Dotyk wzroku

Tutaj możemy zadać pytanie dotyczące konkretnego problemu związanego mniej lub bardziej z introwertyzmem naszym lub innych, poprosić o pomoc, rady, wskazówki.
Awatar użytkownika
air
Pobudzony intro
Posty: 156
Rejestracja: 06 gru 2009, 20:09
Płeć: nieokreślona

Dotyk wzroku

Post autor: air »

Witam.

W niedziele przytrafiło mi się coś niezwykłego. Wyszłam z domu, szłam dośc energicznie.
W pewnym momencie zaczęłam czuć się nieswojo. Odnosiłam przemożne wrażenie, że coś jest nie tak za moimi plecami.
Jeszcze wtedy nie wiedziałam, ze szedł za mną sąsiad.
To było odczucie fizyczne, ale bardzo nieprzyjemne. I wtedy mój organizm zadziałał bez udziału tzw woli. Odwróciłam się i zobaczyłam wpatrzone we mnie oczy tego człowieka.
Czegoś takiego jeszcze nie czułam - samo ciało działało pod wpływem,... no właśnie czego?

Nie wiem, co to jest i szukam odpowiedzi, jak to coś się nazywa? Gdzie o tym mogę przeczytać. Przyznam, że parapsychologia nie wchodzi w grę, bo ja lubię konkrety :twisted:

Pozdrawiam - Air
Awatar użytkownika
Piorun23
Intro-wyjadacz
Posty: 369
Rejestracja: 28 sty 2010, 12:01
Płeć: nieokreślona
Lokalizacja: z ciemnego boru

Re: Dotyk wzroku

Post autor: Piorun23 »

Moim skromnym zdaniem to się fachowo nazywa "fobia społeczna" (lub jej początki) ale mogę się mylić
http://greenshadow23.deviantart.com/
Zapraszam :wink:

Tak jestem smętny jak kurhan na stepie, a tak samotny, jak wicher na morzu
a tak zbłąkany, jak liść na rozdrożu, a tak zwinięty, jak żmija w czerepie...

...może lepiej nie wiedzieć, że masz tylko siebie? ...lepiej karmić się "prawdą" że Bóg jest gdzieś... tylko zasnął...

Cynik jest draniem który złośliwie postrzega świat takim, jaki jest, a nie takim, jakim według wiary ludzi być powinien
Awatar użytkownika
iksigrekzet
Intromajster
Posty: 517
Rejestracja: 21 lip 2008, 1:32
Płeć: nieokreślona

Re: Dotyk wzroku

Post autor: iksigrekzet »

Nasz organizm potrafi być czasem bardzo czuły i wrażliwy, nawet bardzo mocno. Stąd takie efekty przybierające czasem formę paranormalności.
Sułtan.
Awatar użytkownika
air
Pobudzony intro
Posty: 156
Rejestracja: 06 gru 2009, 20:09
Płeć: nieokreślona

Re: Dotyk wzroku

Post autor: air »

Dzięki za wypowiedzi w temacie. Mam już przynajmniej dwa punkty zaczepienia. Pozdrawiam - Air
Awatar użytkownika
Pałer_Frytas
Stały bywalec
Posty: 182
Rejestracja: 16 lis 2007, 16:55
Płeć: nieokreślona

Re: Dotyk wzroku

Post autor: Pałer_Frytas »

Sąsiad jest supermenem.
5w4
INTP
ABASCUS!
Awatar użytkownika
air
Pobudzony intro
Posty: 156
Rejestracja: 06 gru 2009, 20:09
Płeć: nieokreślona

Re: Dotyk wzroku

Post autor: air »

Chyba nie o to chodzi, ze ktoś jest super lub nie :twisted:
Szukając informacji dotarłam do bardzo licznych opisów identycznych odczuć, więc sprawa jest zwyczajna.
Okazuje się, że mimo częstego występowania zjawiska, nie mozna dotrzeć do publikacji -wyjaśnienia tego rodzaju zachowań "instynktownych". Myślę, ze tu bedzie zachodziło jakieś zjawisko związane z emitowaniem fal , albo czegoś podobnego.

