Jestem jak najbardziej za. Mam spisane oświadczenie woli, rodzina jest poinformowana i uświadomiona co do mojej decyzji, jestem zarejestrowana jako potencjalny dawca szpiku i bardzo żałuję, że ze względu na pracę nie mogę oddawać krwi.
Generalnie jestem zdania, że jeśli coś z tego co po mnie zostanie się przyda to niech biorą. ;)
A co do zmarłych bliskich - jeśli nie wyrazili zgody to uszanowałabym ich wolę mimo, że kłóciłoby się to z moimi przekonaniami.
Oddawanie organów po śmierci
Re: Oddawanie organów po śmierci
I'm in my head again
I took more medicine
Ripped up the parts from my heart and my chest again
I took more medicine
Ripped up the parts from my heart and my chest again
Re: Oddawanie organów po śmierci
Niech sobie biorą, jeśli byłyby potrzebne i komuś pasowały. Niespecjalnie tylko bym była za tym,że by uczyli się na tych moich wnętrznościach studenci medycyny,jakoś mnie to zniesmacza. Dla ratowania komuś życia jak najbardziej.
Re: Oddawanie organów po śmierci
Od kilku lat noszę oświadczenie woli w postaci karty Dawcy, mogą mnie pokroić na kawałki, może chociaż po śmierci na coś się przydam
Od 2014 jestem też w DKMS, ale mój potencjalny genetyczny bliźniak jest zdrowy, co mnie mimo wszystko cieszy.
Od 2014 jestem też w DKMS, ale mój potencjalny genetyczny bliźniak jest zdrowy, co mnie mimo wszystko cieszy.
Bałem się zawsze i bałem się wszystkiego, ale przecież jednak niemniej szedłem w noc, w każdą noc, jeżeli tak trzeba było.
- PoważnyPiotr
- Intronek
- Posty: 41
- Rejestracja: 13 wrz 2018, 15:19
- Płeć: mężczyzna
- MBTI: INTJ
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Oddawanie organów po śmierci
Zgodziłbym się na oddanie organów po śmierci, ale tylko jeśli byłaby za to sowita zaplata, która by dostała osoba przeze mnie wyznaczona.
- ErnestPompka
- Pobudzony intro
- Posty: 148
- Rejestracja: 07 lis 2020, 23:45
- Płeć: mężczyzna
- MBTI: Intp
Re: Oddawanie organów po śmierci
Myślę, że oddawanie organów po mojej śmierci aby ratować czyjeś życie. Lub przysłużyć się nauce ma jak najbardziej sens i tak zgadzam się. Co do podejmowania decyzji w sprawie oddania organów bliskich mi osób nie byłbym w stanie podjąć takiej decyzji.
i tak się nie dogadamy
- Piłat
- Introrodek
- Posty: 11
- Rejestracja: 17 lis 2020, 17:41
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 9Me
- MBTI: ISTJ
Re: Oddawanie organów po śmierci
Jestem przeciwnikiem oddawania organów i wolałbym pozostać wiecznie młodym przy zastosowaniu najnowszych technologii medycznych.
Re: Oddawanie organów po śmierci
Co do organów, jeszcze nie zdecydowałam, ale jestem zarejestrowana w DKMS, niebawem oddam krew, bo nareszcie w tym roku mogę, stan zdrowia pozwala, a w lipcu oddałam hodowane od kilkunastu lat, nigdy nie farbowane włosy na peruki dla chorych na raka. Szybko mi odrastają, może zdążę oddać jeszcze co najmniej raz
- aporia
- Pobudzony intro
- Posty: 138
- Rejestracja: 13 maja 2015, 18:43
- Płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Oddawanie organów po śmierci
Przeszczepów tak, badań nie, wystaw tym bardziej.
Nie.
Nie.
Nic się nie da zmienić, statystycznie wypada jedna śmierć na jednego człowieka.