Gry komputerowe
- Coldman
- Administrator
- Posty: 2681
- Rejestracja: 07 lip 2014, 2:27
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 4w5
- MBTI: Szajs
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Gry komputerowe
w CS już nie gram, ale nadal oglądam.
Słyszałem, że na Polsat sport news ma być e-sport
https://www.facebook.com/DankusMaximusM ... f=NEWSFEED
Słyszałem, że na Polsat sport news ma być e-sport
https://www.facebook.com/DankusMaximusM ... f=NEWSFEED
- SCD
- Introwertyk
- Posty: 76
- Rejestracja: 05 wrz 2016, 1:58
- Płeć: nieokreślona
- Enneagram: 6w5
- MBTI: INFJ
- Lokalizacja: CK
Re: Gry komputerowe
Zapewne z milionem reklam, więc prościej po prostu oglądać na source twitcha czy innego hitboxa, przynajmniej ma się porządną komentatorkę, a z połączonym kontem potem dropi skrzynki przy oglądaniuColdman pisze: Słyszałem, że na Polsat sport news ma być e-sport
Jak ktoś jeszcze śmiga w CS:GO/ Quake Live to zapraszać, coś się zagra:
https://steamcommunity.com/profiles/76561198030189802
Tylko to co czujesz mnie interesuje.
- highwind
- Legenda Intro
- Posty: 2179
- Rejestracja: 15 paź 2011, 10:27
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 1w9
- MBTI: istj
- Lokalizacja: wro
Re: Gry komputerowe
Elo. W reakcji na ten trailer: https://www.youtube.com/watch?v=s5xst39v8wE zachowałem się jak totalny fanboy, albowiem Morrowind kocham jak własną gminę, i w przypływie entuzjazmu kupiłem TES: Online. Pogrywał ktoś?
Re: Gry komputerowe
To powiedz jak wrażenia.
Szkoda że aspekty społeczne w MMO są słabe, teraz chyba nawet słabsze niż dawniej. Chciałbym żeby były takie jak w anime wtedy pewnie bym się wciągnął, ale tego się nie da zrobić.
Szkoda że aspekty społeczne w MMO są słabe, teraz chyba nawet słabsze niż dawniej. Chciałbym żeby były takie jak w anime wtedy pewnie bym się wciągnął, ale tego się nie da zrobić.
I do not fear computers. I fear the lack of them. -- Isaac Asimov
- Dant3s
- Rozkręcony intro
- Posty: 341
- Rejestracja: 17 lip 2014, 1:54
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 5w4
- MBTI: ISTP
Re: Gry komputerowe
Byłem w becie, zagrałem ze 3 razy i więcej mi się nie chciało.highwind pisze:Elo. W reakcji na ten trailer: https://www.youtube.com/watch?v=s5xst39v8wE zachowałem się jak totalny fanboy, albowiem Morrowind kocham jak własną gminę, i w przypływie entuzjazmu kupiłem TES: Online. Pogrywał ktoś?
- eddard
- Stały bywalec
- Posty: 229
- Rejestracja: 02 lip 2016, 10:35
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 9w1
- MBTI: INFP
- Lokalizacja: Kraków
Re: Gry komputerowe
To jakaś zrzynka z Overwatch?martens pisze:Odkryłam ostatnio Paladins i nie mogę przestać, zna ktoś, gra ktoś? ^_^
- Polan
- Intromajster
- Posty: 473
- Rejestracja: 16 lip 2014, 11:24
- Płeć: mężczyzna
- MBTI: INTJ
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Gry komputerowe
By społeczność miałą jakiś sensowny wygląd - współpraca, podział zadań etc. (jak w anime) trzeba by bardzo spowolnić grę, przez co ludzie musieli by więcej spędzać by coś sensownego zrobić (patrz, Eve Online, Wurm Online) a im człowiek starszy i im bardziej by takie coś chciał, tym mniej ma czasu.Radek pisze:To powiedz jak wrażenia.
Szkoda że aspekty społeczne w MMO są słabe, teraz chyba nawet słabsze niż dawniej. Chciałbym żeby były takie jak w anime wtedy pewnie bym się wciągnął, ale tego się nie da zrobić.
