Co Was denerwuje?

W tym miejscu dyskutujemy o zjawisku introwertyzmu, o tym, jak wpłynął on na nasze życie, jakie są wady i zalety bycia introwertykiem.
Awatar użytkownika
Polan
Intromajster
Posty: 472
Rejestracja: 16 lip 2014, 11:24
Płeć: mężczyzna
MBTI: INTJ
Lokalizacja: Warszawa

Re: Co Was denerwuje?

Post autor: Polan »

zielona-żmija pisze: 31 paź 2017, 12:01 Ludzie palący papierosy na ulicy, zwłaszcza jak idą przede mną i dymem dostaję prosto w twarz.
Najgorzej jak idą tempem porównywalnym z własnym, gdzie by ich wyminąć trzeba przyśpieszyć, prawie biegnąć, lub niekomfortowo wolno dreptać by wyjść z tego ogona dymu. Albo geniusze co stoją w środku tłumu na czerwonym świetle i puszczają elektronicznego dymka...
Ledr
Introrodek
Posty: 16
Rejestracja: 25 mar 2017, 19:17
Płeć: mężczyzna
MBTI: INFP

Re: Co Was denerwuje?

Post autor: Ledr »

Nie lubię gdy ludzie mówią mi " Czemu się nie odzywasz?", po czym, gdy jestem w jakiejś grupce i chcę ( lub próbuje) coś powiedzieć, to i tak nie zauważają tego lub zlewają na to i dalej opowiadają jakieś głupoty.
Ogółem zresztą nie lubię takiego gadania dla gadania.
Awatar użytkownika
Kuqi
Introwertyk
Posty: 94
Rejestracja: 22 paź 2017, 18:12
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 4w5
MBTI: INTJ
Lokalizacja: Poznań

Re: Co Was denerwuje?

Post autor: Kuqi »

Ogólnie palacze, nienawidzę woni tytoniu.
Tępota - te wszystkie słodkie idiotki i idioci, których jedynym celem w życiu jest fota na instagrama z cyckami na wierzchu/wyrwanie jakiejś blachary na swój samochód/motor. Jak widzę przytłaczający brak inteligencji to robi mi się niedobrze. Przypomina mi się technikum, gdzie klasowe idiotki, cytuję (tak mówiły, słowo w słowo!), chodziły "obczajać bojsów ze sportowej" z nadzieją, że posiedzą im na kolanach. Serio traciłem wiarę w ludzkość dość często w tamtym okresie.

Wymuszone spotkania, na których nie chcę być, ale nie wypada się ulotnić bądź zwyczajnie nie mogę.
Rzucanie mięsem na każdym kroku, w zdaniu wypowiadając więcej wulgaryzmów niż innych słów.
Próbowania wpływania na mój charakter i podejście do życia, bo komuś to nie odpowiada.
Awatar użytkownika
manat
Intronek
Posty: 38
Rejestracja: 01 gru 2017, 15:38
Płeć: kobieta

Re: Co Was denerwuje?

Post autor: manat »

- tłumy i bycie popychanym i w ogóle dotykanym przez obcych,
- ludzie, którzy przerywają mi moją wypowiedź,
- ludzie, którzy umawiają się na coś a potem zapominają o tym,
- głoszenie mądrości o mojej pracy przez osoby nie mające o niej pojęcia,
- spóźnianie się,
- moja rodzina,
- kiedy autobus jedzie wolniej niż moje tempo marszowe.
Awatar użytkownika
Hazaks
Introwertyk
Posty: 101
Rejestracja: 10 gru 2017, 12:27
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 4w5
MBTI: INTP

Re: Co Was denerwuje?

