Polski Portal Introwertyków

Czy ktoś z Was lubi i interesuje się poezją?

Jakoś nie mogę trafić na wiersze, które by mi się podobały. Inna sprawa, że wiele ich nie czytałam, głównie te, co w szkole. Chyba jedynie poematy Sylvi Plath poruszyły mnie naprawdę i dały do myślenia.

Czuję głód poezji , więc polećcie mi proszę poetów, poetki, tomiki, które wywarły na Was wrażenie, które cenicie.

Ja lubię, kocham wręcz poezję, sam też piszę.

Ja swego czasu pochłaniałem Różewicza, Apollinaire'a, Rimbauda, Wojaczka, Bursę. Kocham też poetów beat generation.
Jest taki program, Wierszownik, taka baza wierszy, na pewno znajdziesz tam coś dla siebie.

Ja najbardziej lubię czytać Halinę Poświatowską i Jana Lechonia ^^

Julian Tuwim - zdecydowanie mój numer 1!
Za sarkazm, ironię, autoironię i ogromny dystans do rzeczywistości go otaczającej oraz bezkompromisowość.
Kilka moich ulubionych:
"Do prostego człowieka" http://www.poema.art.pl/site/itm_2614_d ... wieka.html
"Całujcie mnie wszyscy w dupę" http://www.eioba.pl/a/1rg5/calujcie-mni ... z-j-tuwima
"Lokomotywa" http://www.anikino.pl/dzieci.php?s=czytanki&id=33 [bez tego się nie obędzie ]

...no dobra, i jeszcze za pewną katastrofę kwietniowo-samolotową
http://www.poema.art.pl/site/itm_2628_b ... niowa.html
ale to tak nieoficjalnie, ciiii....
...i za kilka niesamowitych erotyków...
i za ... sami wymyślcie

Ostatnio odkryłam niesamowite teksty E. Stachury:
List do pozostałych http://www.poema.art.pl/site/itm_275_li ... alych.html
Prefacja http://www.poema.art.pl/site/itm_272_prefacja.html
Biała lokomotywa http://www.poema.art.pl/site/itm_2289_b ... otywa.html
Włóczęga jestem http://www.poema.art.pl/site/itm_10593_ ... estem.html
Życie to nie teatr http://www.poema.art.pl/site/itm_871_zy ... teatr.html
i wiele świetnych piosenek. Ale też powieści i opowiadania są bardzo poetyckie. Jedno z ulubionych: Nie zlęknę się.

higsa pisze:Julian Tuwim - zdecydowanie mój numer 1!

U mnie również w czołówce, wymienię jeszcze Bułata Okudżawę (Kiedym na carskim siedział tronie)

higsa pisze:Za sarkazm, ironię, autoironię i ogromny dystans do rzeczywistości go otaczającej oraz bezkompromisowość.

Bezkompromisowość to pierwsze słowo, jakie przyszło mi na myśl po przeczytaniu kilku wierszy.

iksigrekzet pisze:a swego czasu pochłaniałem Różewicza

Różewicz poezja mnie nie zachwyca, ale liczy się to, że on po prostu pisze prawdę.

Prośba do użytkowników: piszcie, co waszym zdaniem jest warte przeczytania, szczególnie jeśli znacie jakieś niecodzienne, dziwne teksty

"chciałem zmienić świat
zmieniłem adres
chciałem rozumieć świat
nie mogę zrozumieć siebie"

W. Różański

Tak, znam i interesuję się poezją. Mogę polecić piękne wiersze Joanny Wajs, T. S. Eliota, Thomasa Dylana, Rainera Marie Rilke czy też wspomnianego już wcześniej Edwarda Stachurę, którego poezja nie dezaktualizuje się pomimo upływu lat od daty opublikowania tekstów. Oprócz wspomnianych wcześniej przez Saad tytułów również m.in. Z nim będziesz szczęśliwsza, Wędrówką życie jest człowieka, Jest już za późno, nie jest za późno. Oraz zbiory Opowiadań, prozy, którą obecnie mam przyjemność czytać, czyli Całą jaskrawość. Poezja totalna, wszystko jest poezją, każdy jest poetą.

