Jakich wad nie zaakceptowałabyś/łbyś u partnera/ki?
Re: Jakich wad nie zaakceptowałabyś/łbyś u partnera/ki?
Nie potrafiłabym zaakceptować:
-ograniczania mi jakiejkolwiek wolności w każdej postaci, np fizycznej(np nie możesz chodzić tam), psychicznej(np nie możesz z nią rozmawiać, nie możesz tego słuchać) itd., bez żadnej próby zrozumienia drugiej strony i chęci pójścia na mniej lub bardziej satysfakcjonujący kompromis;
-(zbyt)częstego strzelania fochów;
-braku szacunku do mnie i mojego zdania;
-braku toleracji co do ludzi, samych w sobie, ich wyznań, poglądów, zainteresowań, itd.;
-ograniczania mi jakiejkolwiek wolności w każdej postaci, np fizycznej(np nie możesz chodzić tam), psychicznej(np nie możesz z nią rozmawiać, nie możesz tego słuchać) itd., bez żadnej próby zrozumienia drugiej strony i chęci pójścia na mniej lub bardziej satysfakcjonujący kompromis;
-(zbyt)częstego strzelania fochów;
-braku szacunku do mnie i mojego zdania;
-braku toleracji co do ludzi, samych w sobie, ich wyznań, poglądów, zainteresowań, itd.;
"The comfort — the inexpressible comfort of feeling safe with a person — having neither to weigh thoughts nor measure words, but pouring them all right out, just as they are, chaff and grain together; certain that a faithful hand will take and sift them, keep what is worth keeping, and then with the breath of kindness blow the rest away."
- Miko
- Zagubiona dusza
- Posty: 2
- Rejestracja: 27 sie 2017, 20:05
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 4w5
- MBTI: INFP
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Jakich wad nie zaakceptowałabyś/łbyś u partnera/ki?
Ja zawsze miałem wrażenie, że zaakceptuję wszystko. W końcu prawdziwa miłość to nie przebieranie w lepszych modelach, jak pokazuje wiele historii. Fakt faktem jednak, że trudno byłoby mi żyć z partnerką, która:
- pozostawałaby w stałym konflikcie z prawem;
- kogoś kiedyś zabiła lub planuje zabić (generalnie to bym się bał);
- miałaby zamknięty umysł na nowe doświadczenia, przygody, fakty;
- przejawiałaby jakieś skrajne postawy polityczne;
- może tam jeden lub dwa papierosy na parę dni byłby w granicach mojej tolerancji, ale nie umiałbym z przyjemnością całować się z nałogową palaczką;
- strzelania fochów dla osiągnięcia własnych korzyści;
- i wymagania ode mnie ponad siły, żeby tylko mieć więcej pieniędzy;
- pozostawałaby w stałym konflikcie z prawem;
- kogoś kiedyś zabiła lub planuje zabić (generalnie to bym się bał);
- miałaby zamknięty umysł na nowe doświadczenia, przygody, fakty;
- przejawiałaby jakieś skrajne postawy polityczne;
- może tam jeden lub dwa papierosy na parę dni byłby w granicach mojej tolerancji, ale nie umiałbym z przyjemnością całować się z nałogową palaczką;
- strzelania fochów dla osiągnięcia własnych korzyści;
- i wymagania ode mnie ponad siły, żeby tylko mieć więcej pieniędzy;
- Kuqi
- Introwertyk
- Posty: 94
- Rejestracja: 22 paź 2017, 18:12
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 4w5
- MBTI: INTJ
- Lokalizacja: Poznań
Re: Jakich wad nie zaakceptowałabyś/łbyś u partnera/ki?
Nie akceptuję palenia papierosów ani zażywania jakichkolwiek narkotyków.
Tak samo nie akceptuję braku szczerości, kłamstw i oszukiwania. Według mnie dobry związek buduje się na zaufaniu, a go nei ma, gdy występuje któreś z wymienionych zachowań (oczywiście nie twierdzę, że trzeba sobie wszystko mówić).
Tak samo nie akceptuję braku szczerości, kłamstw i oszukiwania. Według mnie dobry związek buduje się na zaufaniu, a go nei ma, gdy występuje któreś z wymienionych zachowań (oczywiście nie twierdzę, że trzeba sobie wszystko mówić).
Re: Jakich wad nie zaakceptowałabyś/łbyś u partnera/ki?
- rasizmu, homofobii, innych przejawów nietolerancji
- braku empatii
- braku elastyczności, umiejętności pójścia na kompromis
- lekceważenia moich potrzeb
- nieracjonalnego podejścia do rzeczywistości
- braku empatii
- braku elastyczności, umiejętności pójścia na kompromis
- lekceważenia moich potrzeb
- nieracjonalnego podejścia do rzeczywistości
- Coldman
- Administrator
- Posty: 2680
- Rejestracja: 07 lip 2014, 2:27
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 4w5
- MBTI: Szajs
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Jakich wad nie zaakceptowałabyś/łbyś u partnera/ki?
Przepraszam, jeśli mogę spytać, dlaczego uważasz, że wadą jest namiętność ?
Dla mnie to na przykład zaleta, wiadomo zbyt dużo jej to nie dobrze, ale to jednak pozytywna emocja skierowana w naszą stronę
Re: Jakich wad nie zaakceptowałabyś/łbyś u partnera/ki?
a gdzie twoja wyrozumiałość wobec partnerki?
Re: Jakich wad nie zaakceptowałabyś/łbyś u partnera/ki?
Nie zaakceptowałabym kogoś kto:
- nie szanuje kobiet
- jest "babiarzem"
- bawi się uczuciami dla zabawy, np. prowokuje zazdrość
- ma całkowicie odmienne wartości - dobieranie się na zasadzie "przeciwieństwa się przyciągają" moim zdaniem nie działa.