Post autor: Hazaks »

-Gdy ktoś mi mówi "uśmiechnij się" albo "czemu
nic nie mówisz, obraziłeś się?"
-Dzieci z podstawówki i inne źródeła hałasu.
-Tłumy ludzi.
-Nadpobudliwe zachowanie pomieszane z głupotą
(np. skakanie, dziwne odgłosy) u ludzi w moim
otoczeniu.
-Tramwaje.
WOW! Mogę tu wpisać co tylko chcę! Nie będę odostawał od innych, umieszczę tu jakieś nadęte filozoficzne sentencje :mrgreen:

"Quidquid Latine dictum sit, altum videtur" brzmi mądrze nieprawdaż? :D

"Przyczyna wszystkich ludzkich problemów jest jedna... Urodzili się" - Ja, wymyśliłem to przed chwilą :P
Awatar użytkownika
Coldman
Administrator
Posty: 2680
Rejestracja: 07 lip 2014, 2:27
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 4w5
MBTI: Szajs
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Co Was denerwuje?

Post autor: Coldman »

Nie ma nic gorszego jak się nie wyspać
Awatar użytkownika
Hazaks
Introwertyk
Posty: 101
Rejestracja: 10 gru 2017, 12:27
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 4w5
MBTI: INTP

Re: Co Was denerwuje?

Post autor: Hazaks »

Coldman pisze: 20 gru 2017, 23:57 Nie ma nic gorszego jak się nie wyspać
Jak się nie wyśpię to nawet nie chce mi się denerwować na fakt, że się nie wyspałem :lol:
WOW! Mogę tu wpisać co tylko chcę! Nie będę odostawał od innych, umieszczę tu jakieś nadęte filozoficzne sentencje :mrgreen:

"Quidquid Latine dictum sit, altum videtur" brzmi mądrze nieprawdaż? :D

"Przyczyna wszystkich ludzkich problemów jest jedna... Urodzili się" - Ja, wymyśliłem to przed chwilą :P
Awatar użytkownika
Pomidor
Ambiwertyk
Posty: 265
Rejestracja: 27 maja 2017, 20:45
Płeć: nieokreślona

Re: Co Was denerwuje?

Post autor: Pomidor »

Denerwują mnie ludzie, którzy nie potrafią przyjąć prawdy i wolą żyć w tych swoich kłamstwach. Wynika z tego, że denerwuje mnie większość ludzi :P
Awatar użytkownika
Canis Latrans
Intronek
Posty: 34
Rejestracja: 17 gru 2017, 16:00
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 4w5
MBTI: INTJ

Re: Co Was denerwuje?

Post autor: Canis Latrans »

Tonhar pisze: 21 gru 2017, 16:10 Denerwują mnie ludzie, którzy zamiast słowa "przepraszam" używają słowa "sorry" i innych angielskich zapożyczeń...
Niestety byś psychicznie ze mną nie wytrzymał, strasznie lubię mieszać pl/eng. Nie wiem dlaczego pro prostu lubię obcy język.

/////

Co mnie denerwuje? W skrócie to po prostu ludzie czy raczej to jacy są, jak się zachowują i co mówią. Nie będę się rozpisywał bo to trochę mogłoby zająć więc lepiej wymienię:

* Tacy którzy kłamią nawet z błahych powodów. Dodatkowo gdy złapać kłamcę nawet na gorącym uczynku to będzie się wypierał prosto w oczy.
* Nie uznających zdania innych. Osobiście mam w pracy takie osoby i szlak trafia podczas dyskusji. Typowe teksty "tylko tak ci się wydaje, ja kiedyś też tak myślałem, każdy w coś wierzy, zobaczysz zmienisz zdanie, swoje przeżyłem wiem lepiej, nie nie nie, to głupota". Nawet jak mówią same głupoty to i tak będą mnie przekonywać że wiedzą lepiej a ja jestem głupszy.
* Nie mających pojęcia czym jest szacunek i honor. Pomiatających innymi, mających się za lepszych.
* Śmierdzących leni co to najlepiej by siedzieli w łóżku 24/7 a jeszcze im usługiwać i wszystko robić za nich.
* Typowej młodzieży jaką widzę na na przystankach po lekcjach. Nie dość że język to jak zwykły margines społeczny to jeszcze te papieroski w rękach....
Awatar użytkownika
Nocnik
Pobudzony intro
Posty: 153
Rejestracja: 15 kwie 2017, 19:14
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 4w5
MBTI: INTJ
Lokalizacja: Podhale

Re: Co Was denerwuje?