Sylvia Plath - piękne wiersze, smutne i przesycone obsesyjnym wręcz dążeniem do samounicestwienia. Jej chyba najbardziej znany wiersz to Ariel, a najbardziej znana powieść to Szklany klosz.

Bardzo cenię Szymborską, lubię też wiersz "Spowiedź z piątego przykazania" Marii Klubowicz (sama też nawet trochę pisywałam na tematy "ekologiczne" i nie tylko).

Ach, i jak mogłam zapomnieć... "Pudełko zwane wobraźnią" Zbigniewa Herberta. Do dziś pamiętam nasze zadanie domowe w podstawówce: dokończyć ten właśnie wiersz. To jedne z najlepszych zadań z polskiego jakie mieliśmy.

Aż mi się przypomniały lata podstawówki - gimnazjum
Co prawda obecnie poezją się nie interesuję i ogólnie temat poezji jest mi całkowicie nie po drodze, to w czasach o których wspomniałem na początku, brałem udział w konkursach recytatorskich.

Jeden z wierszy pamiętam do tej pory (czasami ot tak po prostu przychodzi na myśl).

Blake William - Ludzki Abstrakt

Polecam.

http://literat.ug.edu.pl/lesman/dziewcz.htm

Mój ulubiony

ja się interesuje poezją tylko wtedy gdy jestem zakochany lubie wtedy wymyślać różne wierszyki <3 a tak generalnie nie czytam

Poezja ? A kysz...

Tak jak kocham powieści, opowiadania, nowele i co nie bądź z prozy, tak poezja nigdy do mnie nie przemawiała. Ogólnie mówiąc, jestem uprzedzona i teraz nawet nie próbuję się do niej przekonać. Nie wiem dlaczego. Mogę jedynie przypuszczać, że zaczęło się w szkole, gdy zmuszano mnie do zapamiętywania wierszy na pamięć i recytowania ich publiczne Istna tortura! Do tego analiza typu 'co autor miał na myśli', kompletne nieporozumienie. Ale może lepiej moją ocenę polskiego systemu edukacji pozostawię dla siebie

Dla mnie poezja to przede wszystkim teksty piosenek. Odarte z dźwięków miałyby tą samą moc wyrazu, ale na szczęście nie są odarte z dźwięków i wywierają na mnie jeszcze większe wrażenie. I nie mówię tu tylko o poezji śpiewanej. Trzy teksty (wiersze?) piosenek, które przypomniały mi się na gorąco:

Dire Straits - "Brothers In Arms"
Ten Years After - "I'd Love To Change The World"
Megadeth - "The Scorpion"
Budka Suflera - "Jest taki samotny dom"

To będą cztery teksty. No to niech będą cztery.

Średnio się na poezji znam, mało się nią interesuję. Jedna z niewielu twórczości, która zwróciła na siebie moją uwagę, należy to Kazimierza Przerwy-Tetmajera. Szczególnie wiersz, dość znany < no, powiedzmy > pt. "Szukam cię".

"Szukam cię - a gdy cię widzę,
udaję, że cię nie widzę.

Kocham cię - a gdy cię spotkam,
udaję, że cię nie kocham.

Zginę przez ciebie - nim zginę,
krzyknę, że ginę przypadkiem..."

Dla mnie poezja to przede wszystkim teksty piosenek. Odarte z dźwięków miałyby tą samą moc wyrazu, ale na szczęście nie są odarte z dźwięków i wywierają na mnie jeszcze większe wrażenie. I nie mówię tu tylko o poezji śpiewanej.

...no chyba, że o takiej poezji mówimy, wtedy faktycznie - ta robi na mnie większe wrażenie. Ją bardziej doceniam, gdyż muzyka jest dodatkowym źródłem wyrażającym i wzbudzającym w nas emocje, potęguje moc słów.