Re: Gry komputerowe
Dokładnie, ale polecam.eddard pisze:To jakaś zrzynka z Overwatch?martens pisze:Odkryłam ostatnio Paladins i nie mogę przestać, zna ktoś, gra ktoś? ^_^
-
- Rozkręcony intro
- Posty: 282
- Rejestracja: 08 sty 2015, 15:47
- Płeć: mężczyzna
- Polan
- Intromajster
- Posty: 473
- Rejestracja: 16 lip 2014, 11:24
- Płeć: mężczyzna
- MBTI: INTJ
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Gry komputerowe
Survival horror w zamkniętych ciemnych pomieszczeniach do tego pewnie dosyć statyczna sceneria. Raczej nie będzie przebijać mocno obecnych średnich wymagań w najgorszym wypadku.
- highwind
- Legenda Intro
- Posty: 2179
- Rejestracja: 15 paź 2011, 10:27
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 1w9
- MBTI: istj
- Lokalizacja: wro
Re: Gry komputerowe
Cóż... Ostatnio w MMO grałem jakoś w liceum, będzie ze 12 lat temu, więc trochę się odzwyczaiłem od specyfiki takiej gry. No i po drodze trafił się Wiedźmin 3, po którym gry generalnie mi spowszedniały, bo w zestawieniu z tym arcydziełem wydają mi się jakieś takie ubogie. Więc wrażenia mam takie, że z wyrzutami sumienia, ale gram, bo nie mam nic lepszego do roboty Bywają tam ładne miejscówki i całkiem przyjemnie biega się po Tamriel i zbiera ziółka. A poza tym, to chyba jak w każdym MMO - walka biedna, animacje biedne, questy biedne, fabuły nie zauważyłem, dialogi szczątkowe, ciekawych postaci brak. Jezu, czytam to co piszę i popadam w jeszcze większe samoobrzydzenie Jedyne co ratuje w moich oczach tę produkcję to crafting, eksploracja i perspektywa zobaczenia Morrowind na nowo. Może dodam jeszcze na wszelki wypadek, że ja jestem introwertykiem nawet w MMO i unikam jak ognia wszelkich aspektów społecznościowych tych gier. A może tam siedzieć sekret popularności tego tytułu. Ale społeczność mnie odstrasza - wracam z roboty i pykam sobie dwie godzinki dla relaksu, biegając po zaroślach. Nie mam czasu ani chęci na grind, farmienie, raidy, jakieś obowiązki właściwe członkom tamtejszych gildii... Na razie tyle.Radek pisze:To powiedz jak wrażenia.
Szkoda że aspekty społeczne w MMO są słabe, teraz chyba nawet słabsze niż dawniej. Chciałbym żeby były takie jak w anime wtedy pewnie bym się wciągnął, ale tego się nie da zrobić.
-
- Rozkręcony intro
- Posty: 282
- Rejestracja: 08 sty 2015, 15:47
- Płeć: mężczyzna
Re: Gry komputerowe
Poruszyłeś ciekawy temat - introwertyzm w grach MMO. Grałem tylko w Metina, ale domyślam się z opowiadań kumpli o WoW czy Diablo, że jest podobnie. U mnie wyglądało to inaczej, grindowałem, farmiłem strasznie, ale właśnie - sam. Kompanów do gry postrzegałem raczej jako przeszkadzających i opóźniających rozwój. Można by więc taką postawę nazwać antyspołeczną, gdyby nie fakt, że przestrzegałem zasad i nie przeszkadzałem innym graczom, nie niszczyłem im życia - powiedzmy więc, że aspołeczność. Już wtedy mogłem się domyślić... Jedyne co mnie pociągało, i dlaczego grałem, to PvP. Pewnego pięknego dnia kupiłem więc postać z eq i wchodziłem tylko po to. Powiem szczerze, że siedząc w skupiskach pełnych ludzi gra była ciekawsza niż na mapie - znajomość rynku pozwalała bogacić się na tych, którzy tej znajomości nie mieli, a rozmowy z graczami bardziej doświadczonymi działały lepiej niż metoda prób i błędów. Więc aspołeczność połączona z zacięciem do rywalizacji - nie ma to jak tworzyć własną psychologię na podstawie gry MMO. Ale pamiętam te społeczne aspekty gry, wszystko bardzo podobne jak w życiu. Gdzie nie pójdzie, tam jest - społeczeństwo.
Mistyk
Wystygł.
Wynik:
Cynik.
Wystygł.
Wynik:
Cynik.
Re: Gry komputerowe
https://www.gog.com/game/emperor_rise_o ... le_kingdom
Jupi Nareszcie w moim ulubionym sklepie :wink:
... mam nadzieję że mniej czasochłonna niż CaesarIII.
Jupi Nareszcie w moim ulubionym sklepie :wink:
... mam nadzieję że mniej czasochłonna niż CaesarIII.