Post autor: Nocnik »

Własna bezsilność.
Gdy oczekiwania weryfikowane są przez doświadczenie ( gdy coś nie idzie kompletnie po myśli).
„Ciekawym paradoksem jest to, że kiedy akceptuję się takim, jakim jestem, wtedy mogę się zmieniać” Carl Rogers

Overthinking Kills Your Happiness.
Awatar użytkownika
Pomidor
Ambiwertyk
Posty: 265
Rejestracja: 27 maja 2017, 20:45
Płeć: nieokreślona

Re: Co Was denerwuje?

Post autor: Pomidor »

Tomek0
Introwertyk
Posty: 76
Rejestracja: 02 lip 2017, 14:24
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 4w5
MBTI: INFP-A

Re: Co Was denerwuje?

Post autor: Tomek0 »

Pomidor pisze: 22 gru 2017, 14:19 https://www.youtube.com/watch?v=5pHDY7S-zmQ i wszystko na temat xD
Haha, dokładnie tak!
jestem narkomanem
Introrodek
Posty: 19
Rejestracja: 28 gru 2017, 18:49
Płeć: mężczyzna
MBTI: INTP

Re: Co Was denerwuje?

Post autor: jestem narkomanem »

przeklęta bezsenność do tego stopnia że muszę uciekać do "narkotyków"
Awatar użytkownika
jubei
Intromajster
Posty: 527
Rejestracja: 22 lut 2008, 11:27
Płeć: mężczyzna

Re: Co Was denerwuje?

Post autor: jubei »

Nie wiem czy wczesniej tego nie doświadczałem czy dopiero teraz to zauwazyłem, ale może to znak czasów a może po prostu mam taką kolezankę która robi to notorycznie, że jak z kims gadam to nagle ktos podchodzi i sie wtrynia w rozmowe z jakąś piedołą i rozwala mi całkowicie temat bo w ogóle nie chce mi sie gadać o tym co tamta osoba chce powiedzieć bo albo przyszła tylko sie pochwalić albo zapytać o jakąś głupotę co każdy wie.
Też mam tak że nie lubię klepania po plecach z równoczesnym popchnięciem do przodu, nerwa mi się robi z tego.
Nie cierpię tez obgadywania i plotkarstwa, gadania kto z kim kiedy i jak. Wiem wiem, przez to mam mało znajomych i nigdy nie wiem co sie dzieje wokół mnie.
A tak ogólnie to nienawidze chamstwa, głupoty i obłudy.
"Life is so unnecessary"
Awatar użytkownika
Nowokaina
Introwertyk
Posty: 60
Rejestracja: 04 sty 2018, 8:28
Płeć: kobieta

Re: Co Was denerwuje?

Post autor: Nowokaina »

jubei pisze: 08 sty 2018, 1:56 Nie cierpię tez obgadywania i plotkarstwa, gadania kto z kim kiedy i jak. Wiem wiem, przez to mam mało znajomych i nigdy nie wiem co sie dzieje wokół mnie.
Jakbym czytała o sobie samej. Rozmowy na nic niewnoszące tematy zaczęły mnie już zanudzać na początku liceum, ale, jak na złość, otoczona byłam osobami, które zajmowały się wyłącznie plotkarstwem i szukaniem na siłę swoich "wielkich miłości". Na studiach nie jest lepiej, dlatego zawsze warto nosić w plecaku książkę i słuchawki, by w odpowiednim momencie odciąć się od słuchania głupot :D
ODPOWIEDZ