Konie, jazda konna

Tutaj porozmawiać możemy o naszych zainteresowaniach, bardziej lub mniej popularnych pasjach czy nawet... dziwactwach :)
Agata-K
Wtajemniczony
Posty: 5
Rejestracja: 01 gru 2016, 22:53
Płeć: kobieta
Enneagram: 4w5

Konie, jazda konna

Post autor: Agata-K »

Czy ktoś z was interesuje się końmi i/lub jeździ konno? Chciałabym wiedzieć, ile jest tu koniarzy i jeźdźców oprócz mnie :)
Awatar użytkownika
Oksykodon
Introrodek
Posty: 16
Rejestracja: 27 sie 2016, 10:55
Płeć: mężczyzna
MBTI: INTP

Re: Konie, jazda konna

Post autor: Oksykodon »

Mi się zdarza wozić tyłek na qniu :P
Możesz być pewny mojej dozgonnej, bezinteresownej złośliwości ~ kradzione
Awatar użytkownika
nyarlathotep
Introwertyk
Posty: 96
Rejestracja: 06 wrz 2016, 3:28
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 5w4
MBTI: INTP
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: Konie, jazda konna

Post autor: nyarlathotep »

No więc kiedyś robiłem jakieś pomiary na zootechnice Uniwersytetu Rolniczego. Podjechałem, pogadałem, zza płotu w gęstej trawie podszedł do ogrodzenia duży bernardyno-mieszaniec. Pogłaskałem, kundelek zareagował dziwnie, uszy takie jakieś nie psie, pysk za długi i jakiś taki... podłużny, jakiś dziwny ten pies...
Tak, to był kuc :).
No i na tym się mój kontakt z dziedziną kończy.
Irrecoverable error, bailing out.
C:>_
Awatar użytkownika
Ceper
Introwertyk
Posty: 66
Rejestracja: 11 paź 2014, 0:05
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 5w6
MBTI: ISTJ
Lokalizacja: Gdynia

Re: Konie, jazda konna

Post autor: Ceper »

hmm hipoterapia pewnie by mi nie zaszkodziła ;)
Awatar użytkownika
Turdus
Wtajemniczony
Posty: 6
Rejestracja: 31 gru 2016, 15:26
Płeć: kobieta
MBTI: INTJ

Re: Konie, jazda konna

Post autor: Turdus »

Ja jeździłam, przez 15 lat, jednak przez studia przestałam. Raz że z kasą kiepsko, dwa że średnio mogłam znaleźć stajnię blisko mnie, która byłaby na poziomie, a trzy - wolałabym na prawdę mieć swojego wierzchowca i móc z nim nawiązać relację przyjacielską, w której on chciałby ze mną pracować. Przestało mi się w pewnym momencie podobać to, że nie mam żadnej więzi z tymi zwierzętami, dla nich jestem tylko kolejnym tyłkiem który muszą nosić, który im się obija po grzbiecie i tylko wymaga. Może kiedyś do tego wrócę, może kiedyś stać mnie będzie na własnego konia, choć marne na to szanse...
Awatar użytkownika
wydra
Introwertyk
Posty: 91
Rejestracja: 09 mar 2017, 19:04
Płeć: kobieta
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Konie, jazda konna

Post autor: wydra »

Próbowałam trzykrotnie, bo bardzo marzyłam o tym, aby nauczyć się jazdy konnej, ale niestety poległam. Dla mnie jazda na koniu jest bardziej bolesna niż upadki z niego :D Po prostu nijak nie jestem w stanie się odpowiednio wybijać w siodle, obijam się jak kukła :D
Awatar użytkownika
Kirin
Intronek
Posty: 39
Rejestracja: 20 paź 2016, 10:25
Płeć: kobieta
Enneagram: 4w5
MBTI: INFJ
Lokalizacja: Opolszczyzna
Kontakt:

Re: Konie, jazda konna

Post autor: Kirin »

Dawno temu jeździłam na koniu, choć w postępach nie zaszłam daleko, na palcach jednej ręki potrafię policzyć sytuacje w których galopowałam bądź przeskakiwałam przeszkody. Głównym powodem zaprzestania było to, że stajnia była daleko i w czasie szkoły nie było kiedy tam jeździć. A jazda konna tylko w wakacje to taki ciągle odgrzewany posiłek. Zanim sobie przypomniałam to czego się nauczyłam, to parę lekcji minęło i naprawdę niewiele mi zostało na naukę nowych rzeczy.
Moim marzeniem jest kiedyś tak porządnie nauczyć się jeździć, nie po to by brać udział w zawodach, ale po to by jeździć, budować relację z wierzchowcem.
Awatar użytkownika
Alphekka
Pobudzony intro
Posty: 150
Rejestracja: 22 kwie 2018, 22:34
Płeć: kobieta
Enneagram: 5w4
MBTI: INFJ
Lokalizacja: Ziemia

Re: Konie, jazda konna

Post autor: Alphekka »

Uwielbiam konie. Odkąd sięgam pamięcią zawsze na ich widok przyspieszało mi serce... Podobnie jak Turdus musiałam z nich zrezygnować ze względów finansowych i wyjazd na studia. Wcześniej jeździłam w zamian za pracę w stajni, a w nowym miejscu nie było już takiej możliwości. Teraz staram się do tego wrócić, ale dalej głównym problemem są pieniądze i w związku z tym nie jeżdżę nawet regularnie :(

Chciałabym w przyszłości zrobić BOJ i rozgryźć jeździectwo naturalne. Nie mam jednak pojęcia gdzie zapisać się na kurs. Może ktoś coś poleca?
Dwa razy dwa równa się siedem i pół, minus trzy i jeszcze trochę więcej. G. I. Gurdżijew
Awatar użytkownika
Marten
Introwertyk
Posty: 64
Rejestracja: 01 sty 2017, 16:09
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 5w4
MBTI: infj

Re: Konie, jazda konna

Post autor: Marten »

Alphekka pisze: 25 kwie 2018, 16:38 Chciałabym w przyszłości zrobić BOJ i rozgryźć jeździectwo naturalne. Nie mam jednak pojęcia gdzie zapisać się na kurs. Może ktoś coś poleca?
Widzę że chyba Trójmiasto jest Ci bliskie, codziennie mijam Hipodrom Sopot. Nie znam się na koniach, ale to wydaję się spoko opcją - obszar robi wrażenie. Sporo wydarzeń za darmo, widzę że szkółki też mają :)
"Dreams feel real while we're in them. It's only when we wake up that we realize something was actually strange."
Awatar użytkownika
Alphekka
Pobudzony intro
Posty: 150
Rejestracja: 22 kwie 2018, 22:34
Płeć: kobieta
Enneagram: 5w4
MBTI: INFJ
Lokalizacja: Ziemia

Re: Konie, jazda konna

Post autor: Alphekka »

Dzięki Marten. Może tam zajrzę, ale bardziej myślałam o jakimś obozie jeździeckim dla dorosłych, gdziekolwiek w Polsce. :)
Dwa razy dwa równa się siedem i pół, minus trzy i jeszcze trochę więcej. G. I. Gurdżijew
ODPOWIEDZ