Jakie zachowania ekstrawertyków Was wnerwiają?
- bartek93
- Ambiwertyk
- Posty: 326
- Rejestracja: 15 kwie 2018, 22:29
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 9w1
- MBTI: INFP
- Lokalizacja: Okolice Siedlec
Re: Jakie zachowania ekstrawertyków Was wnerwiają?
O kurde, chyba najbardziej wkurza mnie pytanie: "Co tam powiesz?" Gdy odpowiadam: "A co mam mówić? ", słyszę: "Cokolwiek". Nie cierpię takiej rozmowy na siłę dla samego otwierania paszczy. Oprócz tego:
- dziwienie się, że się nie odzywam ("Bartek nic nie mówi, jest obrażony czy co?");
- ordynarne wcinanie mi się między słowa;
- zwracanie na siebie uwagę w głupi sposób, np. stoi jeden ekstra z drugim i wydzierają gęby, wydając z nich nieartykułowane dźwięki - w ogóle tego nie ogarniam;
- gadanie: "Wyjdź do ludzi, idź na jakąś imprezę, potańcz" :lol:
- dziwienie się, że się nie odzywam ("Bartek nic nie mówi, jest obrażony czy co?");
- ordynarne wcinanie mi się między słowa;
- zwracanie na siebie uwagę w głupi sposób, np. stoi jeden ekstra z drugim i wydzierają gęby, wydając z nich nieartykułowane dźwięki - w ogóle tego nie ogarniam;
- gadanie: "Wyjdź do ludzi, idź na jakąś imprezę, potańcz" :lol:
I breathe the air of my beliefs
INFP 962(171) sp/so
INFP 962(171) sp/so
- Alphekka
- Pobudzony intro
- Posty: 150
- Rejestracja: 22 kwie 2018, 22:34
- Płeć: kobieta
- Enneagram: 5w4
- MBTI: INFJ
- Lokalizacja: Ziemia
Re: Jakie zachowania ekstrawertyków Was wnerwiają?
Racja. Mnie też nie denerwują ekstrawertycy jako tacy. Są sobie jacy są, w porządku. Najbardziej wkurza, że są takimi ignorantami (bo nie wiem jaki inny powód mogli by mieć), żeby negować i odrzucać istnienie introwertyzmu, i są tak nietolerancyjni, że ciągle chcą, żebyśmy robili to samo, co oni, razem z nimi, wtedy kiedy oni chcą. Czy ja przywiązuję ekstrawertyka do kaloryfera w opuszczonym pokoju i zostawiam go samego na cały dzień, żeby skłonić go do refleksji? Nie. Nie mam problemu z tym, że on idzie sobie na imprezę. A czemu on nie może tego przeżyć, że ja zostaję sama w pokoju?
No i jak dzieci, ciągle wymagają uwagi.
Dwa razy dwa równa się siedem i pół, minus trzy i jeszcze trochę więcej. G. I. Gurdżijew
- Leviathan
- Wtajemniczony
- Posty: 9
- Rejestracja: 05 maja 2018, 13:14
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 1w2
- MBTI: INTJ (IIL)
Re: Jakie zachowania ekstrawertyków Was wnerwiają?
Podpisuję się pod tym, co napisała @Alphekka. Postrzeganie introwersji jako choroby psychicznej przez esktrawertyków to jakaś plaga. Plaga ignorancji. Próbowałem nawet kilkoro z nich w swoich kręgach ,,oświecić" w tej kwestii. Gadatki stwierdzały że to jakaś bzdura. Tak po prostu, moje ulubione, klasyczne ,,nie bo nie".
Kolejne to jak próbują moją małomówność podciągnąć do jakiejś formy wstydu lub nieśmiałości. To chyba moje ulubione. Trochę żyłem. Do swojej pierwszej pracy poleciałem do Brazylii, przeżyłem bliskie minięcie się będąc pasażerem samolotu, i zdażyło mi się uprawiać miłość ... w zasadzie w miejscu publicznym. A oto stoi przede mną jakies cokolwiek, i twierdzi, że onieśmiela mnie jego towarzystwo. Ech.
Drażni mnie też ich tryb czuwania.... A może raczej to, jak nie pozwalają mi samemu w ten tryb wejść. Kiedy się rozluźniam, lubię sobie jedną nogą wejść do mojej głowy i popływać po róznych tematach, bez gadania. Kiedy jednak mam jakiegoś eks obok, ten zrobi wszystko, żeby tylko mnie sprowadzić na ziemię, w świat jego nudnych pytań o pogodę, żarcie, i atrakcyjność pokazanej pani na telefonie. Ekspreci w tej dziedzinie po prostu zapytają słynne ,,Co tam." ,,Jak tam."
