tatuaż introwertyczny wygląda moim zdaniem tak :wink: :
Tatuaż introwertyczny.
-
- Introrodek
- Posty: 18
- Rejestracja: 21 wrz 2016, 21:00
- Płeć: nieokreślona
- Biała_Dama
- Pobudzony intro
- Posty: 137
- Rejestracja: 18 wrz 2016, 20:46
- Płeć: kobieta
- MBTI: INFP-T
- Lokalizacja: Opolskie
- Kontakt:
Re: Tatuaż introwertyczny.
^ Idealny. Aż sama mam ochotę sobie taki zrobić Zwłaszcza, że kocham kosmitów i często nawiązuję do tego, iż pochodzę z innej planety.
“The optimist sees the donut, the pessimist sees the hole.”
~ Oscar Wilde
~ Oscar Wilde
Re: Tatuaż introwertyczny.
Mam dwa tatuaże. Chyba są bardziej abiwertykowe niż czysto introwertkowe. Jeden do pasmo czaszek o minach zdziwionej złej lub z dziwnym uśmiechem. Pokazuje że miewam skrajne oblicza. Drugi to skrzydło anioła i diabła na karku bo od zawsze slyszałam w glowie dwie opcje myśli przy wyborach które muszę podjąć. Dobrą lub złą...trzeci to nietoperz bo to zwierzęta ciemności i raczej brzydkie. Sama mam niską samoocenę więc sie utożsamiam no i kocham nocne życie. Kiedyś miałam znajomego ,był dosyć osobliwy. Zawsze cichy i wycofany , bez wiary w siebie i odstający od ogółu. Nie wiedziałam wtedy że był intro . Chciał sobie kiedyś wytatuować cos co by pokazywało jego wnętrze. "Ze mną nie będzie happy end'u " teraz wiem czemu to miało być to.
-
- Zagubiona dusza
- Posty: 4
- Rejestracja: 18 maja 2019, 12:30
- Płeć: kobieta
- Enneagram: 9
- MBTI: INFJ
Re: Tatuaż introwertyczny.
Może sowa? Sowy poluja samotnie (samotniki) i sa uwazane za tajemnicze zwierzeta
- Coldman
- Administrator
- Posty: 2681
- Rejestracja: 07 lip 2014, 2:27
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 4w5
- MBTI: Szajs
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Tatuaż introwertyczny.
Ensō jest takim znakiem do którego można przywołać równowagę wszystkiego, spokój, a za tym idzie introwertyzm.
Oczywiście to trochę na wyrost, ale ludzie nie takie metafory tworzą w tatuażach
Oczywiście to trochę na wyrost, ale ludzie nie takie metafory tworzą w tatuażach
- aporia
- Pobudzony intro
- Posty: 138
- Rejestracja: 13 maja 2015, 18:43
- Płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Tatuaż introwertyczny.
Czarna kropka na pięcie.
Nic się nie da zmienić, statystycznie wypada jedna śmierć na jednego człowieka.
Re: Tatuaż introwertyczny.
Kot to zawsze dobry motyw jest. Chodzi własnymi ścieżkami. Na sobie mogłabym wydziarać kota z kieliszkiem winka, opcjonalnie z książką, co by mu klasy dodać.