Polski Portal Introwertyków

jubei pisze:Ta ciemna materia to ciągle jest jakaś ociemniała.

Mam wrażenie że po jakimś zastoju w astronomii, czeka nas kolejna rewolucja, na miarę kopernika. Jakieś typy?

Ten gość ponoć całkiem nieźle rokuje. https://www.youtube.com/watch?v=4WjqP4-azKA

http://kopalniawiedzy.pl/fale-grawitacy ... wiat,27076

Do poczytania ciekawy artykuł. Tak się zastanawiam po co tyle kasy pakują w te eksperymenty z neutrinami. Może to będzie pomocne w zbadaniu grawitacji. Myslę że rozszerzenie wiedzy o grawitacji własnie będzie kolejnym wielki przełomem, nie wiadomo do czego to doprowadzi..

O kurde, ja też interesuję się astronomią. Mam nawet teleskop-samoróbkę złożony przez dziadka, którym da się obserwować m. in. planety (Saturn ). Teraz niestety nie mam jakoś czasu i głowy na obserwacje nieba przez teleskop, ale w każdą gwiaździstą noc zadzueram głowę do góry i patrzę, jakie gwiazdozbiory widać

A ja polecam wybrać się z grupą i obejrzeć przez teleskop 14-20 calowy a nie takie maluchy. Wtedy większość obiektów widać w całym okularze większość Messierow widać świetnie. A niedługo będzie dobrze andromede i M33 widać zapraszam na Śląsk

Ja ostatnio dużo interesuję się fizyką kwantową a w szczególności o dualiźmie korpuskularno falowym i zasadzie nieoznaczoności, wielkościach plancka i równaniu e=mc2 Mam wrażenie, że jeszcze nie wszystko zostało odkryte, a sami naukowcy mówią, że nie wiedzą skąd to jest i dlaczego tak jest. Szkoda że nie mam podstaw do stworzenia nowych teorii:)
Tutaj króciutki wykład z tedexu, oczywiście w formie łatwej do sprzedania i wieloma mega halo słowami na początku, ale może akurat taka forma przedstawienia, kogoś zainteresuje tematem https://www.youtube.com/watch?v=QpLdw1IC-Q0

Ja mam pewne podejrzenia jak podejść do tych powyższych spraw, gdyż uważam je za kluczowe w dalszym wyjaśnianiu tego co niewyjaśnione. Niestety, nigdy nie lubiłem zagmatwanych wzorów, więc pozostają mi doświadczenia lub odkrycie na zasadzie iluminacji

jubei pisze: ↑26 sty 2020, 11:04 Ja ostatnio dużo interesuję się fizyką kwantową a w szczególności o dualiźmie korpuskularno falowym i zasadzie nieoznaczoności, wielkościach plancka i równaniu e=mc2 Mam wrażenie, że jeszcze nie wszystko zostało odkryte, a sami naukowcy mówią, że nie wiedzą skąd to jest i dlaczego tak jest. Szkoda że nie mam podstaw do stworzenia nowych teorii:)
Tutaj króciutki wykład z tedexu, oczywiście w formie łatwej do sprzedania i wieloma mega halo słowami na początku, ale może akurat taka forma przedstawienia, kogoś zainteresuje tematem https://www.youtube.com/watch?v=QpLdw1IC-Q0

Ja mam pewne podejrzenia jak podejść do tych powyższych spraw, gdyż uważam je za kluczowe w dalszym wyjaśnianiu tego co niewyjaśnione. Niestety, nigdy nie lubiłem zagmatwanych wzorów, więc pozostają mi doświadczenia lub odkrycie na zasadzie iluminacji

Mógłbyś doprecyzować? Co rozumiesz pod pojęciem iluminacji?

"Nagłe oświecenie", eureka. Wymyślenie czegoś bez użycia wzorów. Przyczyną wymyślenia czegoś moze być logiczna dedukcja.
Pojęcie powtarzane przez prof Meissnera na wykładach (youtube) i mi się spodobało.
Wg Niego jakas nowa teoria bijąca teorię Einsteina ale będaca równie zgrabna, równiez musi powstac poprzez iluminację, tak jak to wymyślił właśnie Einstein

jubei pisze: ↑26 sty 2020, 20:26 "Nagłe oświecenie", eureka. Wymyślenie czegoś bez użycia wzorów. Przyczyną wymyślenia czegoś moze być logiczna dedukcja.
Pojęcie powtarzane przez prof Meissnera na wykładach (youtube) i mi się spodobało.
Wg Niego jakas nowa teoria bijąca teorię Einsteina ale będaca równie zgrabna, równiez musi powstac poprzez iluminację, tak jak to wymyślił właśnie Einstein

No tu studiuj tę fizykę, studiuj, może akurat wpadnie Ci do głowy rewolucyjna myśl

Oglądałem to wystąpienie na tedx i mimo że intersuje się astronomia to jednak ciężko zrezygnować mi z zmysłowego rozumowania na zasadzie że elektron jest wszędzie jednocześnie

To rozumowanie jest "na dzisiejszą chwilę". Tzn nie ma lepszego wyjaśnienia, lub inaczej, tak po prostu sami sobie naukowcy próbują wytłumaczyć to co niezrozumiałe, niewyjaśnione. Bo mam wrażenie, że naukowcy tak jak sprzedawcy (marketingowcy) nie znają słowa "nie wiem". Tak więc, jeśli powstanie kolejna teoria obejmująca szerszą fizykę razem z zasadą nieoznaczoności, to sprawa powinna się wyjaśnić.

Jeśli ma ktoś jakieś już kwantowe przygotowanie, lub zna się trochę to polecam oglądać po prostu wykłady naukowców, wykładowców uczelni, tak mniej więcej trwa to po godzince, ale przynajmniej nie mówią słowami wytrychami, tylko językiem naukowym. Dużo jest z programów Bliżej nauki (Kraków) lub Centrum Nauki Kopernik (Warszawa). Tak samo nie polecam tych wszystkich vlogów czy kanałów youtube o nauce. Są wyjątki, tak, ale wiele rzeczy to marne porównania kwantowej fizyki do błahych rzeczy na zasadzie lud to kupi, przez co spłycamy całą sprawę. Z jeden na trzy na cztery filmy coś wnoszą.
Tak jak wspomniałem o Profesorze Meissnerze, polecam pooglądać, to jeden z tych nienudziarzy. Np na jednym z wykładów dosyć fajnie wybrnął z pytania nauka vs religia. Podoba mi się jego przytomna zachowawczość i biorę jego "pogląd" w swoje portfolio.