Ambicje
Ambicje
Nie rozumiem po co dążyć do jakichś wielkich osiągnięć, wielkich zarobków, wykształcenia. Nie rozumiem ludzi, którzy jednocześnie pracują (najlepiej jak zakładają własną firmę) i studiują jakiś trudny kierunek, mówią jakie to trudne i ile wysiłku muszą w to wkładać, ale są zadowoleni z tego, co robią. Lubię poprzestawać na małym i najchętniej miałbym pracę wymagającą ode mnie możliwie najmniej kształcenia się oraz możliwie najłatwiejszą, byle by tylko zarobki wystarczały na życie i rozrywki (mam na myśli komputer, gry, książki, nie żadne wyjazdy na wakacje, nie lubię wyjazdów). Może i tych ambitnych będzie stać na życie na wyższym poziomie, ale ja nie potrzebuję życia na wysokim poziomie i nie mam ochoty ciężko pracować (jak nie w pracy, to zdobywając wykształcenie) żeby takie życie mieć.
Też tak uważacie? To jest związane z introwertyzmem? Ci ambitni wyglądają w większości na ekstrawertyków. Wiem, że istnieją wyjątki.
Też tak uważacie? To jest związane z introwertyzmem? Ci ambitni wyglądają w większości na ekstrawertyków. Wiem, że istnieją wyjątki.
- nika
- Introwertyk
- Posty: 117
- Rejestracja: 17 cze 2013, 20:14
- Płeć: kobieta
- Enneagram: 4w5
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ambicje
nie masz żadnych ambicji? Niemożliwe. Jakieś musisz mieć. Każdy musi być samodzielny. Takie jest życie. :wink:
-
- Introwertyk
- Posty: 123
- Rejestracja: 10 wrz 2013, 20:04
- Płeć: nieokreślona
- MBTI: 100% ekstrawertyk
Re: Ambicje
Rozwalił mnie ten post, poważnieChopLuftmysza pisze:Nie rozumiem po co dążyć do jakichś wielkich osiągnięć, wielkich zarobków, wykształcenia. Nie rozumiem ludzi, którzy jednocześnie pracują (najlepiej jak zakładają własną firmę) i studiują jakiś trudny kierunek, mówią jakie to trudne i ile wysiłku muszą w to wkładać, ale są zadowoleni z tego, co robią. Lubię poprzestawać na małym i najchętniej miałbym pracę wymagającą ode mnie możliwie najmniej kształcenia się oraz możliwie najłatwiejszą
Wiesz, może za parę lat jak bedziesz zarabiał typową pensję i wegetował od 1 do 1 jak większosć Polakówto może zrozumiesz dlaczego niektórzy nie chcą tak żyć i chcą mieć wyższy poziom życia.
To nie ma nic wspólnego z introwertyzmem tylko bardziej ze słabym kontaktem z rzeczywistością i skrajnym lenistwem.
Re: Ambicje
Może niektórzy po prostu zakładają że założą kiedyś rodzinę i będą potrzebowali więcej pieniędzy, nie tylko dla siebie?Nie rozumiem po co dążyć do jakichś wielkich osiągnięć, wielkich zarobków, wykształcenia.
Albo mając lepszą pracę nie będą musieli kiedyś pracować po 10h dziennie tylko po 8 albo jeszcze mniej?
Chęć zdobycia wykształcenia też nie jest chyba czymś niezwykłym, niektórzy chcą pogłębiać swoją wiedzę czy intelekt całe życie.
niektórzy jako punkt honoru zakładają że nie będą żyli na garnuszku rodziców, stąd konieczność pracy już na studiach.którzy jednocześnie pracują (najlepiej jak zakładają własną firmę) i studiują jakiś trudny kierunek,
Dlatego chyba lepiej kilka lat się pouczyć, i potem jako specjalista mieć jakąś dobrze płatną łatwą pracę a nie cieszyć się ze średniej krajowej zapierdzielając fizycznie albo na kasie.i nie mam ochoty ciężko pracować (jak nie w pracy, to zdobywając wykształcenie) żeby takie życie mieć.
- qb
- IntroManiak
- Posty: 736
- Rejestracja: 25 maja 2008, 23:36
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 9w1
- MBTI: INFP
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: Ambicje
Ciężko coś powiedzieć szczerze mówiąc. Kiedyś też tak uważałem, poszedłem na informatykę z myślą o tym, żeby zostać administratorem i siedzieć sobie nic nie robiąc potem ( co nie jest prawdą, a wtedy tak myślałem ), ale wybrałem inną ścieżkę która wymaga ode mnie ciągłego kształcenia się można by powiedzieć.
Nie trzeba wypruwać z siebie flaków, żeby żyć trochę lepiej, ale wymaga to nieco poświęcenia mimo wszystko. Ogólnie to uważam, że człowiek nie powinien się zadowalać tylko tym co ma w danym momencie, zawsze jest szansa na więcej, więc należy korzystać i nie chodzi mi o pieniądze
To nie ma związku z ekstrawertyzmem, introwertyzmem. Wszyscy ludzie są ambitni, niektórzy mniej po prostu.
Nie trzeba wypruwać z siebie flaków, żeby żyć trochę lepiej, ale wymaga to nieco poświęcenia mimo wszystko. Ogólnie to uważam, że człowiek nie powinien się zadowalać tylko tym co ma w danym momencie, zawsze jest szansa na więcej, więc należy korzystać i nie chodzi mi o pieniądze
To nie ma związku z ekstrawertyzmem, introwertyzmem. Wszyscy ludzie są ambitni, niektórzy mniej po prostu.
Trust yourself, no matter what anyone else thinks.
- Ziemniarka
- Introrodek
- Posty: 13
- Rejestracja: 27 gru 2013, 13:39
- Płeć: nieokreślona
- Lokalizacja: Kraków/DG
Re: Ambicje
Introwertycy mają więcej czasu na samorealizację, ekstrawertycy zbyt dużo czasu poświęcają na imprezowanie
Re: Ambicje
Cóż. Człowiek spędza jedną trzecią życia w pracy więc warto by było żeby tę część również przeżyć jak najlepiej. Każdy jednak ma jednak inne potrzeby więc mógłbym tylko mówić za siebie.
- qb
- IntroManiak
- Posty: 736
- Rejestracja: 25 maja 2008, 23:36
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 9w1
- MBTI: INFP
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: Ambicje
Niektórzy też sporo generalizują Ludzie są ambitni. Po Prostu.Ziemniarka pisze:Introwertycy mają więcej czasu na samorealizację, ekstrawertycy zbyt dużo czasu poświęcają na imprezowanie
Trust yourself, no matter what anyone else thinks.