Niemniej, gdyby kiedyś coś nawinęło się Wam pod rękę, tudzież oczy, proszę o zalinkowanie lub podanie namiarów.

Pozdrawiam - air
Awatar użytkownika
iksigrekzet
Intromajster
Posty: 517
Rejestracja: 21 lip 2008, 1:32
Płeć: nieokreślona

Re: Dotyk wzroku

Post autor: iksigrekzet »

Samo doświadczenie jest świetnie, nie trzeba go ubierać w jakieś teorie, wyjaśnienia czy racjonalizacje :wink:
Sułtan.
Awatar użytkownika
Szary Wilczek
Wtajemniczony
Posty: 5
Rejestracja: 28 wrz 2012, 17:30
Płeć: nieokreślona
Lokalizacja: Warszawa, Lublin

Re: Dotyk wzroku

Post autor: Szary Wilczek »

Właśnie! Mnie ta sprawa bardzo interesuje, a niestety jak dotąd nikt nie był mi w stanie jej wyjaśnić. Może dlatego, że dość mocno mnie dotyczy.

Kiedyś idąc ulicą, poczułem dziwne uczucie na plecach. Coś jak dotyk, ogarnął mnie niepokój. Odwróciłem się - ktoś intensywnie świecił we mnie pointerem.

Ale zdecydowanie częściej to ja jestem sprawcą czegoś takiego. Wystarczy, że popatrzę na kogoś wilczym wzrokiem. Zabawnie wygląda, kiedy patrzę się na kogoś z trzeciego piętra, a on nagle zaczyna się rozglądać na wszystkie strony jakby ktoś go śledził. To samo działa na kierowców, policję, wykładowcę. Najgorzej, kiedy obserwuję - jak gdyby nigdy nic - tyłek osoby przede mną, a ona nagle się odwraca :oops:
Wydaje mi się, że osoby nieśmiałe tak bardzo się nie rozglądają. Podobnie, kiedy nie stosuję wilczego, intensywnego wzroku, to nie raczej nie działa.

Proces widzenia polega na przechodzeniu promieni świetlnych przez źrenicę, na siatkówce powstaje obraz. Nie ma mowy o żadnym promieniowaniu (tak sobie kiedyś starałem tłumaczyć).
"Pajęczy" instynkt zakodowany w nas?
Sory za necropost, ale może ktoś mnie oświeci, czemu nie mogę w spokoju popodziwiać pięknych kształtów :cry:
INTJ
5w4 "Obrazoburca"
Instrukcja obsługi introwertyka
Awatar użytkownika
Sorrow
Krypto-Extra
Posty: 829
Rejestracja: 21 gru 2007, 1:48
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 1w9
MBTI: ENFP

Re: Dotyk wzroku

Post autor: Sorrow »

Może to jest reakcja na zmianę zachowania ludzi w okół gdy ktoś kogoś obserwuje?
Moja galeria na DeviantArt

"Violence solves everything."
Awatar użytkownika
Szary Wilczek
Wtajemniczony
Posty: 5
Rejestracja: 28 wrz 2012, 17:30
Płeć: nieokreślona
Lokalizacja: Warszawa, Lublin

Re: Dotyk wzroku

Post autor: Szary Wilczek »

Nie, bo zwykle są to pojedyncze osoby. Tylko one i mój ciężki wzrok :D
Jeżeli idzie np. dwójka osób, naprawdę zajętych rozmową ze sobą, to działa to znacznie słabiej.
INTJ
5w4 "Obrazoburca"
Instrukcja obsługi introwertyka
Awatar użytkownika
Alex
Introwertyk
Posty: 80
Rejestracja: 25 wrz 2012, 15:53
Płeć: nieokreślona
Lokalizacja: UK

Re: Dotyk wzroku

Post autor: Alex »

