Problem z dziewczyną intro z pracy
: 06 sie 2009, 12:20
Witajcie, mam pewien problem i dlatego postanowiłam go skonsultować z osobami o introwertycznej naturze:)
Ja jestem ekstrawertykiem, w kwietniu rozpoczęłam nową pracę i poznałam tam dziewczynę. Jakoś tak od razu przypadła mi do gustu pod względem charakteru, zainteresowań i sposobu bycia. Ona nie ukrywała tego, że jest introwertyczką, a ja że chcę nawiązać z nią bliższą relcję. Ale ze względu na odmienność oczekiwań wobec drugiej osoby ta znajomość układała nam się różnie: było mnóstwo fajnych momentów, kiedy ze sobą rozmawiałyśmy, po czym następowały tzw. ciche dni, kiedy ona nie chciała kontaktu. Ostatnio jednak odcięła się zupełnie, dając mi do zrozumienia, że nie chce kontynuacji i pogłębiania tej więzi ("nie chcę", "to się odlub", "odinteresuj" itp.). Fakt, że ja też na nią naciskałam, żeby gdzieś wyjść, porozmawiać (sami wiecie jak to w pracy - nie da się swobodnie pogadać). Teraz ona reaguje agresją na moją osobę, czuję, że sama obecność ją drażni. Próbuję doprowadzić do normalności tj. do niezobowiązujących rozmów, ale to nic nie daje, nadal ściana. Taki stan trwa już dwa tygodnie, nie chcę tracić tej znajomości, bo osoba jest ciekawa (40 lat). Teraz nie bedziemy się widzieć miesiąc z racji mojego i Jej urlopu. Jak sądzicie czy to wystarczy dla introwertyka aby wyciszyć negatywne emocje? Czy będzie mozliwe jeszcze odbudowanie tej znajomości? Pytam Was jako ekspertów i będę wdzięczna za każdą pomoc.
Ja jestem ekstrawertykiem, w kwietniu rozpoczęłam nową pracę i poznałam tam dziewczynę. Jakoś tak od razu przypadła mi do gustu pod względem charakteru, zainteresowań i sposobu bycia. Ona nie ukrywała tego, że jest introwertyczką, a ja że chcę nawiązać z nią bliższą relcję. Ale ze względu na odmienność oczekiwań wobec drugiej osoby ta znajomość układała nam się różnie: było mnóstwo fajnych momentów, kiedy ze sobą rozmawiałyśmy, po czym następowały tzw. ciche dni, kiedy ona nie chciała kontaktu. Ostatnio jednak odcięła się zupełnie, dając mi do zrozumienia, że nie chce kontynuacji i pogłębiania tej więzi ("nie chcę", "to się odlub", "odinteresuj" itp.). Fakt, że ja też na nią naciskałam, żeby gdzieś wyjść, porozmawiać (sami wiecie jak to w pracy - nie da się swobodnie pogadać). Teraz ona reaguje agresją na moją osobę, czuję, że sama obecność ją drażni. Próbuję doprowadzić do normalności tj. do niezobowiązujących rozmów, ale to nic nie daje, nadal ściana. Taki stan trwa już dwa tygodnie, nie chcę tracić tej znajomości, bo osoba jest ciekawa (40 lat). Teraz nie bedziemy się widzieć miesiąc z racji mojego i Jej urlopu. Jak sądzicie czy to wystarczy dla introwertyka aby wyciszyć negatywne emocje? Czy będzie mozliwe jeszcze odbudowanie tej znajomości? Pytam Was jako ekspertów i będę wdzięczna za każdą pomoc.