Strona 1 z 3
Macie jakieś pomysły na wynalazki?
: 09 gru 2012, 14:12
autor: kordik
Mieliście jakieś pomysły na wynalazki, albo usprawnienia techniczne, pomysły naukowe? Niekoniecznie tak czysto techniczne wynalazki.
Mi świtały po głowie takie pomysły:
-takie trasy dla samochodów zasilane prądem jak takie samochodziki na w wesołych miasteczkach nie wiem czy kojarzycie
-jakiś mały pojazd na sprężone powietrze-jakieś pojazdy niby różne są, ale wprowadzić coś bardziej jak komercyjny produkt na krótkie dystanse-np. po mieście.
-glutaminian sodu sprzedawany normalnie w sklepach
-wykorzystanie zderzaków lucjana łągiewki do takich butów które amortyzuja
-porządne butorolki (nie takie dziecinne z jednym kółkiem dostępne na allegro)
Re: Macie jakieś pomysły na wynalazki?
: 10 gru 2012, 9:21
autor: Padre
kordik pisze:-glutaminian sodu sprzedawany normalnie w sklepach
Ukradli Ci patent,
już sprzedają
kordik pisze:-wykorzystanie zderzaków lucjana łągiewki do takich butów które amortyzuja
Powodzenia w chodzeniu w pięciokilowych butach na solidnych koturnach.
Ech, cosik mam problemyz pozytywnym nastawieniem do świata w poniedziałkowy poranek.
Re: Macie jakieś pomysły na wynalazki?
: 11 gru 2012, 1:06
autor: MetalMan
Z ostatnich 3 miesięcy:
- automatyczny stroik gitarowy
- robot gąbka do mazania tablicy[wierzę, że ten pomysł uda mi się zrealizować
]
- automatyczne otwieranie drzwi po rozpoznaniu twarzy[podejrzewam że takie coś już istnieje]
Re: Macie jakieś pomysły na wynalazki?
: 11 gru 2012, 14:48
autor: Spatsi
MetalMan pisze:
- automatyczny stroik gitarowy
Z tego co pamiętam, Gibson zrobił kiedyś gitare, która sama się stroiła, albo przynajmniej był taki pomysł.
Re: Macie jakieś pomysły na wynalazki?
: 23 gru 2012, 23:09
autor: MetalMan
Widziałem. :<
Chociaż w moim zamyśle po prostu miało się to założyć na na klucze, nastroić i ściągnąć.
Re: Macie jakieś pomysły na wynalazki?
: 26 gru 2012, 13:07
autor: Zour
Aparat tlenowy zasilany glonami:
Budowa:
- maska gazowa
- rury - osobno na powietrze wdychane i wydychane
- przeźroczysty prostokątny pojemnik o wymiarach 400mmx400mmx15mm (ewentualnie cały kombinezon pokryty tym "materiałem") wypełniony glonem i wodą, jedna z większych ścian pokryta lustrem, podłączony do rur
- dostęp do wody (zapasowa butelka/woda z wydychanego powietrza/pot/inne...)
Zastosowania:
- alpinizm
- astronautyka
- na wypadek katastrofy naturalnej
Re: Macie jakieś pomysły na wynalazki?
: 28 gru 2012, 23:22
autor: kordik
Ukradli Ci patent, już sprzedają
Tja, nawet jest dostępne na allegro, ale chodzi mi o to żeby było dostępne normalnie w spożywczakach.
Powodzenia w chodzeniu w pięciokilowych butach na solidnych koturnach.
Już to obliczyłeś że to waży 5 kilo? Do końca nie wiadomo ile to by ważyło, może dałoby się zrobić konstrukcję o malych rozmiarach.
Ciekawy pomysł z tym aparatem.
Re: Macie jakieś pomysły na wynalazki?
: 04 sty 2013, 2:31
autor: midnight_rider
Woda w proszku.
Re: Macie jakieś pomysły na wynalazki?
