Dobry film ktory ostatnio widzieliście:)

Dyskusje, pytania, rekomendacje dotyczące owoców kinematografii i telewizji (w tym internetowej).
trev

Post autor: trev »

Z tego co widziałem w ciągu ostatnich kilku miesięcy najlepszy był chyba film zatytułowany Bang Bang You're Dead.
Piotrek K.
Stały bywalec
Posty: 184
Rejestracja: 20 lis 2007, 11:38
Płeć: nieokreślona

Post autor: Piotrek K. »

Pulp Fiction, które skończyłem przed chwilą oglądać. Już nie po raz pierwszy. :)
Numiz

Post autor: Numiz »

"Wiosna, lato, jesień, zima... i wiosna". Głęboki i mądry film. Choć koreański, z typowo koreańskim kinem niewiele ma wspólnego. Klimaty bliskie buddyzmowi. Piękne krajobrazy. Akcja toczy się jakby bez pośpiechu, choć jest to złudne, gdyż tytułowe pory roku przedstawiają tak anprawdę kolejne etapy życia ludzkiego. Warto obejrzeć, tylko bez nastawiania się na pościgi samochodowe czy strzelaninę ;)
Piotrek K.
Stały bywalec
Posty: 184
Rejestracja: 20 lis 2007, 11:38
Płeć: nieokreślona

Post autor: Piotrek K. »

Ostatnio widziałem "Wściekłe psy" Quentina Tarantino. Jak zwykle film zaskakiwał, nie był typowy, żeby dało się przewidzieć zakończenie. Kurczę, trudno mi się wypowiedzieć. Jestem w stanie powiedzieć, że warto było mu poświęcić te 2 godzinki czasu.
Awatar użytkownika
underdog
Stały bywalec
Posty: 242
Rejestracja: 10 sie 2007, 17:29
Płeć: nieokreślona
Lokalizacja: Kraków

Post autor: underdog »

Tarantino w ogóle jest rewelacyjnym reżyserem. "Wściekłe psy" to już klasyka, a widzieliście "Death Proof"? Bo słyszałem już różne opinie o nim i jestem ciekaw waszych :wink:
Mi osobiście się podobał, choć stawiam go niżej niż wczesne filmy Quentina.
Awatar użytkownika
Cliodne
Stały bywalec
Posty: 189
Rejestracja: 28 lis 2007, 15:33
Płeć: nieokreślona

Post autor: Cliodne »

k-pax

pschychiatra leczący gościa, który twierdzi że jest z planety k-pax
wczoraj widziałam, film świetny
Dark Maiden taking hold of my hand
Lead me away from hibernation
Strong and unafraid
Never a question why
Awatar użytkownika
grabaż
Introwertyk
Posty: 117
Rejestracja: 25 paź 2007, 9:01
Płeć: nieokreślona

Post autor: grabaż »

wczoraj... Rebecca - pierwszy poważny film Hitchcock'a z '40roku... o kobiecie która zostaje żoną bogatego wdowca i zarazem Lady de Winter. Zamieszkują w jego ogromnej posiadłości. Max ma jednak tajemnicę, i to nie jedną. :)
idealnie zbudowane napięcie, genialny film...
lubię stare filmy, są chyba bardziej prawdziwe niż dzisiejsze... bardziej naturalne, nie takie efekciarskie i może to mi się w nich podoba :roll: :wink:
Ostatnio zmieniony 10 lut 2008, 12:22 przez grabaż, łącznie zmieniany 1 raz.
nonconformist!
____________
introvert_78%
Awatar użytkownika
eve616
Introrodek
Posty: 24
Rejestracja: 18 sty 2008, 17:21
Płeć: nieokreślona
Lokalizacja: Gniezno

Post autor: eve616 »

Cliodne pisze:k-pax
widziałam...dobry
ostatnio oglądałam "I'm Legend"- też całkiem niezły
Piotrek K.
Stały bywalec
Posty: 184
Rejestracja: 20 lis 2007, 11:38
Płeć: nieokreślona

Post autor: Piotrek K. »

grabaż pisze:lubię stare filmy, są chyba bardziej prawdziwe niż dzisiejsze... bardziej naturalne, nie takie efekciarskie i może to mi się w nich podoba :roll: :wink:
Popieram. Niewiele filmów po 2000 r., które widziałem mógłbym uznać za dobre, czy bardzo dobre. Tzn. z punktu widzenia zysku to może i są ok. :wink:
szejk
Introwertyk
Posty: 81
Rejestracja: 25 lis 2007, 23:33
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Post autor: szejk »

Wściekłe psy obejrzałem po raz kolejny , jeden z moich ulubionych filmów . K - PAX tak samo.

