Enneagram;)
-
- Stały bywalec
- Posty: 184
- Rejestracja: 20 lis 2007, 11:38
- Płeć: nieokreślona
-
- Stały bywalec
- Posty: 184
- Rejestracja: 20 lis 2007, 11:38
- Płeć: nieokreślona
Re: Enneagram;)
Bo 5w4 to taki freak, ze skłonnościami do neurotyzmu i ironii. - Nie wiem czy to oddaje bogactwo znaczeniowe "chorego debila", którego to wymyślił prezydent Wałęsa, ale mniej więcej o coś takiego chodziło.
- Inno
- Legenda Intro
- Posty: 1214
- Rejestracja: 01 paź 2008, 18:47
- Płeć: nieokreślona
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Enneagram;)
Skłonność do neurotyzmu i ironii pasuje, ale określenie "chory debil" mierzi moje piątkowe ego.Piotrek K. pisze:Bo 5w4 to taki freak, ze skłonnościami do neurotyzmu i ironii. - Nie wiem czy to oddaje bogactwo znaczeniowe "chorego debila", którego to wymyślił prezydent Wałęsa, ale mniej więcej o coś takiego chodziło.
Re: Enneagram;)
i ja jestem 5w4.
a tak apropos 4w5 (swoją drogą, ponoć najpopularniejszy typ wśród Polaków), zaciekawił mnie taki fragment z książki Helen Parmer: "Związek typu „gumka recepturka" naraża Romantyka na ciągłe zerwania, ale pozwala to kontrolować. Jeżeli przeraża go zbytnia bliskość, partner zaczyna wyglądać mniej doskonale, co uzasadnia kłótnie i wycofanie się na dobrze znane pozycje. Z pewnej odległości widoczne znów się stają zalety partnera, więc Czwórka ma ochotę na odnowienie kontaktu. Perspektywa bycia kochanym jest tak silnie sprzężona z możliwością bycia porzuconym, że bezpieczniej jest samemu odrzucać niż narażać się na przeżywanie kolejnej straty." jak to widzicie ze swojej perspektywy?
a tak apropos 4w5 (swoją drogą, ponoć najpopularniejszy typ wśród Polaków), zaciekawił mnie taki fragment z książki Helen Parmer: "Związek typu „gumka recepturka" naraża Romantyka na ciągłe zerwania, ale pozwala to kontrolować. Jeżeli przeraża go zbytnia bliskość, partner zaczyna wyglądać mniej doskonale, co uzasadnia kłótnie i wycofanie się na dobrze znane pozycje. Z pewnej odległości widoczne znów się stają zalety partnera, więc Czwórka ma ochotę na odnowienie kontaktu. Perspektywa bycia kochanym jest tak silnie sprzężona z możliwością bycia porzuconym, że bezpieczniej jest samemu odrzucać niż narażać się na przeżywanie kolejnej straty." jak to widzicie ze swojej perspektywy?
- underdog
- Stały bywalec
- Posty: 242
- Rejestracja: 10 sie 2007, 17:29
- Płeć: nieokreślona
- Lokalizacja: Kraków
Re: Enneagram;)
Mam nadzieję, że nie dotyczy to wszystkich 4w5, ponieważ takie zachowania - powtarzalne i w tych rozmiarach - są objawami niedojrzałości i problemów emocjonalnych. W jednej mądrej książce podają na to określenie neurotyczna potrzeba miłości - czyli zarazem potrzeba uczucia i niezdolność do przyjęcia go.
W każdym razie w moim przypadku (4w5, owszem) jest inaczej, bliskość mnie nie przeraża :wink: (a w każdym razie poziom przerażenia utrzymuje się w granicach normy – ze świecą szukać kogoś, kto zupełnie bez obaw zwiąże się na stałe).
W każdym razie w moim przypadku (4w5, owszem) jest inaczej, bliskość mnie nie przeraża :wink: (a w każdym razie poziom przerażenia utrzymuje się w granicach normy – ze świecą szukać kogoś, kto zupełnie bez obaw zwiąże się na stałe).
- Inno
- Legenda Intro
- Posty: 1214
- Rejestracja: 01 paź 2008, 18:47
- Płeć: nieokreślona
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Enneagram;)
Ja widzę to tak, że nie chcę 4w5 do związku. Takie zachowanie to jak borderline w wersji soft. :evil: Nie mogę być z kimś, kto się miota emocjonalnie, potrzebuję emocjonalnej stabilności i miedzy innymi dlatego jestem z 9w1.kekuskowa pisze: "Związek typu „gumka recepturka" naraża Romantyka na ciągłe zerwania, ale pozwala to kontrolować. Jeżeli przeraża go zbytnia bliskość, partner zaczyna wyglądać mniej doskonale, co uzasadnia kłótnie i wycofanie się na dobrze znane pozycje. Z pewnej odległości widoczne znów się stają zalety partnera, więc Czwórka ma ochotę na odnowienie kontaktu. Perspektywa bycia kochanym jest tak silnie sprzężona z możliwością bycia porzuconym, że bezpieczniej jest samemu odrzucać niż narażać się na przeżywanie kolejnej straty." jak to widzicie ze swojej perspektywy?
- Piorun23
- Intro-wyjadacz
- Posty: 369
- Rejestracja: 28 sty 2010, 12:01
- Płeć: nieokreślona
- Lokalizacja: z ciemnego boru
Re: Enneagram;)
5w4 obrazoburca, ekscentryk, idiosynkratyk, rozbijacz symboli
http://greenshadow23.deviantart.com/
Zapraszam :wink:
Tak jestem smętny jak kurhan na stepie, a tak samotny, jak wicher na morzu
a tak zbłąkany, jak liść na rozdrożu, a tak zwinięty, jak żmija w czerepie...
...może lepiej nie wiedzieć, że masz tylko siebie? ...lepiej karmić się "prawdą" że Bóg jest gdzieś... tylko zasnął...
Cynik jest draniem który złośliwie postrzega świat takim, jaki jest, a nie takim, jakim według wiary ludzi być powinien
Zapraszam :wink:
Tak jestem smętny jak kurhan na stepie, a tak samotny, jak wicher na morzu
a tak zbłąkany, jak liść na rozdrożu, a tak zwinięty, jak żmija w czerepie...
...może lepiej nie wiedzieć, że masz tylko siebie? ...lepiej karmić się "prawdą" że Bóg jest gdzieś... tylko zasnął...
Cynik jest draniem który złośliwie postrzega świat takim, jaki jest, a nie takim, jakim według wiary ludzi być powinien
- Inno
- Legenda Intro
- Posty: 1214
- Rejestracja: 01 paź 2008, 18:47
- Płeć: nieokreślona
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Enneagram;)
Skąd to info? Bym raczej na 6 stawiała.kekuskowa pisze:a tak apropos 4w5 (swoją drogą, ponoć najpopularniejszy typ wśród Polaków)
Re: Enneagram;)
w kilku miejscach w necie zasłyszane.. niemniej, podejrzewam, że wynika z tego, iż to właśnie 4w5 najczęściej "bawią się" enneagramem, by sprawdzić co tam w ich mrocznych duszach graInno pisze:Skąd to info? Bym raczej na 6 stawiała.kekuskowa pisze:a tak apropos 4w5 (swoją drogą, ponoć najpopularniejszy typ wśród Polaków)
- iksigrekzet
- Intromajster
- Posty: 517
- Rejestracja: 21 lip 2008, 1:32
- Płeć: nieokreślona
Re: Enneagram;)
Pasuje, cała masa nadętych bubków z których każdy myśli, że jest oryginalny i jedyny w swoim rodzaju
Sułtan.