Problem ze snami

Tutaj możemy zadać pytanie dotyczące konkretnego problemu związanego mniej lub bardziej z introwertyzmem naszym lub innych, poprosić o pomoc, rady, wskazówki.
Dragunov
Introrodek
Posty: 23
Rejestracja: 24 wrz 2012, 21:00
Płeć: nieokreślona
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Problem ze snami

Post autor: Dragunov »

Witam.

Od kilku dni mam pewien... problem... trudno tak to nazwać. Moje sny są dość specyficzne i bardzo realistyczne. Zwykle nie ma w nich motywów, które się powtarzają. Specjalnie używam "zwykle" - co jakiś czas pojawia się w nich pewien chłopak, który odwiedza mnie od kilku ostatnich dni co noc. Nie bardzo wiem, co z tym zrobić, ponieważ mam wrażenie, że moja podświadomość chce mi coś ważnego przekazać. Nie chcę tego zignorować, ponieważ powtarzający się w snach motyw jest dla mnie czymś nienaturalnym.

Czy któryś z Was, forumowiczów, miał podobny przypadek? Co to może znaczyć, jak to zatrzymać?

Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Szarak
Introrodek
Posty: 10
Rejestracja: 17 kwie 2013, 17:40
Płeć: nieokreślona

Re: Problem ze snami

Post autor: Szarak »

Dragunov pisze:Co to może znaczyć, jak to zatrzymać?
Sny są wytworem podświadomości. Na nią nie wpływu. Jest kreowana wbrew woli.

Jakbyś mógł przybliżyć dokładniej, jak ten sen przebiega byłoby łatwiej cokolwiek wyjaśnić. Poza tym - Carl Gustav Jung sporo pisał o znaczeniu snów i motywach w nich zawartych, także warto by sięgnąć do jego literatury.
Jednego nikt mi nie odbierze. Ja jestem ja, ja ja...
Dragunov
Introrodek
Posty: 23
Rejestracja: 24 wrz 2012, 21:00
Płeć: nieokreślona
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Problem ze snami

Post autor: Dragunov »

*Mogła ;-)

Sen jest zawsze inny, jedyny powtarzający się motyw to ten chłopak. Wysoki, szczupły blondyn o długich, prostych włosach do ramion i zniewalająco niebieskich oczach. Za każdym razem pomaga mi się wydostać z niebezpiecznej sytuacji i zabiera w bezpieczne miejsce. Po kilku chwilach od razu się budzę. Nigdy nie mogę o nim zapomnieć, czasem jest jedynym elementem snu, który zostaje w mojej pamięci na dłużej. Dzięki za szybką odpowiedź ;-)
Awatar użytkownika
degieb
Pobudzony intro
Posty: 126
Rejestracja: 13 gru 2012, 21:18
Płeć: nieokreślona
Lokalizacja: B(rz)ydgoszcz
Kontakt:

Re: Problem ze snami

Post autor: degieb »

Dragunov pisze:
Sny są wytworem podświadomości. Na nią nie wpływu. Jest kreowana wbrew woli.
Heh posiedź po kilkanaście godzin i graj w różne "szczelanko-nawalanki" typu Dead Space, to ci się potem będzie śniło.
Dragunov pisze: Nie bardzo wiem, co z tym zrobić, ponieważ mam wrażenie, że moja podświadomość chce mi coś ważnego przekazać. Nie chcę tego zignorować, ponieważ powtarzający się w snach motyw jest dla mnie czymś nienaturalnym.
W sumie... Sny to w sumie ciekawy temat. Mi zwykle śni wszystko, czyli realne życie,gry,wyobraźnia i to tworzy taką absolutnie nielogiczna krainę, ale wracając do powtarzającego się snu. A szczerze to to coś może znaczyć - mi się też powtórzyły sny kilka razy w dzieciństwie, szczególnie jak za dużo siedziałem przed kompem :roll:
Możesz robić dziennik snów i zapisywać różnice w snach... Nie wiem,ja kiedyś tak robiłem. Może coś pomoże, pamiętam że po tym lepiej zna się te sny.
Mhm.
Zodiac
Intronek
Posty: 52
Rejestracja: 18 kwie 2013, 18:11
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 5w4
MBTI: INFP
Lokalizacja: GOP

