Ja myślę, że system ostrzeżeń jest najwłaściwszy. Ostrzeżenie, następnie usunięcie posta / przekleństwa. W przypadku powtórzenia się takiego zachowania - ban. Każdy zabanowany będzie wiedział, o co chodzi. Ewentualne pretensje może przesłać e-mailem do redakcji. To jest "oczywista oczywistość", że za niewinność nikt stąd nie wyleci
Shy: Pisałaś o brzydkich słowach. Sprawa będzie ułatwiona, została poszerzona lista takich słów i włączone jest ich automatyczne zmienianie na "*****". Oczywiście z pewnością nie wszystkich, bo ta część języka jest bardzo bogata Ale wystarczy zgłoszenie (najlepiej na moje PW) o jakimś "nowym" wyrazie, a dodam go do listy. Ogólnie - na szczęście - mało tu osób przeklinających
Regulamin
-
- Introwertyk
- Posty: 93
- Rejestracja: 09 cze 2008, 13:20
- Płeć: nieokreślona
Yy... Tak, moje zdanie jest takie: poprawna polszczyzna jest ważna, wulgaryzmy mi nie przeszkadzają, a obrażanie uczuć religijnych i tak jest niezgodne z prawem, ale pozostaje jeszcze kwestia, co te uczucia rzeczywiście obraża. Bo ja uważam, że pytania/ wypowiedzi poddające w wątpliwość dogmaty religijne nie są obraźliwe, a także rozważania o osobowości Jezusa, nawet dowcipy nie są wg mnie obraźliwe, ale pisanie "Jezus jest gupi" albo "Maria-sraria" - tak, o ile zostało to użyte w kontekście postaci otoczonych kultem jakiegoś wyznania, bo Marii i Jezusów to chyba sporo jest. ALE i tak najlepiej jak się sami zainteresowani wypowiedzą, co ich obraża.
- eddard
- Stały bywalec
- Posty: 229
- Rejestracja: 02 lip 2016, 10:35
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 9w1
- MBTI: INFP
- Lokalizacja: Kraków
Re: Regulamin
W świetle ostatnich wydarzeń proponuję wpisać do regulaminu punkt „admin ma zawsze rację” i przestać udawać, że panują to jakieś obiektywne zasady.