Nauczyciel *_*
Re: Nauczyciel *_*
Tak sb przemyślałam ten temat i jednak nie mam odwagi nic pisać do niego. W każdym bądź razie, dzięki za rady.
Re: Nauczyciel *_*
Jeśli ja byłbym w takiej sytuacji jak Ty - napisałbym. Zbierałbym się pewnie do tego dłuższy czas, ale w końcu bym napisał. Przecież nie masz nic do stracenia.
Są trzy możliwości:
nie napiszesz - nic z tego nie będzie,
napiszesz - nic z tego nie będzie,
napiszesz - coś z tego będzie.
Potem świadomość, że się przełamało i to zrobiło, jakoś tak miło wpływa na człowieka, niezależnie od odpowiedzi
Aż mi się przypominają słowa pewnej piosenki:
"Boisz się stawić problemom czoła,
Dlaczego myślisz, że nie podołasz?
Możesz to zmienić - uderz w stół pięścią.
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą."
Są trzy możliwości:
nie napiszesz - nic z tego nie będzie,
napiszesz - nic z tego nie będzie,
napiszesz - coś z tego będzie.
Potem świadomość, że się przełamało i to zrobiło, jakoś tak miło wpływa na człowieka, niezależnie od odpowiedzi
Aż mi się przypominają słowa pewnej piosenki:
"Boisz się stawić problemom czoła,
Dlaczego myślisz, że nie podołasz?
Możesz to zmienić - uderz w stół pięścią.
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą."
Re: Nauczyciel *_*
@Lunatic eeee, tam...ja nie mam już siły drugi raz się tak stresować i latać za facetem. Ja myślę, że on ani razu o mnie nie pomyślał, od czasu jak odeszłam ze szkoły. Tak to by coś napisał. Mi jest zbyt głupio, żeby pierwszej napisać, a po za tym, jakbyśmy się już nawet spotkali, to nie mam o czym rozmawiać.
Re: Nauczyciel *_*
widzę że to co napisałem na pierwszej stronie jest wysoce prawdopodobne...
krótka piłka:
jak nie podejmiesz żadnych działań, to o tytułowym nauczycielu możesz jedynie pomarzyć lub zapomnieć.
(bo wątpie, żeby on coś zaczął działać jako pierwszy)
masz 2 możliwości na chwile obecną...
krótka piłka:
jak nie podejmiesz żadnych działań, to o tytułowym nauczycielu możesz jedynie pomarzyć lub zapomnieć.
(bo wątpie, żeby on coś zaczął działać jako pierwszy)
masz 2 możliwości na chwile obecną...
Re: Nauczyciel *_*
No trudno, najwyżej sb pomarzę. :wink: Może kiedyś. Jak wpadnę na pomysł, jak napisać, żeby nie wskazywało to jednoznacznie na to, że mi się podoba. W sumie, nawet, jakby była to tylko koleżenka relacja, byłoby ok. W sumie jest na tyle interesującym człowiekiem, że po prostu nie chciałabym tracić z nim kontaktu.
Re: Nauczyciel *_*
na pierwszej stronie pisałem:Arwena pisze: Może kiedyś. Jak wpadnę na pomysł, jak napisać, żeby nie wskazywało to jednoznacznie na to, że mi się podoba
ogólnie temat uważam za "mało przemyślany". pełno w nim sprzeczności, a teraz zatoczył pętle i jest wemfausto pisze:napisać maila (ale w takim znośnym-dyplomatycznym stylu, a nie, że emocjonalizm będziesz wylewać :wink: )
punkcie wyjścia (dlatego wkroczyłem z interwencją ), a tak naprawdę nigdy z tego punktu nie wyszedł bo "problem leży gdzieś indziej".
Najpierw trzeba zadać zasadnicze pytanie:
czego Ty, użytkowniczko Arweno tak naprawdę chcesz i jakie działania jesteś gotowa podjąć, żeby osiągnąć cel ?
- highwind
- Legenda Intro
- Posty: 2179
- Rejestracja: 15 paź 2011, 10:27
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 1w9
- MBTI: istj
- Lokalizacja: wro
Re: Nauczyciel *_*
Arwena chciała sobie pogadać i tyle Może gdyby się ta rozmowa odbyła na żywo, przy wódce, to po którymś szocie udałoby się ją przekonać do wykonania spontanicznego telefonu. A tak, to straciłem nadzieję. A z tematu wyszedł lekki trolling niestety. Ku przestrodze.
Re: Nauczyciel *_*
Chciałam do niego napisać, jednak nie chcę, żeby sytuacja sprzed dwóch lat się powtórzyła. Mam dziwne przeczucie, że jednak jest duże prawdopodobieństwo, że by tak było, więc brakuje mi odwagi, żeby cokolwiek zrobić.
Re: Nauczyciel *_*
Introwertyczka i zadręcza wszystkich znajomych, zamiast porozmawiać z obiektem uczuć w 4 oczy? To mi wygląda jak nieśmiała ekstrawertyczka.Arwena9 pisze:Nom, wszystkich moich znajomych zadręczam i już nie mogą tego wytrzymać.
Choć z drugiej strony Aspi i ekstrawersja, to się nie trzyma kupy. Jesteś kolejnym dowodem na to, że enneagramowe 4 są całkiem inne od 5 choć też introwertyczne
- apohawk
- Rozkręcony intro
- Posty: 300
- Rejestracja: 27 lis 2012, 18:35
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 4w5
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Nauczyciel *_*
Dobrze, że sprawa potoczyła się do przodu. Zawieszenie w niepewności źle wpływa na życie. Teraz wiesz, na czym stoisz i z czystym sumieniem możesz skupić się na innych ludziach, w swoim czasie.Arwena9 pisze:No to mnie olał. Będę forever alone.
@Agon: zadręcza znajomych bo jest introwertyczką, a nie introwertykiem
No good deed goes unpunished.
Re: Nauczyciel *_*
Ach...pewnie tak. Bardzo fajnie mi się z nim rozmawiało i nie mogę tego odżałować. Pewnie kiedyś mi przejdzie....