Cześć, nazywam się Weronika i mam 16 lat.
To mój pierwszy post tutaj, więc nie wiem jak o sobie opowiedzieć. Ale dobrze, wiec zaczynam.
Odkąd pamiętam jestem nieśmiała, cicha i niewidzialna.
Nie wiem dlaczego... może chodzi o to, że jestem wcześniakiem, a może dlatego, że w drugiej klasie podstawówki mnie pobili. Tak dobrze słyszeliście POBILI (ale nie lubię o tym gadać)
Tak więc, przez moją nieśmiałość nie mam zbyt wielu przyjaciół, kolegów czy znajomych i to mnie dobija.
Oczywiście chodzę do różnych psychologów i pedagogów. Tłumaczą mi jak mam sobie radzić i może na początku nawet to działa, ale po chwili znowu tracę motywację i zamykam się w sobie...
Nie wiem już co mam robić
POMÓŻCIE!!!!!
Tak więc mam nadzieję, że ktoś tutaj też zmaga się z nieśmiałością i mi udzieli wsparcia
Cześć
- Czerwonekredki
- Stały bywalec
- Posty: 179
- Rejestracja: 21 lip 2018, 21:39
- Płeć: kobieta
- Enneagram: 4w5
- MBTI: ISTPT
Re: Cześć
Nie wiem jak mamy Ci pomóc. Jeśli psycholog nie jest skuteczny. Może poszukaj innego? Mogłabym powiedzieć, żebyś była bardziej otwarta itd., ale z doświadczenia wiem, że to nie działa. Myślę, że trzeba się skupić na tym dlaczego tak się dzieje, bo takie ,, leczenie objawowe" i radzenie co masz zrobić jak sama widzisz nie pomaga na długo.
This is how i met Marla Singer.
Marla's philosophy of life is that she might die at any moment.
The tragedy, she said, was that she didn't.
Marla's philosophy of life is that she might die at any moment.
The tragedy, she said, was that she didn't.
- wydra
- Introwertyk
- Posty: 91
- Rejestracja: 09 mar 2017, 19:04
- Płeć: kobieta
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Cześć
Dokładnie, psycholog psychologowi nie równy, trzeba się trochę naszukać, żeby znaleźć odpowiedniego.
Ponadto rozwijaj swoje pasje i zainteresowania. Najlepiej gdyby były społeczne, jakieś kluby, grupy? Np. chciałabyś nauczyć się języka francuskiego - zapisz się na kurs czy warsztaty (czasami są darmowe), a podczas nich spróbuj nawiązać znajomości, zaproponuj wyjście na kawę albo lemoniadę po zajęciach.
Nie wiem też z jakiego jesteś miasta, możliwe że są tutaj osoby, które mieszkają blisko Ciebie. Moglibyście się spotkać, porozmawiać.
Ponadto rozwijaj swoje pasje i zainteresowania. Najlepiej gdyby były społeczne, jakieś kluby, grupy? Np. chciałabyś nauczyć się języka francuskiego - zapisz się na kurs czy warsztaty (czasami są darmowe), a podczas nich spróbuj nawiązać znajomości, zaproponuj wyjście na kawę albo lemoniadę po zajęciach.
Nie wiem też z jakiego jesteś miasta, możliwe że są tutaj osoby, które mieszkają blisko Ciebie. Moglibyście się spotkać, porozmawiać.
- bartek93
- Ambiwertyk
- Posty: 326
- Rejestracja: 15 kwie 2018, 22:29
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 9w1
- MBTI: INFP
- Lokalizacja: Okolice Siedlec
Re: Cześć
Zdecydowanie musisz iść na terapię psychologiczną. Przechodziłem przez coś podobnego jak ty, więc wiem, co piszę. Mi psycholog pomógł. Ale musiałem też przekalibrować myślenie i samemu dojść do wielu rzeczy. I teraz, można by powiedzieć, że wychodzę na prostą :wink: Dlatego warto poszukać dobrego psychologa i uwierzyć w to, że można się zmienić :wink:
I breathe the air of my beliefs
INFP 962(171) sp/so
INFP 962(171) sp/so
Re: Cześć
... lub zapisać nie tyle co do psychologa, ale terapię grupową, najlepiej na NFZ jeśli jest taka możliwość. Chodzi się przeważnie dzień w dzień przez np. 3 miesiące, a nie jak do psychologa co jakiś czas. Na początku nie jest łatwo, ale jeśli dotrwasz do końca jest szansa, że Ci to pomoże. Czasami może się jednak zdarzyć, że jedna taka terapia nie wystarczy, ale jesteś młodą osobą i jest szansa, że dasz radę.
- bartek93
- Ambiwertyk
- Posty: 326
- Rejestracja: 15 kwie 2018, 22:29
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 9w1
- MBTI: INFP
- Lokalizacja: Okolice Siedlec
Re: Cześć
Nie jestem pewien, czy na NFZ da się na taką terapię chodzić codziennie. Sam chodzę na taką terapię na NFZ i spotkania są raz na tydzień.Uzarine pisze: ↑03 wrz 2019, 0:03 ... lub zapisać nie tyle co do psychologa, ale terapię grupową, najlepiej na NFZ jeśli jest taka możliwość. Chodzi się przeważnie dzień w dzień przez np. 3 miesiące, a nie jak do psychologa co jakiś czas. Na początku nie jest łatwo, ale jeśli dotrwasz do końca jest szansa, że Ci to pomoże. Czasami może się jednak zdarzyć, że jedna taka terapia nie wystarczy, ale jesteś młodą osobą i jest szansa, że dasz radę.
I breathe the air of my beliefs
INFP 962(171) sp/so
INFP 962(171) sp/so