Muzyka klasyczna dla starszych ludzi, czy również i młodych?
Muzyka klasyczna dla starszych ludzi, czy również i młodych?
Czy poszlibyście na koncert do filharmonii, gdyby ktoś Wam proponował darmową wejściówkę, czy jesteście zagorzałymi przeciwnikami muzyki klasycznej i nie poszlibyście "za żadne skarby"?
Ja ostatnio miałam okazję pójść do filharmonii - udało mi się zdobyć takie zaproszenie. Byłam naprawdę mile zaskoczona koncertem (dodam, że na co dzień nie słucham takiej muzyki). Zdziwił mnie wiek publiczności, gdyż przeważającą większość stanowili ludzie w średnim wieku i starsi, a młodych było niewielu - stąd moje powyższe pytanie
Ja ostatnio miałam okazję pójść do filharmonii - udało mi się zdobyć takie zaproszenie. Byłam naprawdę mile zaskoczona koncertem (dodam, że na co dzień nie słucham takiej muzyki). Zdziwił mnie wiek publiczności, gdyż przeważającą większość stanowili ludzie w średnim wieku i starsi, a młodych było niewielu - stąd moje powyższe pytanie
- Lukija
- Introrodek
- Posty: 20
- Rejestracja: 21 wrz 2013, 10:05
- Płeć: nieokreślona
- Lokalizacja: Białystok
Re: Muzyka klasyczna dla starszych ludzi, czy również i młod
Poszłabym. Większość moich znajomych by się pewnie zdziwiła, bo znana jest moja miłość do metalu symfonicznego, ale poważną i operę też lubię.Nawet raz miałam iść do opery, ale terminy mi skrzyżowały i musiałam zrezygnować. Wizyta u lekarza była ważniejsza.
- Sorrow
- Krypto-Extra
- Posty: 829
- Rejestracja: 21 gru 2007, 1:48
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 1w9
- MBTI: ENFP
Re: Muzyka klasyczna dla starszych ludzi, czy również i młod
Trochę słucham dla przyjemności ale nie ogarniam na tyle żeby wiedzieć o co w tym chodzi.
Re: Muzyka klasyczna dla starszych ludzi, czy również i młod
Ja też chętnie bym się wybrała z ciekawości. Sama rzadko słucham takiej muzyki, choć lubię.
Co jest, to jest. Co się zdarzy, to się zdarzy.
Re: Muzyka klasyczna dla starszych ludzi, czy również i młod
Raz byłam w filharmonii, bo bilet był za pół darmo Podobało mi się, choć nie słucham takiej muzyki i kompletnie się na niej nie znam. Chciałabym kiedyś pójść do opery. Aż wstyd przyznać, ale jeszcze nigdy nie byłam...
Jeśli na świętego Prota jest pogoda albo słota, to na świętego Hieronima deszczyk jest albo go ni ma.
Re: Muzyka klasyczna dla starszych ludzi, czy również i młod
W operze też nigdy nie byłam, chyba miałabym opory przed pójściem tam. Obawiam się, że byłoby głośno, a te krzykliwe śpiewy przyprawiłyby mnie o ból głowy. Kto wie, może kiedyś się przemogę i mi się spodoba
Re: Muzyka klasyczna dla starszych ludzi, czy również i młod
Poszedłbym. Co więcej, nawet już znajomych kiedyś pytałem, czy by chcieli iść i wszyscy są na TAK .
Chciałbym poczuć tą moc instrumentów .
Chciałbym poczuć tą moc instrumentów .
Re: Muzyka klasyczna dla starszych ludzi, czy również i młod
Moc instrumentów jest niesamowita - chwilami człowiek czuje tą muzykę całym sobą - tak donośnie potrafią grać, że ma się wrażenie, że ta muzyka dociera do każdej pojedynczej komórki ciała Można się nieźle wczuć.
Wydaje mi się też, że nie trzeba się specjalnie znać na takiej muzyce żeby być zadowolonym z koncertu.
Wydaje mi się też, że nie trzeba się specjalnie znać na takiej muzyce żeby być zadowolonym z koncertu.