Kiedy jednak dojdzie do jakiejś eskalacji rozdrażnienia wzajemnym zachowaniem obu stron barykady, pada często kolejna niesamowicie drażniąca mnie rzecz. Skrajni eks uważają, że powinienem im być wdzięczny za ich zainteresowanie ... i ogólnie towarzystwo. Nie wiem skąd u nich takie poczucie uprawnienia do dysponowania moim czasem. Nie wiem też czemu z góry mam zakładać ich towarzystwo za godne uwagi, zwłaszcza kiedy nasze konwersacje sprowadzają się do wcześniej wspomnianej tu *pogody*. Prawdopodobnie z przerostu ego nad narządem poznawczym.
Naprawdę chciałbym podzielić się bardziej szczegółowo swoimi doświadczeniami w tej kwestii, ale boli mnie ich ... nie-wyjątkowość. Widzę wszyscy dźwigamy ten sam krzyż.
Dramat.
Kolejne to jak próbują moją małomówność podciągnąć do jakiejś formy wstydu lub nieśmiałości. To chyba moje ulubione. Trochę żyłem. Do swojej pierwszej pracy poleciałem do Brazylii, przeżyłem bliskie minięcie się będąc pasażerem samolotu, i zdażyło mi się uprawiać miłość ... w zasadzie w miejscu publicznym. A oto stoi przede mną jakies cokolwiek, i twierdzi, że onieśmiela mnie jego towarzystwo. Ech.
Drażni mnie też ich tryb czuwania.... A może raczej to, jak nie pozwalają mi samemu w ten tryb wejść. Kiedy się rozluźniam, lubię sobie jedną nogą wejść do mojej głowy i popływać po róznych tematach, bez gadania. Kiedy jednak mam jakiegoś eks obok, ten zrobi wszystko, żeby tylko mnie sprowadzić na ziemię, w świat jego nudnych pytań o pogodę, żarcie, i atrakcyjność pokazanej pani na telefonie. Ekspreci w tej dziedzinie po prostu zapytają słynne ,,Co tam." ,,Jak tam."
Kiedy jednak dojdzie do jakiejś eskalacji rozdrażnienia wzajemnym zachowaniem obu stron barykady, pada często kolejna niesamowicie drażniąca mnie rzecz. Skrajni eks uważają, że powinienem im być wdzięczny za ich zainteresowanie ... i ogólnie towarzystwo. Nie wiem skąd u nich takie poczucie uprawnienia do dysponowania moim czasem. Nie wiem też czemu z góry mam zakładać ich towarzystwo za godne uwagi, zwłaszcza kiedy nasze konwersacje sprowadzają się do wcześniej wspomnianej tu *pogody*. Prawdopodobnie z przerostu ego nad narządem poznawczym.
Naprawdę chciałbym podzielić się bardziej szczegółowo swoimi doświadczeniami w tej kwestii, ale boli mnie ich ... nie-wyjątkowość. Widzę wszyscy dźwigamy ten sam krzyż.
Dramat.
“You are not entitled to your opinion. You are entitled to your informed opinion. No one is entitled to be ignorant.”
~ Harlan Ellison
~ Harlan Ellison
Re: Jakie zachowania ekstrawertyków Was wnerwiają?
Powiem szczerze że ja w swoim życiu (39lat na karku) nigdy tak się nad tym nie zastanawiałam. Teraz to mi jakoś głupio gdy tak czytam to całe forum. Mam ok 20 lat stażu małżeńskiego i do tej pory nie zauważałam takich rzeczy jak te pytania "Co tam powiesz?" Gdy odpowiadam: "A co mam mówić? ", słyszę: "Cokolwiek" jak przytoczył Bartek93. Po tylu latach życia wywaliłam się w swoim dotychczasowym życiu i już nie chcę udawać i dostosowywać się do świata. Coraz częściej mój partner czuje że jestem nieobecna. Zamykam się w swoich myślach i świecie którego nie bardzo mam ochotę tłumaczyć bo... no niestety nie zrozumie. To irytujące się tłumaczyć tak przez kolejne pół życia. Do tej pory tego nie robiłam bo czas leciał i zajęci obowiązkami ale zostajemy coraz częściej sami i...ja nie umiem z nim rozmawiać , interesować się tym co on , filmem , serialem , plotką, pogodą , promocją. Mój świat jest totalnie inny niż jego. Coraz częściej irytują mnie jego zachowania...ech. Poza tym nie wiem czy kobiety są extra hahaha ale skoro potrafią od 6 rano do 0.00 naparzać o zakupach promocjach i świecie ludzi plotkując to chyba są co? Ja odpadam.