- jest lekkoduchem
- jest skrajnym egoistą
- nie ma żadnej pasji lub ma pasję którą stawia ponad wszystko ( rodzinę, zdrowie, życie itd...)
- całkowicie nie ma poczucia humoru
- nie dzieli się swoimi problemami, przemyśleniami
- nie daje mi przestrzeni osobistej
- jest niezdecydowany
- jest sztywniacki (nigdy nie tańczy, spontaniczność jest mu obca)
- jest agresywny
- nadużywa alkoholu lub innych substancji psychoaktywnych
- udaje cyborga bez uczuć
- nie potrafi zachować się przy osobach o całkowicie innych poglądach ( wyśmiewanie, prowokowanie sprzeczek, ogólnie brak wyrozumiałości )
- jest złośliwy, wytyka błędy na każdym kroku
- nie szanuje kobiet
- jest "babiarzem"
- bawi się uczuciami dla zabawy, np. prowokuje zazdrość
- ma całkowicie odmienne wartości - dobieranie się na zasadzie "przeciwieństwa się przyciągają" moim zdaniem nie działa.
- jest lekkoduchem
- jest skrajnym egoistą
- nie ma żadnej pasji lub ma pasję którą stawia ponad wszystko ( rodzinę, zdrowie, życie itd...)
- całkowicie nie ma poczucia humoru
- nie dzieli się swoimi problemami, przemyśleniami
- nie daje mi przestrzeni osobistej
- jest niezdecydowany
- jest sztywniacki (nigdy nie tańczy, spontaniczność jest mu obca)
- jest agresywny
- nadużywa alkoholu lub innych substancji psychoaktywnych
- udaje cyborga bez uczuć
- nie potrafi zachować się przy osobach o całkowicie innych poglądach ( wyśmiewanie, prowokowanie sprzeczek, ogólnie brak wyrozumiałości )
- jest złośliwy, wytyka błędy na każdym kroku
"Zawodowiec powinien wiedzieć jak to się robi, amator ma nieograniczone możliwości"
Re: Jakich wad nie zaakceptowałabyś/łbyś u partnera/ki?
Dość spore wymagania. Jednym słowem rycerz na białym koniu.izzani pisze: ↑30 sty 2018, 22:22 Nie zaakceptowałabym kogoś kto:
- nie szanuje kobiet
- jest "babiarzem"
- bawi się uczuciami dla zabawy, np. prowokuje zazdrość
- ma całkowicie odmienne wartości - dobieranie się na zasadzie "przeciwieństwa się przyciągają" moim zdaniem nie działa.
- jest lekkoduchem
- jest skrajnym egoistą
- nie ma żadnej pasji lub ma pasję którą stawia ponad wszystko ( rodzinę, zdrowie, życie itd...)
- całkowicie nie ma poczucia humoru
- nie dzieli się swoimi problemami, przemyśleniami
- nie daje mi przestrzeni osobistej
- jest niezdecydowany
- jest sztywniacki (nigdy nie tańczy, spontaniczność jest mu obca)
- jest agresywny
- nadużywa alkoholu lub innych substancji psychoaktywnych
- udaje cyborga bez uczuć
- nie potrafi zachować się przy osobach o całkowicie innych poglądach ( wyśmiewanie, prowokowanie sprzeczek, ogólnie brak wyrozumiałości )
- jest złośliwy, wytyka błędy na każdym kroku
Re: Jakich wad nie zaakceptowałabyś/łbyś u partnera/ki?
Jak dla mnie największe wady że strony partnera to chyba brak szacunku co do mojej osoby i ograniczanie mojej wolnosci. Inne wady toleruje mniej lub bardziej.
Kocham siebie.
- highwind
- Legenda Intro
- Posty: 2179
- Rejestracja: 15 paź 2011, 10:27
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 1w9
- MBTI: istj
- Lokalizacja: wro
Re: Jakich wad nie zaakceptowałabyś/łbyś u partnera/ki?
ZWIĄZek. Z definicji, nawet z nazwy, ogranicza wolność. Czego ty oczekujesz?
Re: Jakich wad nie zaakceptowałabyś/łbyś u partnera/ki?
@highwind Chodzi mi bardziej o takie ekstrmalne ograniczanie wolności, jak np. ,nie możesz się spotkać z tą koleżanka, bo jej nie lubię ' czy coś w ten deseń . I mówię o tym tylko dlatego, że przeżyłam coś takiego i jest mi przykro z tego powodu
Kocham siebie.
- highwind
- Legenda Intro
- Posty: 2179
- Rejestracja: 15 paź 2011, 10:27
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 1w9
- MBTI: istj
- Lokalizacja: wro
Re: Jakich wad nie zaakceptowałabyś/łbyś u partnera/ki?
A OK, to luz xD Myślałem że wyznajesz wolną miłość czy inne takie.
- Ally
- Introwertyk
- Posty: 66
- Rejestracja: 17 lut 2018, 23:52
- Płeć: kobieta
- MBTI: ENFJ-A
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Jakich wad nie zaakceptowałabyś/łbyś u partnera/ki?
Akurat tutaj zauważyłam, że facetom warto zaufać czasem, bo mają czuja do koleżanek swoich kobiet i dobrze namierzają te wredne i fałszywe.
Re: Jakich wad nie zaakceptowałabyś/łbyś u partnera/ki?
@Ally w moim przypadku było trochę inaczej, raczej byłam głupia, że zabrałam chłopakowi, a nie przyjaciółce, co nie wyszli mi na dobre. Ale dłuuuuuuuga historia .
Kocham siebie.