Polski Portal Introwertyków

* Perspektywa pracy prawie idealnej,czyli więcej hajsu..
*Dobre nastawienie wbrew okolicznościom..
*Pozytywne człowieki które znoszą moje towarzystwo..
*Arbuzowe piwo..
*Słoneczko i cień jednocześnie plus drobny deszczyk w tym upale..
*Żarcie w tym wypadku pizza i borówki..
*Wygodne trampki..

*Przegapiłam wizytę u dentysty (czy każdego by to tak cieszyło jak mnie)
*Basen i jeszcze co najmniej miesiąc tej formy spędzania czasu ^^

1. Przyszła długo wyczekiwana książka!
2. Koniec upałów
3. W środę zapowiada się idealny wiatr

Bicek mi urósł o pół centymetra, a to oznacza, że jestem trochę mniej chudy niż byłem pół centymetra wcześniej.

Stwierdzam że przygarniecie kociaka to radość (Właśnie dobiera się do storczyków)To taki mały minusik dużo idzie wybaczyć..

*Jeździłam na hulajnodze ..Raczej polecam jak ktoś ma chęci próbować..
*Zaliczyłam przypadkowo koncert..
Czyli całkiem spoko Niedziela i końcówka lata ^^

Spokojny wieczór obok miłości.

Mama mi kupila chipsy

Kupiłem sobie książkę, dla samego faktu jej posiadania.

Po długiej przerwie wsiadłam na rower i to było całkiem przyjemne.

Wypilam sobie dzis dwie kawusie

Wychodziłem z pracy, szaro tak, deszczowo i akurat para bocianów leciała. Jakoś mnie tak rozweselił ten widok.

Godzina na zegarze zaskoczyła mnie tym, że jeszcze nie było późno a ja już byłam wyspana. Od dziś jestem posiadaczką kolejnej zielonej roślinki na moim parapecie i mam co czytać wieczorami

Polan pisze: ↑01 mar 2019, 22:47 Wychodziłem z pracy, szaro tak, deszczowo i akurat para bocianów leciała. Jakoś mnie tak rozweselił ten widok.

A jesteś pewien, że to nie były żurawie? Ostro teraz lecą, a na większość boćków poczekamy jeszcze jakieś 3 tygodnie (choć nieliczne zapewne nawet zimowały).

Może i były to żurawie. Wysoko i daleko leciały i tylko 2 były.