Uwielbiam przedwojenne nieme filmy i te z lat 50/60
Awatar użytkownika
Rilla
Stały bywalec
Posty: 208
Rejestracja: 05 cze 2007, 22:14
Płeć: nieokreślona

Post autor: Rilla »

"K-pax" jest bardzo dobry. Robi wrażenie za każdym razem.

Ostatnio oglądanym filmem, którego mogłabym zaliczyć do grona wyjątkowych, jest "Niebieskie światło". Coś pięknego. Prosta historia przedstawiona w prosty sposób, ale film ma to coś w sobie, co porusza do głębi.
INFp, gr. B
Awatar użytkownika
Sorrow
Krypto-Extra
Posty: 829
Rejestracja: 21 gru 2007, 1:48
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 1w9
MBTI: ENFP

Post autor: Sorrow »

Ostatnio obejrzałem Alphaville, połączenie dystopijnego Sci-Fi z filmem Noir, który przedstawia futurystyczną technokratyczną dyktaturę.
Bardzo mi się spodobała (tzn. jako pomysł na dystopijny świat, nie jako miejsce gdzie chciałbym żyć) przedstawiona tam wizja świata.

Przedtem obejrzałem La Jette, bardzo ciekawy krótki film Sci-Fi, który składa się z pokazu slajdów z narracją. Na filmie tym było oparte 12 Małp Terriego Gilliama.

The Red Spectacles i Stray Dog: Kerberos Panzer Cops świetne filmy wyreżyserowane i napisane przez Mamoru Oshii. Poza treścią filmów bardzo podoba mi się uzbrojenie i opancerzenie bohaterów i to, że pomimo, tego, że mają one tak efektowny wygląd, są używane i pokazywane tylko przez małą część filmu, podczas, gdy większa część filmów jest skoncentrowana na przeżyciach i dylematach głównych bohaterów :) .
Moja galeria na DeviantArt

"Violence solves everything."
szejk
Introwertyk
Posty: 81
Rejestracja: 25 lis 2007, 23:33
Płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Post autor: szejk »

"Marzyciele" - wywarł na mnie ogromne wrażenie, polecam każdemu, choć możed wydawać sie dość kontrowersyjny. Zależy od odbioru. Film mie tak omotał że nawet kupiłem książke na podstawi której powstał.
Awatar użytkownika
grabaż
Introwertyk
Posty: 117
Rejestracja: 25 paź 2007, 9:01
Płeć: nieokreślona

Post autor: grabaż »

polecam "nic śmiesznego"
dawno temu oglądałem ale film jest świetny :D
film jest powiązany z późniejszym "dniem świra" i "wszyscy jesteśmy Chrystusami" i poniekąd tworzy całość :wink:
no i chyba najlepsza rola C. Pazury...
nonconformist!
____________
introvert_78%
Awatar użytkownika
grabaż
Introwertyk
Posty: 117
Rejestracja: 25 paź 2007, 9:01
Płeć: nieokreślona

Post autor: grabaż »

"niemoralna propozycja", każdy pewnie zna - ja oglądałem dopiero wczoraj
kolokwialnie pisząc: rozpieprzył mnie ten film...
babka kocha swojego męża, nagle pojawia się miliarder no i wiadomo... ona zakochuje się w jego pieniądzach (ewidentnie daje się kupić, zresztą sam Gage mówić że wszystko się da kupić i ją też kupi) - pomijając tę jedną noc na którą oboje się zgodzili. mąż jest zazdrosny i czuje się niepewnie, bo bogaty kręci się wciąż koło jego Diany. kłócą się David wychodzi, a jego 'kochająca' żona ('opuszczona' i 'źle traktowana') zaczyna się spotykać z tym drugim. a najlepsza jest końcówka, jak 'D' wysiada z limuzyny Gage'a, dają sobie buziak na dowidzenia, po czym wraca do swojego męża i mówi że go kocha - śmieszne :?
naprawdę go kochała? czy wolała pieniądze kasiastego?
David zapewnił jej miłość i uczucie, chciał zbudować piękny dom - przecież nie dla siebie
Gage dał jej pieniądze, przepych, rozkosz - widocznie tego jej brakowało bo od samego początku namawiała męża tłumacząc się że to dla niego robi
p.s. Demi Moore genialnie zagrała swoja rolę
nonconformist!
____________
introvert_78%
ODPOWIEDZ