Re: Problem ze snami

Post autor: Zodiac »

Z tego co kiedyś czytałem to nasza podświadomość nie "tworzy" nowych twarzy w snach, tylko "używa" tych już widzianych. Nie koniecznie musiałaś zwrócić uwagę na tego chłopaka, ale bardzo możliwe że już go widziałaś ;)
Jeśli ktoś twierdzi, że ma wszystko gdzieś, to tak naprawdę nie ma wszystkiego gdzieś, bo gdyby miał to wszystko gdzieś, to by nie mówił jak bardzo to ma gdzieś.
Awatar użytkownika
Drim
Legenda Intro
Posty: 2137
Rejestracja: 07 mar 2013, 21:32
Płeć: mężczyzna

Re: Problem ze snami

Post autor: Drim »

Specjalnie używam "zwykle" - co jakiś czas pojawia się w nich pewien chłopak, który odwiedza mnie od kilku ostatnich dni co noc. Nie bardzo wiem, co z tym zrobić, ponieważ mam wrażenie, że moja podświadomość chce mi coś ważnego przekazać. Nie chcę tego zignorować, ponieważ powtarzający się w snach motyw jest dla mnie czymś nienaturalnym.
Yeah. Coś ważnego zaiste...

http://www.youtube.com/watch?v=xat1GVnl8-k *

*Degieb jest proszony o nie odtwarzanie teledysku ponieważ znajdują się tam sceny dozwolone od lat 18.
Co to może znaczyć, jak to zatrzymać?
Taka konstrukcja. Mamy sny. Rozwiązanie ? Uciąć łeb.
Po kilku chwilach od razu się budzę.
Pocieszę cię że moje sny erotyczne kończyły się w jeszcze gorszych momentach. Już ją miałem dotknąć palcami, już nasze wargi się miały zetknąć...
Poza tym - Carl Gustav Jung sporo pisał o znaczeniu snów i motywach w nich zawartych, także warto by sięgnąć do jego literatury.
Problem polega na tym że wielu podpiera się Jungiem, który miał dużo racji w tym co mówił, ale zapomina się o tym co po śmierci działo się wokół jego badań, a były one kontynuowane.

Mózg zapisuje każdą informację jaką poznaje podczas swego funkcjonowania. Panujemy nad tymi informacjami, lepiej lub gorzej, w stanie pobudzenia. Jednakże gdy zasypiamy przechodzimy na niski pobór energii i niskie obroty. Szazam. Mózg szaleje a my nic z tym zrobić nie możemy.

Podkreślam: każdą informacje.

Acha, pamiętamy coś około 1% naszych snów.

Przykład. Po sąsiedzku mam Wietnamczyków. Mam zapisane na dysku poszczególne zdania ale mi są nie potrzebne tak więc trzymam je gdzieś daleko, na szarym końcu. Zasypiam. Podchodzi do mnie kumpela i sru po wietnamsku mi nawija. LOL.
Możesz robić dziennik snów i zapisywać różnice w snach...
Po co ? Może jej się wyśnić dosłownie wszystko więc jaki to ma sens ?

Technicznie nawet może jej się przyśnić teraz że mieszka po sąsiedzku z Wietnamczykami bo jej mózg zapisał taką informację a że podczas snu mózg nie jest super dokładny to..........

Pozdrawiam. Drimlajner. Człowiek który przestał "miewać" sny lata temu... Bogu dzięki.
Awatar użytkownika
Szarak
Introrodek
Posty: 10
Rejestracja: 17 kwie 2013, 17:40
Płeć: nieokreślona

Re: Problem ze snami

Post autor: Szarak »

Moim skromnym zdaniem, Twoja podświadomość kreuje coś w rodzaju wyobrażenia ideału mężczyzny. Raz - jest on dla Ciebie atrakcyjny fizycznie (bo chyba tak jest); dwa - tworzy on atmosferę porządku i bezpieczeństwa, czyli coś czego kobieta wymaga od mężczyzny. To tylko mój skromny wniosek, mogę się mylić. :wink:
Jednego nikt mi nie odbierze. Ja jestem ja, ja ja...
Awatar użytkownika
Zour
Introwertyk
Posty: 85
Rejestracja: 10 lis 2012, 17:52
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: von Ohlau

Re: Problem ze snami

Post autor: Zour »

Opis postaci ze snu kojarzy mi się z pewną postacią z powieści Sapkowskiego... ale mogę się mylić
Obrazek

Możliwe, że kiedyś widziałaś "w autobusie" tą postać i twoja podświadomość bardzo się nią zaczęła przejmować.