A teraz pomysl ile razy obserwowales ludzi, a oni niczego nieswiadomi, niczego nie zauwazyli? Bylo wiele takich razy, ale nasz mozg ich nie zapamietuje. Zapamietujemy tylko to, gdzie cos sie wydarzylo, np. ktos sie odwrocil ;) To ma swoja nazwe: Paranoja :)
emfausto

Re: Dotyk wzroku

Post autor: emfausto »

Dotyk wzroku

no nareszcie jakiś eNowaty temat... odkopie go bo ciekawy :P

air pisze:W niedziele przytrafiło mi się coś niezwykłego. Wyszłam z domu, szłam dośc energicznie.
W pewnym momencie zaczęłam czuć się nieswojo. Odnosiłam przemożne wrażenie, że coś jest nie tak za moimi plecami.
Jeszcze wtedy nie wiedziałam, że szedł za mną sąsiad.
To było odczucie fizyczne, ale bardzo nieprzyjemne. I wtedy mój organizm zadziałał bez udziału tzw woli. Odwróciłam się i zobaczyłam wpatrzone we mnie oczy tego człowieka.
Czegoś takiego jeszcze nie czułam - samo ciało działało pod wpływem,... no właśnie czego?



żeby poskładać wszystkie elementy układanki, brakuje tylko informacji, czy jesteś INXX ? i czy ten sąsiad jest ekstrawertykiem ? :)
bo jeżeli tak to poniższy schemat się potwierdzi:

podświadomość -------------------- Instynkt, Odczuwanie
świadomość --------------------- sensoryzm, Logika, Planowanie
nadświadomość -------------------- Intuicja, transcendentyzm, aury, energetyka
Awatar użytkownika
Agon
Krypto-Extra
Posty: 866
Rejestracja: 13 kwie 2012, 15:20
Płeć: mężczyzna

Re: Dotyk wzroku

Post autor: Agon »

Alex pisze:A teraz pomysl ile razy obserwowales ludzi, a oni niczego nieswiadomi, niczego nie zauwazyli? Bylo wiele takich razy, ale nasz mozg ich nie zapamietuje. Zapamietujemy tylko to, gdzie cos sie wydarzylo, np. ktos sie odwrocil ;) To ma swoja nazwe: Paranoja :)
Tak, a jeśli obserwator jeszcze w dodatku wpływa na inne zmysły obiektu obserwacji poprzez np. dźwięk kroków, lub powoduje reakcję na otoczenie, które może dać sygnały że ktoś nas obserwuje, to już w ogóle prawdopodobieństwo takiego "dziwnego" zdarzenia wzrasta. Według mnie nie ma w tym niczego nadnaturalnego.
niewiadoma
Wtajemniczony
Posty: 8
Rejestracja: 31 sty 2015, 12:37
Płeć: kobieta

Re: Dotyk wzroku

Post autor: niewiadoma »

Ja natomiast miewam podobne sytuacje ale jednak nieco inne.. Polegają na tym ze odwracam sie i nie byłoby w tym nic dziwnego jednak jest to bezwiedne, bez udziału woli .. Pod odwróceniu okazuje się że nikt nie idzie , nikogo nie ma.. nie towarzyszy temu żaden lęk, czy nieprzyjemne uczucie po prostu odwracam sie ale nie wiem czemu nie umiem tego wytłumaczyć..
Awatar użytkownika
koszka matreszka
Intronek
Posty: 42
Rejestracja: 11 lut 2015, 20:56
Płeć: kobieta
Enneagram: 6w5
MBTI: ENFJ

Re: Dotyk wzroku

Post autor: koszka matreszka »

Czegoś takiego jeszcze nie czułam - samo ciało działało pod wpływem,... no właśnie czego?
Jest jeszcze słuch i węch które nasze umysły ciągle biorą pod uwagę przy ocenianiu zagrożenia. I wykryły sąsiada który chyba za bardzo ufał w swoje zdolności do bycia niewidocznym. :P
Jeszcze czarne pod kopalniami
hałdy i widma domostw.
Przyszłość przed nami!
Byt określa świadomość!
ODPOWIEDZ