam do wiadomości prywatnych.
Osobiście od 5 miesięcy pracuję jako handlowiec i nadal czuję się jakbym pracował tam 1 dzień, w biurze nie umiem się skupić i zapominam wielu rzeczy gdyż dla mojego mózgu są to rzeczy nieistotne przez co trochę go nienawidzę, faktury wystawiam oczywiście zbyt wolno gdyż sprawdzam 10 razy czy wszystko się zgadza, nie umiem robić tego z automatu jak reszta. Cieszę się jak karzą mi gdzieś jechać z towarem na drugi koniec województwa czy sprzątać magazyn gdzie jestem sam i tam czuję się wolny robiąc co trzeba tylko z moimi myślami. Mam fajny zespół w którym pracuje gdzie wszyscy są młodzi i mili dla siebie ale wszyscy są ekstrawertykami przez co myślą że coś mi dolega czy coś mi nie pasuje a ja po prostu taki jestem i nie wiedzą że ktoś może odbierać świat inaczej niż oni.
Co do pracy nigdy nie miałem problemu z znalezieniem pracy gdyż na rozmowie o pracę stwarzam pozory osoby mega wygadanej i otwartej w dodatku wydaje mi się że jestem dość reprezentatywny ale to tylko maska.
Teraz myślę o zmianie pracy w przyszłym roku żeby w końcu robić coś gdzie czuję się dobrze, co myślicie o kierowcy TIR'a czy praca przy frezarce CNC ma ktoś jakieś przeżycia czy styczność z tymi zawodami ?
Jeśli ktos chciałby popisać to śmiało zapraszam do wiadomości prywatnych.
- wazz
- Stały bywalec
- Posty: 208
- Rejestracja: 27 lip 2016, 0:52
- Płeć: kobieta
- Enneagram: 5w4
- Lokalizacja: Kraków
Re: Lęk przed pracą /Introwertyk na rynku pracy
Zeko dawaj na TIRa!!! Szukam pilnie kierowców do pracy! Kupa kasy ale trzeba być twardymZeko95 pisze: Teraz myślę o zmianie pracy w przyszłym roku żeby w końcu robić coś gdzie czuję się dobrze, co myślicie o kierowcy TIR'a czy praca przy frezarce CNC ma ktoś jakieś przeżycia czy styczność z tymi zawodami ?
Jeśli ktos chciałby popisać to śmiało zapraszam do wiadomości prywatnych.
“Never underestimate the power of stupid people in large groups.” G.C.