Ja natomiast, jeśli mi się przyśni jakaś charakterystyczna postać, to piszę o niej w powieści fantasy, którą właśnie piszę.
Dlaczego pacjenci ma oddziale chirurgii są zawsze rozgadani?
Bo są otwarci.
sagitar
Intronek
Posty: 53
Rejestracja: 05 sie 2007, 18:23
Płeć: nieokreślona

Re: Problem ze snami

Post autor: sagitar »

Dragunov pisze:Wysoki, szczupły blondyn o długich, prostych włosach do ramion i zniewalająco niebieskich oczach.
Obrazek

Winter is coming...
Awatar użytkownika
Sundari
Introwertyk
Posty: 88
Rejestracja: 20 lut 2013, 11:19
Płeć: nieokreślona
Lokalizacja: Warszawa

Re: Problem ze snami

Post autor: Sundari »

Dragunov pisze:Witam.

Od kilku dni mam pewien... problem... trudno tak to nazwać. Moje sny są dość specyficzne i bardzo realistyczne. Zwykle nie ma w nich motywów, które się powtarzają. Specjalnie używam "zwykle" - co jakiś czas pojawia się w nich pewien chłopak, który odwiedza mnie od kilku ostatnich dni co noc. Nie bardzo wiem, co z tym zrobić, ponieważ mam wrażenie, że moja podświadomość chce mi coś ważnego przekazać. Nie chcę tego zignorować, ponieważ powtarzający się w snach motyw jest dla mnie czymś nienaturalnym.

Czy któryś z Was, forumowiczów, miał podobny przypadek? Co to może znaczyć, jak to zatrzymać?

Pozdrawiam.
Ja mam sen z dzieckiem. Rodzę je i zawsze jest takie samo. Zwykle w panice oczyszczam mu usta z krwi. Straszny sen, który cyklicznie się pojawia. Nie wiem czy coś znaczy. Zwykle nie dzieje się po nim nic.
„Samotność jest niezależnością, życzyłem jej sobie i zdobyłem ją po długich latach. Była ona zimna, o tak, ale była też cicha, prawdziwie cicha i wielka, podobnie jak zimne, ciche przestworza, po których wędrują gwiazdy.”
Hermann Hesse - Wilk stepowy


O mnie: INTJ | Jedynka ze skrzydłem dwa: 1w2 - "Adwokat" | Płciowo stypizowana "na krzyż":P
Monisia
Zagubiona dusza
Posty: 3
Rejestracja: 14 lis 2013, 17:56
Płeć: nieokreślona

Re: Problem ze snami

Post autor: Monisia »

Tutaj macie dział http://forumezoteryczne.pl/ o snach - zajmują się tam interpretacją snów.
Mnie wyjaśnili kilka, które faktycznie się sprawdziły.
zainspirowany24
Zagubiona dusza
Posty: 3
Rejestracja: 01 lip 2013, 17:55
Płeć: nieokreślona

Re: Problem ze snami

Post autor: zainspirowany24 »

Według mnie to co Tobie się śni będzie mialo miejsce w przyszłości, niekoniecznie sytuacja w której Cię ktoś ratuje z niebezpieczeństwa, ale jestem pewny że spotkasz tą osobę którą widzisz w snach, możesz nawet Sobie nie zdawać z tego sprawy, ja osobiście interesuje się snami, choć każdy jest inny, ale mi każdy sen coś przekazuje, gdy tylko jakaś sytuacja z mojego snu jest odzwierciedleniem rzeczywistości krótko po tym zaplątuje sobie głowe i kalkuluje, próbuje sobie to wyjaśnić i praktycznie w każdym wypadku jest zbieżność, może też być tak że Sama zaplątasz Sobie głowę jakaś sytuacją lub o czymś ciągle myślisz, coś Cię dręczy i nie możesz Sobie z tym poradzić, sen próbuje Ci pomóc stłamsić emocje.
ODPOWIEDZ