Wykręcić się od imprezy integracyjnej w pracy

[Asperger]

Zrobiłem poradnik jak wykręcić się od studniówki. Lecz to nie zadziała, gdy chodzi o imprezę integracyjną w pracy. Pracodawcy opłaca się okazywać szacunek, bo on Ci płaci. Aklimatyzacja w nowym miejscu pracy trwa u mnie rok lub dłużej. Dawno zaakceptowali to, że nie jestem specjalnie towarzyski. Mimo to presja i szantaże emocjonalne na uczestnictwo w imprezie integracyjnej bywają. Dla aspergerowca rzucenie na głęboką wodę nie powoduje szybszej nauki pływania tylko szybsze utopienie.

[Fyapowah]

Ja kiedy jeszcze pracowałem z Polakami w biurze to po prostu mówiłem (ale tylko jeśli ktoś pytał), że mnie na imprezie nie będzie. Jak pytali dlaczego, to mówiłem, że dlatego, że nie chcę. Nigdy nie miałem przez to problemów, chociaż byłem obgadywany za plecami.
Aktualnie pracuję zdalnie z domu w międzygalaktycznej korporacji i jestem jedynym Europejczykiem w zespole, więc imprezy integracyjne mi nie grożą.

[apohawk]

Inny sposób to pójść na tą imprezę, zjeść szybko co lepsze i wyjść po godzinie

[Rafael]

Zrobiłem poradnik jak wykręcić się od studniówki. Lecz to nie zadziała, gdy chodzi o imprezę integracyjną w pracy. Pracodawcy opłaca się okazywać szacunek, bo on Ci płaci. Aklimatyzacja w nowym miejscu pracy trwa u mnie rok lub dłużej. Dawno zaakceptowali to, że nie jestem specjalnie towarzyski. Mimo to presja i szantaże emocjonalne na uczestnictwo w imprezie integracyjnej bywają. Dla aspergerowca rzucenie na głęboką wodę nie powoduje szybszej nauki pływania tylko szybsze utopienie.

Witaj

A tak z ciekawości zapytam, czemu chcesz się wykręcić?
Powody bywają różne.

Mnie by to nie pasowało, bo z zasady nie chodzę w miejsca, gdzie ludzie piją alkohol.
Sam jestem abstynentem od 30 lat i od tego czasu nie zdarzyło mi się przebywać w takim towarzystwie.

[Asperger]

Zrobiłem poradnik jak wykręcić się od studniówki. Lecz to nie zadziała, gdy chodzi o imprezę integracyjną w pracy. Pracodawcy opłaca się okazywać szacunek, bo on Ci płaci. Aklimatyzacja w nowym miejscu pracy trwa u mnie rok lub dłużej. Dawno zaakceptowali to, że nie jestem specjalnie towarzyski. Mimo to presja i szantaże emocjonalne na uczestnictwo w imprezie integracyjnej bywają. Dla aspergerowca rzucenie na głęboką wodę nie powoduje szybszej nauki pływania tylko szybsze utopienie.

Witaj

A tak z ciekawości zapytam, czemu chcesz się wykręcić?
Powody bywają różne.

Mnie by to nie pasowało, bo z zasady nie chodzę w miejsca, gdzie ludzie piją alkohol.
Sam jestem abstynentem od 30 lat i od tego czasu nie zdarzyło mi się przebywać w takim towarzystwie.

Spotkałem się z takim określeniem: Nierandkowalni - ludzie, z którymi randka musi zakończyć się klęską. Ja jestem nieimprezowalny. Co chyba na portalu dla introwertyków nie powinno budzić zdziwienia.

[Rafael]

Spotkałem się z takim określeniem: Nierandkowalni - ludzie, z którymi randka musi zakończyć się klęską.

A ja nigdy na żadnej randce nie byłem.
Nie potrzebowałem tego. Miałem dużo koleżanek i niektóre z nich po jakimś czasie same proponowały mi, by zmienić charakter relacji. I to mi wystarczało.

Ja jestem nieimprezowalny. Co chyba na portalu dla introwertyków nie powinno budzić zdziwienia.

Nie budzi. Jest tutaj więcej takich osób.

[Kermit]

Przekonująca choroba - idź dzień dwa wcześniej do pracy w takim stanie, żeby sami Cię wygonili na L4. U mnie w pracy często ludzie jak chcą się wymigać to przychodzą, a nagle okazuje się, że dziecko się rozchorowało i trzeba zawieźć do lekarza, albo żona chora, więc musi wrócić wcześnie, bo dzieci.
Pamiętaj, że korpy nie lubią osób które nie przychodzą na imprezy integracyjne.

[jubei]

Przekonująca choroba - idź dzień dwa wcześniej do pracy w takim stanie, żeby sami Cię wygonili na L4. U mnie w pracy często ludzie jak chcą się wymigać to przychodzą, a nagle okazuje się, że dziecko się rozchorowało i trzeba zawieźć do lekarza, albo żona chora, więc musi wrócić wcześnie, bo dzieci.
Pamiętaj, że korpy nie lubią osób które nie przychodzą na imprezy integracyjne.

No racja, coś o tym wiem, lepiej wyjechać na imprezie integracyjną i nic tam nie robić, niż nie pójść i potem zmieniać pracę

[Rafael]

A tak z ciekawości zapytam obecnie jest na imprezach integracyjnych alkohol?

[Kermit]

A tak z ciekawości zapytam obecnie jest na imprezach integracyjnych alkohol?

Płatny, ale wszechobecny.

[Miszka]

Ja zawsze pracowałem w firmach gdzie był darmowy i bez ograniczeń

[Rafael]

Płatny, ale wszechobecny.

Całkiem sprytnie.
W razie czego co złego to nie my.
Sami sobie kupili.

Ja zawsze pracowałem w firmach gdzie był darmowy i bez ograniczeń

Czyli po staremu w tym przypadku.