Podaj fikcyjne prawo, jakie chciałbyś, aby obowiązywało.
Re: Podaj fikcyjne prawo, jakie chciałbyś, aby obowiązywało.
Naprawdę były tego typu prawa?
Straszne rzeczy. Lepiej nie żyć już w ogóle
Straszne rzeczy. Lepiej nie żyć już w ogóle
Re: Podaj fikcyjne prawo, jakie chciałbyś, aby obowiązywało.
III Rzesza. Lata 1933-1945.
Lekarze (ginekolodzy) oceniali kobiety na bieżąco. Brali pod uwagę przede wszystkim dwa czynniki: kategorię "rasową" i stan psychiczny podejrzanej. Kobietom które nie spełniały wyśrubowanych norm przepisywano przymusową aborcję lub przymusową sterylizację.1. Jażda kobieta po skończeniu 18 lat musi udać się przed komisję lekarską, która przydziela jej kategorię rozrodczą.
Czynniki "rasowe" wiadomo, bycie "żydówką" lub "polką". Ocena stanu psychicznego szeroka kategoria od schizofrenii po złe prowadzenie się (np. problem z alkoholem).
Plotki bywały zabójcze. To normalna sprawa, że odrzucona kobieta w przypływie złości nazwie konkurentkę prostytutką (a nawet konkretnie kiedy, z kim i za ile pfennigów) i jest gotowy akt oskarżenia o złe prowadzenie się z wszystkimi konsekwencjami które wymieniłem powyżej.
To było od początku kołem zamachowym BDM (choć konkretniej tej komórki odpowiadającej za dziewczęta starsze w wieku lat od 17 do 21), że cały system edukacji kobiet ma być podporządkowany macierzyństwu.2. Jeżeli dzietność spada poniżej pewnego poziomu, kobiety z kategorią rozrodczą A otrzymują wezwanie do zapłodnienia.
Dziewczętom starszym (20lat) to organizowano całoroczne kursy rodzenia na które przymusowo uczęszczały (w przeciwieństwie do praktyki nam znanej, gdzie kobiety dopiero w ciąży same z własnej inicjatywy zgłaszają się do szkółki rodzenia). Tutaj od samego początku sprawa była jasno postawiona: wychowujemy was dziewczęta do rodzenia.
A jeśli lubicie ironię losu to dodam, że kobieta która wymyślała BDM była w rzeczywistości lesbijką* patrz poniżej.
Tak, kobietami niezamężnymi i bez dzieci interesowało się Gestapo. Klasyfikowano je jako osoby aspołeczne lub lesbijki i poddawano reedukacji, a w ostrych przypadkach kierowano do KL np. do KL Auschwitz.3. Jeżeli kobieta nie stawi się na wezwanie to idzie do więzienia za niespełnienie obowiązku względem ojczyzny.
Na szczęście wszyscy znamy koniec tej historii.
Dodam jeszcze w ramach edycji. Ogólnie to HJ i BDM nie było wcale tak głupio pomyślane, tam widać pewne zniuansowanie, a sami zarządzający nie byli tacy głupi ale ostatecznie w dalszym ciągu były to komórki NSDAP całkowicie podporządkowane partii politycznej i realizujące jej program.
To w dalszym ciągu nie człowiek był na pierwszym miejscu, ale dobro partii było na pierwszym miejscu. Partia chciała mieć wielu nowych wyborców, a plebs cicho tam. Prawicowe, wolnościowe, nie ma co.
Wspomniany Lebensborn program nieco późniejszy i pod jurysdykcją SS. HJ i BDM nienawidziły się z SS. Ta lesbijka wspomniana powyżej chyba po zjeździe w Norymberdze powiedziała Hitlerowi, że ona nie życzy sobie w jednym pokoju z Himmlerem przebywać i Hitler to respektował. Tam podczas tego zjazdu się takie rzeczy działy, głowa mała.
Ostatnio zmieniony 25 wrz 2022, 23:46 przez Drim, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Podaj fikcyjne prawo, jakie chciałbyś, aby obowiązywało.
Źle edytowałem powyższy post i powstał dubel.
-
- Intro-wyjadacz
- Posty: 391
- Rejestracja: 18 sty 2016, 5:12
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 5w4
- MBTI: INTP/J-T
Re: Podaj fikcyjne prawo, jakie chciałbyś, aby obowiązywało.
Jak rozumiem chodziło o analogię do powszechnej mobilizacji mężczyzn ?Fyapowah pisze: ↑25 wrz 2022, 10:04 Sposób na szybkie rozwiązanie problemu małej dzietności w Polsce.
