Strona 2 z 2

Re: Linux

: 06 paź 2016, 23:26
autor: mada
Czyli nic się nie zmieniło do czasów mojego technikum, gdzie kumpel namawiał mnie na instalację linuksa :) też w wersji ubuntu.

Rozumiem, że w sumie system linkus służy jedynie do neta, pisania i ewentualnie filmów. Skomplikowane aplikacje windowsowe można jedynie emulować i to pewnie też z różnym skutkiem.

Re: Linux

: 09 paź 2016, 16:57
autor: nyarlathotep
No właśnie nie tylko do neta, pisania i filmów, ale nie do tego wszystkiego co można w Windows i na odwrót - te systemy są po prostu różne. Linux ma własne skomplikowane aplikacje odmienne od Windowsowych. Przechodziłem z Matlaba na Octave+Qucs bez większych problemów. W sporym zakresie można zastąpić symulacje, choć tutaj nie ma zmiłuj, nie obejdziesz się bez wrzucenia takich warunków brzegowych jakie chcesz i program niczego nie "zgadnie" losowo jak to robią komercyjne pakiety.
Jedyne, do czego nie mogę się zmusić to R (używam Gretla ze względu na małą ilość potrzebnych mi funkcji) i... Blender (z braku czasu). 15 lat temu miałem przyjemne kontakty z grafiką 3D.
Linux ma poważne braki jeżeli chodzi o graficzne CAD'y. O ile do elektroniki jest całkiem dojrzały KiCAD (oby tylko twórcy byli dojrzali, bo jak berbecie na nocniczku wyrywają sobie autorouter :) ) to jeżeli chodzi o modelowanie, to czegoś tak łatwo klikalnego jak Solid nie ma (FreeCAD umożliwia popełnianie tylko prostych brył). Sam robię w BRL-CADzie i to jest potężne narzędzie (główną jego siłą są skrypty i generatory różnych rozwiązań, gwintów, kół itp.), ale zacząłem na nim naprawdę wydajnie pracować dopiero po jakimś miesiącu z dokumentacją. Wcześniej często łapałem się na tym, że nie miałem jasno sprecyzowanej ścieżki postępowania, a to jest najważniejsze.

Re: Linux

: 09 paź 2016, 23:59
autor: eddard
Ja jestem bojówką OSX-a. Mac-i to jedyne prawdziwe komputery!!!!!11!!11oneoneone

Re: Linux

: 10 paź 2016, 14:10
autor: mada
eddard pisze:Ja jestem bojówką OSX-a. Mac-i to jedyne prawdziwe komputery!!!!!11!!11oneoneone
Macbooki są niezawodne, ale też swoje kosztują. Niemniej to narzędzia stworzone do pracy np. w studiu nagrań, stąd niektóre ceny są kosmiczne :)

Re: Linux

: 10 paź 2016, 18:22
autor: Polan
mada pisze:
eddard pisze:Ja jestem bojówką OSX-a. Mac-i to jedyne prawdziwe komputery!!!!!11!!11oneoneone
Macbooki są niezawodne, ale też swoje kosztują. Niemniej to narzędzia stworzone do pracy np. w studiu nagrań, stąd niektóre ceny są kosmiczne :)
Nikt nigdy nie umiał mi wytłumaczyć w czym maci są lepsze od windowsowych w pracy z grafiką czy też dźwiękami obecnie. Nawet użytkownicy maców. Kiedyś pooonoć sterowniki graficzne były pod tym względem wydajniesze, obecnie gdy najnowsze maci są lekko zacofane mocą z zawyżoną ceną chyba nie mają już tej wątpliwej przewagi.

Re: Linux

: 10 paź 2016, 22:36
autor: nyarlathotep
Mac ma nieco inną filozofię - system po prostu działa. Co prawda nie daje wielkiej automatyzacji ani konfigurowalności, ale jest to system o utartej opinii systemu, który po prostu oferuje funkcjonalności. Apple dodatkowo wybiło się na multimediach - w czasach procesorów 486 tylko Mac'i umożliwiały pracę przy np. montażu filmów. Oczywiście były stacje uniksowe, RS/6000, Sun SPARC czy chociażby taki przyjazny użytkownikowi BeBox, ale mało kto to na oczy widział.
Źródłem stałych dochodów Apple są "zabawki" - niskiej klasy Maki przeznaczone na rynki europejskie czy niższe półki cenowe, w których chodzi tylko o to by kupić następnego Maka (więc np. bateria puchnie). Z drugiej strony są droższe notebooki dziedziczące po konstrukcjach rugged PC czy serwery, które są komputerowymi czołgami, nie ma szans, żeby padło. Ten podział był doskonale widoczny w czasach Power PC - porównać rozpadającego się iMac'a 1.25GHz i Power Mac'a G4 o tym samym procesorze, który jest na wnętrznościach serwera.