: 04 sty 2013, 19:27
autor: MetalMan
Woda w proszku.
Chyba już gdzieś to widziałem[pomyślał MM spoglądając przez okno]
Już to obliczyłeś że to waży 5 kilo? Do końca nie wiadomo ile to by ważyło, może dałoby się zrobić konstrukcję o malych rozmiarach.
Dlaczego akurat zderzak Łągiewki? Buty byłyby raczej dość wysokie
To już nie lepiej sprężyny?
Re: Macie jakieś pomysły na wynalazki?
: 19 sty 2013, 17:12
autor: kordik
A może i też nawet, takie naprawdę porządne jak do amortyzatorów : D to by ciekawe było
Re: Macie jakieś pomysły na wynalazki?
: 21 sty 2013, 10:05
autor: Padre
kordik pisze:Już to obliczyłeś że to waży 5 kilo? Do końca nie wiadomo ile to by ważyło, może dałoby się zrobić konstrukcję o malych rozmiarach.
Nie mierzyłem, walnąłem tak o. Jednak w systemie Łągiewki energię pochłania wirujący dysk; aby zamortyzować energię kinetyczną skaczącego, powiedzmy, osiemdziesięciokilowego chłopa, musi sam być albo solidnie ciężki, albo piekielnie szybko się rozkręcić. Z dwojga złego wolę ciężki but, niż bardzo szybko kręcący się dysk w podeszwie, który nagle wyrywa się z obejm. Każde ustrojstwo prędzej czy później zawodzi. Sam system cięgieł przenoszący siłę na dysk też musi być wytrzymały by nie trzasnąć od naprężeń. Chyba że nie szczędzimy na kosztach i robimy z tytanu
Re: Macie jakieś pomysły na wynalazki?
: 22 sty 2013, 0:51
autor: MetalMan
Aż mnie korci żeby to przeliczyć... ale po sesji
btw macie świadomość tego, że zderzak Łągiewki nie działa w taki sposób w jaki wyobraża to sobie autor?
Re: Macie jakieś pomysły na wynalazki?
: 22 sty 2013, 9:46
autor: Padre
MetalMan pisze:btw macie świadomość tego, że zderzak Łągiewki nie działa w taki sposób w jaki wyobraża to sobie autor?
Thank you, Captain Obvious
Polecam
wpisy Anuszki na ten temat. Linki w tekście.
Re: Macie jakieś pomysły na wynalazki?
: 22 sty 2013, 15:56
autor: MetalMan
Pisze dla pewności, bo w mediach utrwala się mit 'polskiego newtona'. W końcu się przyjrzałem o co w tym chodzi i gość się kompromituje w pierwszym doświadczeniu które miałoby udowodnić jego teorię[że energia jest wektorem].
Dlatego też staram się nieść kaganek oświaty pod introwertyczne strzechy, coby ludzie rozumieli że Łągiewka wymyślił sprytny sposób na rozproszenie energii. Amen.
Re: Macie jakieś pomysły na wynalazki?
: 23 sty 2013, 10:12
autor: Padre
MetalMan pisze:Dlatego też staram się nieść kaganek oświaty pod introwertyczne strzechy, coby ludzie rozumieli że Łągiewka wymyślił sprytny sposób na rozproszenie energii. Amen.
Chwalebne, chwalebne. Polimeryzowałbym tylko z tym "sprytnym", bo mechanicznie skomplikowany i potencjalnie niebezpieczny. Prosty amortyzator olejowy lub podkładki gumowe lepiej się sprawdzają kiedy trzeba rozpraszać energię. Co innego, gdyby ktoś chciał ją magazynować, na przykład w pociągach podczas hamowania. Tu teoretycznie możnaby coś zaoszczędzić, chcoć też nie wiem czy nie lepiej zrobić proste prądnice sprzęgane z osiami, zaś wygenerowany prąd kierować do baterii akumulatorów?
Pst! Kolega, widze, przekroczył Rubikon :-P 506, witamy po drugiej stronie Mocy