co o niej myśleć?
: 06 wrz 2010, 19:58
Witam.
Poznałem jakiś czas temu pewną dziewczyne w klubie. Fajnie nam się tańczyło, potem troche pogadaliśmy na zewnątrz. Potem znowu tańczyliśmy i ona wyciagnęła mnie za klub i zaczęliśmy sie całować. Poźniej spotkaliśmy sie znowu trochę pogadaliśmy. Lecz ostatnio byliśmy znowu na imprezie i niby wszystko fajnie, potanczylismy ale czułem, że ona do końca nie była zadowolona. Jestem troche małomówny no i czasami jak nie tańczyliśmy to bywało że zapadała niezręczna cisza. Byc może przez to zmieniła nastaiwnie do mnie. Nawet na pożegnanie z trudem wyciągnąłem od niej buziaka w policzek. I nie wiem co ona o mnie mysli. Specjalnie udaje taką niedostępną czy może daje znak że nie chce się spotykać więcej? Nie wiem czy odzywać się do niej jakoś czy czekać może od niej na wiadomość? Ze spotkanie raczej ciężko bo dzieli nas troche km.
Dzięki.
Poznałem jakiś czas temu pewną dziewczyne w klubie. Fajnie nam się tańczyło, potem troche pogadaliśmy na zewnątrz. Potem znowu tańczyliśmy i ona wyciagnęła mnie za klub i zaczęliśmy sie całować. Poźniej spotkaliśmy sie znowu trochę pogadaliśmy. Lecz ostatnio byliśmy znowu na imprezie i niby wszystko fajnie, potanczylismy ale czułem, że ona do końca nie była zadowolona. Jestem troche małomówny no i czasami jak nie tańczyliśmy to bywało że zapadała niezręczna cisza. Byc może przez to zmieniła nastaiwnie do mnie. Nawet na pożegnanie z trudem wyciągnąłem od niej buziaka w policzek. I nie wiem co ona o mnie mysli. Specjalnie udaje taką niedostępną czy może daje znak że nie chce się spotykać więcej? Nie wiem czy odzywać się do niej jakoś czy czekać może od niej na wiadomość? Ze spotkanie raczej ciężko bo dzieli nas troche km.
Dzięki.