1. Jażda kobieta po skończeniu 18 lat musi udać się przed komisję lekarską, która przydziela jej kategorię rozrodczą.
2. Jeżeli dzietność spada poniżej pewnego poziomu, kobiety z kategorią rozrodczą A otrzymują wezwanie do zapłodnienia.
3. Jeżeli kobieta nie stawi się na wezwanie to idzie do więzienia za niespełnienie obowiązku względem ojczyzny.
Re: Podaj fikcyjne prawo, jakie chciałbyś, aby obowiązywało.
Chodzi o kolejny genialny prawicowy pomysł na przegranie wojny i zbliżenie z (kulturowo wyżej od nas stojącą) Rosją.
Re: Podaj fikcyjne prawo, jakie chciałbyś, aby obowiązywało.
Żeby pan bog odlecial do innej galaktyki i dal nam wszystkim wiecej czasu
Jednej rzeczy trzeba się wystrzegać w tych sprawach: ciasnej małostkowości, pedanterii i tępej dosłowności. Wszystkie rzeczy są powiązane, wszystkie nici uchodzą do jednego kłębka. Czy zauważyliście, że między wierszami pewnych książek przelatują tłumnie jaskółki, całe wersety drgających, spiczastych jaskółek? Należy czytać z lotu tych ptaków...
-
- Intro-wyjadacz
- Posty: 391
- Rejestracja: 18 sty 2016, 5:12
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 5w4
- MBTI: INTP/J-T
Re: Podaj fikcyjne prawo, jakie chciałbyś, aby obowiązywało.
Od kiedy to polityka eugeniczna, powyżej tu opisana, jest prawicowa? Eugenika była w tamtych czasach czymś bardzo progresywnym, niczym w dzisiejszych czasach zaimki genderowe i transhumanizm. A teorie rasowe i mierzenie wymiarów czaszek były powszechnie uważane za twardą naukę.
Jedynie ciemna chrześcijańska reakcja sprzeciwiała się tym postępowym trendom , pewnie marząc o powrocie do średniowiecza.
Re: Podaj fikcyjne prawo, jakie chciałbyś, aby obowiązywało.
Od momentu w którym Stalin postanowił zrobić podział na nas lewicowych zwycięzców i tamtych kapitalistyczno-faszystkowskich prowokatorów, i polskiej prawicy się pokićkało, co czym jest.
No bo powiedz mi szczerze, co to jest? Co to było?
Prowokacja? Stulejarstwo? Czy zafascynowanie sposobem w jaki Korwa Mekka patrzy na świat? Faja taka aspołeczna i indywidualistyczna, i nagle...
Kto w ostatnim półroczu wydał rozkaz idźcie i zapładniajcie, one nie mają nic do gadania? Czyż ta osoba nie jest postrzegana w pewnych kręgach jako obrońca prawicowych konserwatywnych wartości?
Nie budzi zafascynowania wśród młodych chłopców?
Ja chętnie się dowiem odpowiedzi na moje prowokujące pytania. Umysł mam zawsze otwarty na inne punkty widzenia.
Chętnie!
Zełeński zrzucający Putina z konia na ubitym polu gdzieś pod Hulajpolem to brzmi szlachetnie i właściwie.
Cytując z pamięci. Gwałcimy was po to aby wam zbrzydł seks z Ukraińcami. Mamy tu wszystko i komisję lekarską (pod postacią tego co wydał rozkaz specjalnej operacji wojskowej), i wątki demografii, i karę za brak posłuszeństwa (bo oporne się po prostu rozstrzeliwuje).1. Jażda kobieta po skończeniu 18 lat musi udać się przed komisję lekarską, która przydziela jej kategorię rozrodczą.
2. Jeżeli dzietność spada poniżej pewnego poziomu, kobiety z kategorią rozrodczą A otrzymują wezwanie do zapłodnienia.
3. Jeżeli kobieta nie stawi się na wezwanie to idzie do więzienia za niespełnienie obowiązku względem ojczyzny.
Wybiło szambo, nieprawdaż?
Re: Podaj fikcyjne prawo, jakie chciałbyś, aby obowiązywało.
Ja tu widzę prowokację i parodię tematu przymusowej komisji wojskowej dla facetów i obowiązkowej obrony kraju w razie kryzysu.
Jakie są zwierzęce podziały płci?
Kobieta rodzi, facet broni.
Ze strony facetów:
Po ukończeniu 18 lat otrzymujesz pismo, że masz wstawić się na komisję wojskową i oceniany jesteś kategorią.
W razie napadu na kraj masz iść w kamasze, bo prawo jest tak napisane, że jesteś mięsem armatnim. Nie ma, że nie chcesz.