-
- Intronek
- Posty: 29
- Rejestracja: 05 cze 2018, 10:32
- Płeć: kobieta
Re: Jakie zachowania ekstrawertyków Was wnerwiają?
Nie będę oryginalna Męczace jest u ekstrawertyków ciągłe szukanie kontaktu, zagadywanie, potrzeba natychmiastowego podzielenia się tym co akurat przyszło im do głowy Jak się z kimś takim mieszka czy pracuje to może wykańczać A druga rzecz to traktowanie potrzeby samotności jako zaburzenia, objawu depresji, fobii społecznej itd i próby "pomocy"
Za to będę protestować przeciwko sprowadzaniu ekstrawertyków do prymitywów ktorzy gadają tylko o imprezach, pogodzie, plotkach i banałach (sporo było wypowiedzi to sugerujących) Ludzie myślący, inteligentni, ciekawi świata to generalnie mniejszość, nie wiązałabym tego z typem temperamentu Ekstrawertycy też mają zainteresowania, poglądy i ciekawe spostrzeżenia A że lubią też niezobowiązująco pozartować i opowiedzieć jak im mija dzień to przecież nie przestępstwo
Za to będę protestować przeciwko sprowadzaniu ekstrawertyków do prymitywów ktorzy gadają tylko o imprezach, pogodzie, plotkach i banałach (sporo było wypowiedzi to sugerujących) Ludzie myślący, inteligentni, ciekawi świata to generalnie mniejszość, nie wiązałabym tego z typem temperamentu Ekstrawertycy też mają zainteresowania, poglądy i ciekawe spostrzeżenia A że lubią też niezobowiązująco pozartować i opowiedzieć jak im mija dzień to przecież nie przestępstwo
- czarownica
- Pobudzony intro
- Posty: 145
- Rejestracja: 27 maja 2018, 9:02
- Płeć: kobieta
- Enneagram: 4w5
Re: Jakie zachowania ekstrawertyków Was wnerwiają?
Mnie najbardziej denerwuje przekonanie niektórych ekstrawertyków, że każdy musi być taki jak oni.
Jeśli czasem sami introwertycy myślą o introwertyzmie w kategorii zaburzenia, trudno żeby inni tak nie myśleli.
Jak mają własne poglądy i spostrzeżenia to dobrze, ale częściej spotykam takich, którzy poza luźnymi rozmowami oraz banałami nie mają nic ciekawego do przekazania.
Jeśli czasem sami introwertycy myślą o introwertyzmie w kategorii zaburzenia, trudno żeby inni tak nie myśleli.
Jak mają własne poglądy i spostrzeżenia to dobrze, ale częściej spotykam takich, którzy poza luźnymi rozmowami oraz banałami nie mają nic ciekawego do przekazania.
"ja cóż- włóczęga, niespokojny duch ze mną można tylko pójść na wrzosowisko i zapomnieć wszystko..."
"Kobiety są aniołami, lecz gdy ktoś złamie im skrzydła, kontynuują lot na miotle... "
"Jesteśmy tym, co myślimy. Nasze emocje są niewolnikami naszych myśli, a my jesteśmy niewolnikami naszych emocji. "
"Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś. Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. "
"Kobiety są aniołami, lecz gdy ktoś złamie im skrzydła, kontynuują lot na miotle... "
"Jesteśmy tym, co myślimy. Nasze emocje są niewolnikami naszych myśli, a my jesteśmy niewolnikami naszych emocji. "
"Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś. Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. "
Re: Jakie zachowania ekstrawertyków Was wnerwiają?
Nie wiem czy to cecha typowa dla ekstrawertyków, ale niezmiernie mnie irytuje zwyczaj dawania buziaczków na dzień dobry. Moi ekstrawertyczni znajomi to uwielbiają i dawaliby te całusy przy każdej okazji. Mi i kilku bliższym osobom wystarczy zwykłe "cześć". Próbowałam to wytłumaczyć, że nie jest to dla mnie zbyt komfortowe, że krępuje mnie to i wolałabym nie. No ale oni się upierają i oczywiście padają teksty w rodzaju "no co wydziwiasz". Grr.
