Taniec
Re: Taniec
Poszedles w strone tanca narodowo-regionalnego, tez nietypowo i ciekawie. A co cie sklonilo ze wlasnie ten taniec, zamilowanie, przypadek czy jeszcze cos innego? Szkoly tanca chyba nie za czesto maja w swojej ofercie takie tance, chyba bardziej domy kultury?
- Coldman
- Administrator
- Posty: 2680
- Rejestracja: 07 lip 2014, 2:27
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 4w5
- MBTI: Szajs
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Taniec
Tańczę w Zespole Pieśni i Tańca ponad 10 lat.
Skłonili mnie kumple i tak zostałem.
Chodzę tam dlatego, że to lubię i jest przynajmniej co robić. Jeździmy na występy tu i tam, zdarzają się występy zagraniczne. Ja nic za to nie płacę i oni też mi nie płacą. Oczywiście zespół nie ogranicza się tylko do tańca. Jest śpiew i czasem inscenizacje.
Skłonili mnie kumple i tak zostałem.
Chodzę tam dlatego, że to lubię i jest przynajmniej co robić. Jeździmy na występy tu i tam, zdarzają się występy zagraniczne. Ja nic za to nie płacę i oni też mi nie płacą. Oczywiście zespół nie ogranicza się tylko do tańca. Jest śpiew i czasem inscenizacje.
Re: Taniec
O to widze ze mam do czynienia z ekspertem, 10 lat to niezly staz. Fajnie ze ten rodzaj tanca pozwala ci na tyle rzeczy, zwlaszcza ze mozesz dzieki niemu zwiedzac swiat. Wydaje mi sie ze wiele roznych, zwlaszcza tych najbardziej popularnych tancow np latynowskich nie oferuje tak wiele, sa imprezy , konkursy i na tym koniec, (a moze sie myle). Mam nadzieje ze tez kiedys dojde do tak zaawansowanego poziomu, na razie stawiam pierwsze kroki, jeszcze mi nawet rok nie stuknal. U nas raczej nie ma wyjazdow pokazowych, za ktore ktos inny by chcial placic ale jest wiele roznych imprez, festiwali. Na tych imprezach wiele ludzi sie przebiera wiec ma sie poczucie, jakby sie czlowiek cofnal w czasie do lat 50siatych. Swing tez rozni sie od typowych szkol tanca , glownie tym ze to nie tylko taniec ale to taka mala spolecznosc, sposob bycia, myslenia.
-
- Wtajemniczony
- Posty: 6
- Rejestracja: 31 sie 2015, 12:22
- Płeć: kobieta
Re: Taniec
Ja bym bardzo chciała iść w końcu na naukę tańca, ale mój partner póki co skutecznie się broni ;/
Pomiary elektryczne. Szukasz? Sprawdź: www.adrianszopa.pl
Re: Taniec
Taniec jest cudowny, najbardziej lubię latynoamerykańskie. Niestety też nie mam za bardzo z kim ćwiczyć
Re: Taniec
To już chyba norma - chęć nauczenia się tańczyć, ale brak drugiej osoby do ćwiczeń Nie mam namyśli nawet wpisów powyżej, a wrażenie po tym jak poruszałem temat w gronie znajomych.
Kilka razy brałem udział w różnych warsztatach tańca, ale to zdecydowanie zbyt mało żeby faktycznie czegoś się nauczyć. Od nowego semestru chcę pójść na jakiś kurs, czasowo powinno się udać. Mogę też się zderzyć z problemem braku partnerki, ale póki co jestem dobrej myśli, raczej tańczenie jest czynnością którą ludzie lubią robić
Kilka razy brałem udział w różnych warsztatach tańca, ale to zdecydowanie zbyt mało żeby faktycznie czegoś się nauczyć. Od nowego semestru chcę pójść na jakiś kurs, czasowo powinno się udać. Mogę też się zderzyć z problemem braku partnerki, ale póki co jestem dobrej myśli, raczej tańczenie jest czynnością którą ludzie lubią robić
Re: Taniec
Na kursie tanca nie trzeba koniecznie miec partnera, (przynajmniej taka mam nadzieje). Ogolnie wyglada to tak , i to nie tylko na moim kursie ale i z tego co slyszalam na innych, ze kazdy tanczy z kazdym tzn.co kilka minut jest zmiana partnera. Zwykle jest wiecej kobiet na kursach tanca wiec moze z tego powodu gdzies wymagaja zeby przyjsc z partnerem, bo maja sport deficyt facetow.
- Coldman
- Administrator
- Posty: 2680
- Rejestracja: 07 lip 2014, 2:27
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 4w5
- MBTI: Szajs
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Taniec
Ale nie ma co ukrywać, że najlepiej się tańczy ze swoją partnerką, bo samemu idąc gdzieś ciężko znaleźć 2 osobę, która to samo potrafi. Ja potrafię, fajne kombinację, ale facet sam wszystkiego nie zrobi.
Re: Taniec
A ja bym chętnie z kimś z szeroko rozumianych okolic Zielonej Góry spróbował potańczyć bachiatę...
- Coldman
- Administrator
- Posty: 2680
- Rejestracja: 07 lip 2014, 2:27
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 4w5
- MBTI: Szajs
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Taniec
Jak ja bym chętnie zapisał się do jakieś szkoły tańca i pouczył się czegoś nowego. Tylko nie ma z kim xD
- Polan
- Intromajster
- Posty: 472
- Rejestracja: 16 lip 2014, 11:24
- Płeć: mężczyzna
- MBTI: INTJ
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Taniec
Są szkoły organizujące kursy "dla singli" i tam przeważnie facetów brak. Choć fakt ze to pewnie bardzo matrymonialny charakter ma.