Ze strony kobiet:
Nie masz de facto żadnego przymusu zwierzęcego podziału. Nie chcesz dziecka? Nie robisz.
Wiele osób chce aborcji, co tylko pomaga w decyzji braku posiadania dziecka.
A kryzys demograficzny w Polsce (jak i na świecie) to jest fakt, a nie legenda.
Jeśli chcemy mówić, że jesteśmy za równym traktowaniem płci, no to mamy dwa wyjścia:
a) jesteśmy przeciwni przymusowemu poborowi do wojska, a w razie ataku nie będzie obowiązku obrony kraju
b) jesteśmy za przymusem i obowiązkiem kamaszy, ale kobiety otrzymują "karę" w postaci przymusu rodzenia
Podobno feministki są za równością, ale na 200% nie są za przymusem rodzenia, a temat poboru jest głównie ignorowany.
Legendy głoszą, że istnieją takie, które krytykują pobór, ale toną w lawinie feministek gorszej jakości.
Jakie są zwierzęce podziały płci?
Kobieta rodzi, facet broni.
Ze strony facetów:
Po ukończeniu 18 lat otrzymujesz pismo, że masz wstawić się na komisję wojskową i oceniany jesteś kategorią.
W razie napadu na kraj masz iść w kamasze, bo prawo jest tak napisane, że jesteś mięsem armatnim. Nie ma, że nie chcesz.
Ze strony kobiet:
Nie masz de facto żadnego przymusu zwierzęcego podziału. Nie chcesz dziecka? Nie robisz.
Wiele osób chce aborcji, co tylko pomaga w decyzji braku posiadania dziecka.
A kryzys demograficzny w Polsce (jak i na świecie) to jest fakt, a nie legenda.
Jeśli chcemy mówić, że jesteśmy za równym traktowaniem płci, no to mamy dwa wyjścia:
a) jesteśmy przeciwni przymusowemu poborowi do wojska, a w razie ataku nie będzie obowiązku obrony kraju
b) jesteśmy za przymusem i obowiązkiem kamaszy, ale kobiety otrzymują "karę" w postaci przymusu rodzenia
Podobno feministki są za równością, ale na 200% nie są za przymusem rodzenia, a temat poboru jest głównie ignorowany.
Legendy głoszą, że istnieją takie, które krytykują pobór, ale toną w lawinie feministek gorszej jakości.
Re: Podaj fikcyjne prawo, jakie chciałbyś, aby obowiązywało.
No nie wiem, a może armia zawodowa? Konserwatywnie można by to rozwiązać na poziomie krzywej popytu i podaży. Potrzebujesz żołnierzy? To im zapłać. Wszyscy na tym byśmy skorzystali.
Czym płaci Putin? Dolarami. Tutaj mem o intelekcie przeciwnika.
Dalej - prowokacyjnie. Czym płaci nasz wszechprawicowy rząd? Inflacją. Odgórnie ustala poziom oszczędności i zamożności obywateli (publiczna kontrola środków produkcji etc.).
Podałbym fikcyjne prawo, chociaż nie jest fikcyjne, aby wrócić do czasów słusznych i w oparciu o kruszec. Srebro i złoto. Może przestałby istnieć problem z nadmuchaną gospodarką, w tym z nadmuchaną armią (np. amerykańską lub rosyjską).
Czym płaci Putin? Dolarami. Tutaj mem o intelekcie przeciwnika.
Dalej - prowokacyjnie. Czym płaci nasz wszechprawicowy rząd? Inflacją. Odgórnie ustala poziom oszczędności i zamożności obywateli (publiczna kontrola środków produkcji etc.).
Podałbym fikcyjne prawo, chociaż nie jest fikcyjne, aby wrócić do czasów słusznych i w oparciu o kruszec. Srebro i złoto. Może przestałby istnieć problem z nadmuchaną gospodarką, w tym z nadmuchaną armią (np. amerykańską lub rosyjską).
Re: Podaj fikcyjne prawo, jakie chciałbyś, aby obowiązywało.
Co do kryzysu, komu to przeszkadza.. świat tonie w śmieciach, jest dużo osób, które z uwagi na coś w rodzaju depresji klimatycznej nie chce rodzić dzieci. Obserwuję to nieraz na grupach zero waste.Luke pisze: ↑30 wrz 2022, 9:41 A kryzys demograficzny w Polsce (jak i na świecie) to jest fakt, a nie legenda.
Jeśli chcemy mówić, że jesteśmy za równym traktowaniem płci, no to mamy dwa wyjścia:
a) jesteśmy przeciwni przymusowemu poborowi do wojska, a w razie ataku nie będzie obowiązku obrony kraju
Poza tym, świat staję się coraz bardziej zmechanizowany, więc chyba to się jakoś wyrówna, że nie będzie potrzeby tylu ludzi, bo będą od tego maszyny..