Re: Jakie zachowania ekstrawertyków Was wnerwiają?
Mnie u ekstrawertyków głównie irytują takie zachowania jak chociażby łatwość z jaką na przykład rozmawiają z osobą którą widzą pierwszy raz na oczy. Ja zanim z kimś takim zacznę rozmowę o czymkolwiek musi minąć chwila i to dłuższą a u nich, wystarczy wymiana paru zdań i zbaczają na tematy jak dla mnie zbyt prywatne aby rozmawiać o nich z przypadkowymi osobami.
Re: Jakie zachowania ekstrawertyków Was wnerwiają?
Kolejny wyjątkowy introwertyk Hipokryzja to fajna sprawaLeviathan pisze: ↑06 maja 2018, 23:23 Podpisuję się pod tym, co napisała @Alphekka. Postrzeganie introwersji jako choroby psychicznej przez esktrawertyków to jakaś plaga. Plaga ignorancji. Próbowałem nawet kilkoro z nich w swoich kręgach ,,oświecić" w tej kwestii. Gadatki stwierdzały że to jakaś bzdura. Tak po prostu, moje ulubione, klasyczne ,,nie bo nie".
Kolejne to jak próbują moją małomówność podciągnąć do jakiejś formy wstydu lub nieśmiałości. To chyba moje ulubione. Trochę żyłem. Do swojej pierwszej pracy poleciałem do Brazylii, przeżyłem bliskie minięcie się będąc pasażerem samolotu, i zdażyło mi się uprawiać miłość ... w zasadzie w miejscu publicznym. A oto stoi przede mną jakies cokolwiek, i twierdzi, że onieśmiela mnie jego towarzystwo. Ech.
Drażni mnie też ich tryb czuwania.... A może raczej to, jak nie pozwalają mi samemu w ten tryb wejść. Kiedy się rozluźniam, lubię sobie jedną nogą wejść do mojej głowy i popływać po róznych tematach, bez gadania. Kiedy jednak mam jakiegoś eks obok, ten zrobi wszystko, żeby tylko mnie sprowadzić na ziemię, w świat jego nudnych pytań o pogodę, żarcie, i atrakcyjność pokazanej pani na telefonie. Ekspreci w tej dziedzinie po prostu zapytają słynne ,,Co tam." ,,Jak tam."
Kiedy jednak dojdzie do jakiejś eskalacji rozdrażnienia wzajemnym zachowaniem obu stron barykady, pada często kolejna niesamowicie drażniąca mnie rzecz. Skrajni eks uważają, że powinienem im być wdzięczny za ich zainteresowanie ... i ogólnie towarzystwo. Nie wiem skąd u nich takie poczucie uprawnienia do dysponowania moim czasem. Nie wiem też czemu z góry mam zakładać ich towarzystwo za godne uwagi, zwłaszcza kiedy nasze konwersacje sprowadzają się do wcześniej wspomnianej tu *pogody*. Prawdopodobnie z przerostu ego nad narządem poznawczym.
Naprawdę chciałbym podzielić się bardziej szczegółowo swoimi doświadczeniami w tej kwestii, ale boli mnie ich ... nie-wyjątkowość. Widzę wszyscy dźwigamy ten sam krzyż.
Dramat.
-
- Introwertyk
- Posty: 76
- Rejestracja: 02 lip 2017, 14:24
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 4w5
- MBTI: INFP-A
Re: Jakie zachowania ekstrawertyków Was wnerwiają?
Pomidor ma racje, to że ktoś jest inny niż my i inaczej myśli nie sprawia z niego od razu osoby gorszej od nas. Pamiętajmy o tym zanim zaczniemy kogoś oceniać
Re: Jakie zachowania ekstrawertyków Was wnerwiają?
Teoretycznie tak . Tylko jakoś w tym opisie przemawia złość i irytacja. Niestety wyniakająca z tego że inni ludzie chcą wpływać lub namawiać intro do zachowań lub sposobu myślenia jak oni. Nie jest to pogarda. To reakcja obronna i złość na wkraczanie w ich strefę ktorej extra nie zamierzają uszanować bo jej nie rozumieją. Sama mam co chwila takie momenty w pracy. Staram się odciąć słuchaniem muzyki na słuchawkach i zawsze uprzedzam że będę odcięta od pierdół z radia czy gadania o przetworach , dzieciach i masie różnych nieistotnych dla mnie spraw. Ale to jak grochem o ścianę. I tak podchodzą i tak o zakupach ,i tak o szkole, o serialu do mnie nawijają...po pewnym czasie i moje zrozumienie siada dla ich inności i mam agresje.