-
- Intronek
- Posty: 52
- Rejestracja: 18 kwie 2013, 18:11
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 5w4
- MBTI: INFP
- Lokalizacja: GOP
Re: Muzyka klasyczna dla starszych ludzi, czy również i młod
W operze byłem raz, bodaj jeszcze w podstawówce - nie podobało mi się wcale. Co do muzyki klasycznej to niektóre "kawałki" lubię, ale nie żeby w słuchawkach mp3 często gościły.
Jeśli ktoś twierdzi, że ma wszystko gdzieś, to tak naprawdę nie ma wszystkiego gdzieś, bo gdyby miał to wszystko gdzieś, to by nie mówił jak bardzo to ma gdzieś.
- Faramuszka
- Stały bywalec
- Posty: 226
- Rejestracja: 26 paź 2012, 17:25
- Płeć: kobieta
Re: Muzyka klasyczna dla starszych ludzi, czy również i młod
Oczywiście, że tak, skrzypce, więcej skrzypiec
Byłam parokrotnie, siła żywych instrumentów sprawia, że muzykę odczuwa się całym ciałem ^^
Uwielbiam
Byłam parokrotnie, siła żywych instrumentów sprawia, że muzykę odczuwa się całym ciałem ^^
Uwielbiam
Re: Muzyka klasyczna dla starszych ludzi, czy również i młod
A ile czasu trwa taki koncert? Obawiam się, że mogłabym nie wytrzymać ponad godziny
Co jest, to jest. Co się zdarzy, to się zdarzy.
Re: Muzyka klasyczna dla starszych ludzi, czy również i młod
Koncert, na którym byłam trwał ok 2 godzin. Grane były trzy utwory i był jedna 15minutowa przerwa, podczas której można było wyjść z sali. Myślę, że właśnie tak to się zazwyczaj odbywa.
Re: Muzyka klasyczna dla starszych ludzi, czy również i młod
Oczywiście, że bym poszedł, choć od razu zaznaczam, że nigdy nie byłem. Sam z siebie tego bym nie zrobił, ale gdybym znał kogoś, kto również byłby zafascynowany tego typu muzyką i miałbym z kim pójść - nie byłoby problemu. Nie uważam, by była ona wyłącznie dla ludzi starszych, choć oczywiście jeśli ktoś w dzieciństwie obcował niemal wyłącznie z takim gatunkiem to całkiem prawdopodobne, że już tak pozostanie.
Jeszcze kilka lat temu mój muzyczny gust był zupełnie inny, ale z biegiem czasu zaczął się stabilizować. Klasyka, muzyka operowa czy ta z lat 30.-40. ubiegłego wieku bardzo przypadła mi do gustu, pozwala się wyciszyć. I przy okazji dołączam do fanów skrzypiec, niesamowite doznania.
Jeszcze kilka lat temu mój muzyczny gust był zupełnie inny, ale z biegiem czasu zaczął się stabilizować. Klasyka, muzyka operowa czy ta z lat 30.-40. ubiegłego wieku bardzo przypadła mi do gustu, pozwala się wyciszyć. I przy okazji dołączam do fanów skrzypiec, niesamowite doznania.
Re: Muzyka klasyczna dla starszych ludzi, czy również i młod
Pewnie jakby kiedyś mnie było stać to z chęcią bym poszedł...
choć zdecydowanie preferuje inne koncerty i nie wyobrażam sobie słuchać muzyki klasycznej na co dzień.
choć zdecydowanie preferuje inne koncerty i nie wyobrażam sobie słuchać muzyki klasycznej na co dzień.
Re: Muzyka klasyczna dla starszych ludzi, czy również i młod
Właśnie okazuje się, że bilety nie są aż takie drogie jak mogłoby się wydawać. Orientowałam się ile kosztowałby bilet na koncert na którym byłam: ceny były zróżnicowane, w zależności od części sali i kosztowały 15zł, 25zł i 40zł. Według mnie (biorąc pod uwagę dwie pierwsze kwoty) cena porównywalna z pójściem do kina.
Byłam zaskoczona, bo też wydawało mi się że nie stać mnie na chodzenie w takie miejsca. Może czasem zamiast do kina wybiorę się do filharmonii
Byłam zaskoczona, bo też wydawało mi się że nie stać mnie na chodzenie w takie miejsca. Może czasem zamiast do kina wybiorę się do filharmonii