Co do poboru, ja jestem przeciwna, nie chciałabym by mój chłopak czy mężczyźni z rodziny szli walczyć, być mięsem armatnim w grze idiotów, ale chłopak sam by chętnie poszedł walczyć gdyby np. Rosjanie tu weszli, tak mówi i co zrobić..
Myślę, że większość kobiet nie chciałaby tego dla swoich facetów, ale może mi się tylko tak wydaje
Inaczej ma się kwestia samego przeszkolenia wojskowego, bo wojsko podobnież uczy różnych cech, nie tylko walki, obrony itd., i za tym dużo osób się opowiada, tu nie mam zdania
Re: Podaj fikcyjne prawo, jakie chciałbyś, aby obowiązywało.
Chciałbym, żeby zamiast poboru była służba ochotnicza, ale wystarczy, że jeden kraj wdroży obowiązek (na przykład Rosja) i ma już przewagę militarną. A skoro on ma przewagę to reszta musi mu dorównać.
Mięso armatnie jest lepsze niż powietrze.
Na tematy ekonomiczne niestety nie pogadam, bo jestem zbyt cienki w uszach na nie.
Wiem, że kiedyś było oparte na kruszec, ale wycofali się z tego.
Obecny świat działa tak, że dużo ludzi = dużo konsumentów = duży ruch gospodarki = dużo pracowników = dużo wypłat, a więc i pieniądze na przeżycie = emerytura dla starych ludzi oraz zapomogi dla "potrzebujących"Introja pisze: ↑30 wrz 2022, 13:20 Co do kryzysu, komu to przeszkadza.. świat tonie w śmieciach, jest dużo osób, które z uwagi na coś w rodzaju depresji klimatycznej nie chce rodzić dzieci. Obserwuję to nieraz na grupach zero waste.
Poza tym, świat staję się coraz bardziej zmechanizowany, więc chyba to się jakoś wyrówna, że nie będzie potrzeby tylu ludzi, bo będą od tego maszyny..
Im więcej ludzi tym lepiej dla takiego systemu trybików.
Może w warstwie mentalnej nie warto, ale świat potrzebuje ludzi w warstwie ekonomicznej. Globalizacja.
Robotyka jest pomocą, ale kiedy przyjdzie, nie wiadomo. Ciągle czekam na latające deskolotnie, w 2015 miały być, według filmu Back to the Future.
Co innego jak decyduje się o mężczyznach swoich i co innego jak o obcych.Co do poboru, ja jestem przeciwna, nie chciałabym by mój chłopak czy mężczyźni z rodziny szli walczyć, być mięsem armatnim w grze idiotów, ale chłopak sam by chętnie poszedł walczyć gdyby np. Rosjanie tu weszli, tak mówi i co zrobić..
Myślę, że większość kobiet nie chciałaby tego dla swoich facetów, ale może mi się tylko tak wydaje
Każda nie chce, żeby jej mężczyźni szli do woja, ale z jakiegoś powodu niemal połowa ankietowanych kobiet jest za obowiązkiem.
Na pocieszenie kobiet, faceci są równie dobrzy w gnojeniu innych facetów.
Re: Podaj fikcyjne prawo, jakie chciałbyś, aby obowiązywało.
W państwie Izrael służba wojskowa jest obowiązkowa zarówno dla mężczyzn jak i kobiet.
Problem solved.
Problem solved.
Re: Podaj fikcyjne prawo, jakie chciałbyś, aby obowiązywało.
Całkowicie zapomniałem o tej opcji a kojarzyłem wcześniej.
Postępująca skleroza.
Re: Podaj fikcyjne prawo, jakie chciałbyś, aby obowiązywało.
No ja myślę, że ogólnie przymus to jest ciężka rzecz i nie chciałabym żeby też obcy szli, nie tylko rodzina. No jeśli są chętni to oczywiście. Obserwuję taką artystkę na ig, Rosjankę, która od początku była przeciwna wojnie na Ukrainie ze swoim mężem, ich znajomi również, udało jej się załatwić artystyczną wizę i za jakiś czas ma przenieść się do UK, ale teraz w związku z przymusowym poborem szybko podjęli decyzję o kupnie biletów i ucieczce do Kazachstanu, słyszałam, że teraz już nie można uciec, więc zrobili to na czas, i myślę sobie, że to również przerażająca sprawa służyć za takie mięso z przymusu, kiedy nie zgadzasz się z polityką twojego kraju.. ale i w ogóle, przymus straszna rzecz.