Re: Jakie zachowania ekstrawertyków Was wnerwiają?
Jak odpala Ci się agresja z takich błahych powodów, to może czas się leczyć?Niemiła38_ pisze: ↑15 lip 2018, 17:03 Teoretycznie tak . Tylko jakoś w tym opisie przemawia złość i irytacja. Niestety wyniakająca z tego że inni ludzie chcą wpływać lub namawiać intro do zachowań lub sposobu myślenia jak oni. Nie jest to pogarda. To reakcja obronna i złość na wkraczanie w ich strefę ktorej extra nie zamierzają uszanować bo jej nie rozumieją. Sama mam co chwila takie momenty w pracy. Staram się odciąć słuchaniem muzyki na słuchawkach i zawsze uprzedzam że będę odcięta od pierdół z radia czy gadania o przetworach , dzieciach i masie różnych nieistotnych dla mnie spraw. Ale to jak grochem o ścianę. I tak podchodzą i tak o zakupach ,i tak o szkole, o serialu do mnie nawijają...po pewnym czasie i moje zrozumienie siada dla ich inności i mam agresje.
- Czerwonekredki
- Stały bywalec
- Posty: 179
- Rejestracja: 21 lip 2018, 21:39
- Płeć: kobieta
- Enneagram: 4w5
- MBTI: ISTPT
Re: Jakie zachowania ekstrawertyków Was wnerwiają?
Opowiadałam kiedyś jednej osobie o kimś, kto woli posiedzieć w domu i poczytać lub coś obejrzeć i co usłyszałam? Wielkie zdziwienie, jak tak można. W młodym wieku, to trzeba iść na podryw albo na piwo z kolegami. Agr!czarownica pisze: ↑06 cze 2018, 11:03 Mnie najbardziej denerwuje przekonanie niektórych ekstrawertyków, że każdy musi być taki jak oni.
Zdecydowanie nie lubię ich gadatliwości. Sama gadatliwość może nie byłaby jeszcze aż taka straszna, gdyby tylko poruszane tematy nie dotyczyły totalnych głupot.Dlatego będąc na studiach nigdy nie mogłam się dostosować do tych rozmów o imprezach, poznanych kolesiach etc.
Jak ktoś już powiedział zmuszania do rozmowy na siłę.
Bycia w centrum uwagi.
This is how i met Marla Singer.
Marla's philosophy of life is that she might die at any moment.
The tragedy, she said, was that she didn't.
Marla's philosophy of life is that she might die at any moment.
The tragedy, she said, was that she didn't.
-
- Wtajemniczony
- Posty: 7
- Rejestracja: 18 lip 2018, 11:37
- Płeć: mężczyzna
Re: Jakie zachowania ekstrawertyków Was wnerwiają?
Lekkie podejście do wszystkiego, udawanie że jest "brak problemów", ciągłe śmianie się i żartowanie. Ale przede wszystkim "irytują mnie" godzinne small-talks o kompletnie niczym ciekawym, przy których wyrażają tak dużo emocji, a dla mnie to jest męczarnia, żeby taką rozmowę podtrzymać i udawać, że cokolwiek mnie to interesuje.
Interpretowanie mojej małomówności (która nie jest jakąś stałą normą, raz jestem bardzo gadatliwy, raz mi się po prostu nie chce odzywać) jako wyraz tego, że coś jest nie tak, nudzę się albo źle bawię. To nie jest tak. Czasem lubię bardziej posłuchać, ale czuję się w porządku, dopóki nie zaczynają padać pytania.
I ciągłe ciśnienie na to, żeby działo się dużo i szybko, kompletnie brak miejsca na chill.
Interpretowanie mojej małomówności (która nie jest jakąś stałą normą, raz jestem bardzo gadatliwy, raz mi się po prostu nie chce odzywać) jako wyraz tego, że coś jest nie tak, nudzę się albo źle bawię. To nie jest tak. Czasem lubię bardziej posłuchać, ale czuję się w porządku, dopóki nie zaczynają padać pytania.
I ciągłe ciśnienie na to, żeby działo się dużo i szybko, kompletnie brak miejsca na chill.