Coldman w Górach [Relacje]
- Coldman
- Administrator
- Posty: 2681
- Rejestracja: 07 lip 2014, 2:27
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 4w5
- MBTI: Szajs
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Coldman w Górach [Relacje]
Cześć
Udało mi się zorganizować trochę czasu na majówce i szukałem gór, w które mogę zabrać rodzinkę, która mi marudziła, że nigdzie ich nigdy nie zabieram.
Padło na Góry Opawskie i jej najwyższy szczyt Biskupią Kopę.
W czasie dojazdu cały czas padało, ale już w Nysie się rozpogodziło i cały dzień było ładnie.
Trasę zaczęliśmy niebieskim szlakiem w północnej części tych gór.
Łatwe podejście pod Olszaka, a później urokliwy stawek (byłe wyrobisko ) Żabie Oczko. Widoki na Biskupią Kopę towarzyszyły przez cały niebieski szlak.
Skały Karolinki jakoś mnie nie zachwyciły, spodziewałem się czegoś lepszego. Podejście na Biskupią Kopę trzeba było zacząć od przejścia przez dolinę. Tempo z rodzinką mnie trochę dobijało, ale trzeba się było dostosować.
Piekiełko dawny kamieniołom łupków to jedno z piękniejszych miejsc w górach Opawskich. W końcu mogłem sobie trochę poskakać po skałach. To było jedno z pierwszych miejsc gdzie spotkałem większą ilość turystów.
Od początku zapowiadałem niespodziankę dla ciotki, dopytywała mnie często, kiedy w końcu ta niespodzianka, była bardzo zaciekawiona. No i ta atrakcja to była Gwarkowa Perć. Nie chciała schodzić po tej drabinie, ale obejście było całe w błocie, więc innego wyjścia nie miała. Koniec końców, wspomina to najbardziej, więc wyszło spoko
Stan wód był podniesiony, wiele szlaków było zalanych, trzeba było skakać po kamieniach/kłodach.
Szlak znakowany ukośną zieloną kreską, był trochę słabo oznaczony, raz zdarzyła nam się pomyłka, na szczęście szybko się zorientowałem, widząc, że omijamy schronisko. Miejscami straszne błoto było, ale przynajmniej nic na głowę nie padało, a słoneczko wychodziło za chmur.
Klęska ekologiczna w górach Opawskich jest znana wielu. Lubię krajobraz odkryty, gdzie można podziwiać na lewo i prawo, ale tutaj te kikuty były takie smutne.
W końcu udało się się podejść do schroniska pod Biskupią Kopą. Ludzi tłum, ale to było bardzo przyjemne schronisko. Był to niezły punkt widokowy na Srebrną Kopę. Tutaj zrobiliśmy przerwę na jedzenie, ja powbijałem sobie pieczątki no i ruszyliśmy na główny cel wycieczki.
Pod samym szczytem trochę zaczęło padać deszczu ze śniegiem, na szczęście szybko minęło.
Biskupia Kopa (890m n.p.m) jest szczytem granicznym, wieża widokowa oraz bar na niej należą do Czechów. Nie wieżę nie wchodziłem, już trochę czasu brakowało, musiałem poganiać lekko grupę
Przy rozejściu szlaków na Srebrną Kopę podzieliliśmy się, ja nie mogłem jej sobie darować. Było warto wchodzić jeszcze pod górę. Zimą jest tu z pewnością też ciekawie, przy tak odkrytych stokach.
Ostatnim etapem były górki "Zamkowa góra" oraz " Szyndzielowa. Brzozowy lasek mi się spodobał.
Góry Opawskie są dobrym wyborem na jednodniową wycieczkę. Najważniejsze punkty po Polskiej stronie zaliczyłem wraz z laikami. Może kiedyś się wybiorę na Czeską stronę, tak zimą by pasowało.
Podsumowanie:
Długość: 18.7km
Przewyższenia: 1020m
https://mapa-turystyczna.pl/route/0mo7
Udało mi się zorganizować trochę czasu na majówce i szukałem gór, w które mogę zabrać rodzinkę, która mi marudziła, że nigdzie ich nigdy nie zabieram.
Padło na Góry Opawskie i jej najwyższy szczyt Biskupią Kopę.
W czasie dojazdu cały czas padało, ale już w Nysie się rozpogodziło i cały dzień było ładnie.
Trasę zaczęliśmy niebieskim szlakiem w północnej części tych gór.
Łatwe podejście pod Olszaka, a później urokliwy stawek (byłe wyrobisko ) Żabie Oczko. Widoki na Biskupią Kopę towarzyszyły przez cały niebieski szlak.
Skały Karolinki jakoś mnie nie zachwyciły, spodziewałem się czegoś lepszego. Podejście na Biskupią Kopę trzeba było zacząć od przejścia przez dolinę. Tempo z rodzinką mnie trochę dobijało, ale trzeba się było dostosować.
Piekiełko dawny kamieniołom łupków to jedno z piękniejszych miejsc w górach Opawskich. W końcu mogłem sobie trochę poskakać po skałach. To było jedno z pierwszych miejsc gdzie spotkałem większą ilość turystów.
Od początku zapowiadałem niespodziankę dla ciotki, dopytywała mnie często, kiedy w końcu ta niespodzianka, była bardzo zaciekawiona. No i ta atrakcja to była Gwarkowa Perć. Nie chciała schodzić po tej drabinie, ale obejście było całe w błocie, więc innego wyjścia nie miała. Koniec końców, wspomina to najbardziej, więc wyszło spoko
Stan wód był podniesiony, wiele szlaków było zalanych, trzeba było skakać po kamieniach/kłodach.
Szlak znakowany ukośną zieloną kreską, był trochę słabo oznaczony, raz zdarzyła nam się pomyłka, na szczęście szybko się zorientowałem, widząc, że omijamy schronisko. Miejscami straszne błoto było, ale przynajmniej nic na głowę nie padało, a słoneczko wychodziło za chmur.
Klęska ekologiczna w górach Opawskich jest znana wielu. Lubię krajobraz odkryty, gdzie można podziwiać na lewo i prawo, ale tutaj te kikuty były takie smutne.
W końcu udało się się podejść do schroniska pod Biskupią Kopą. Ludzi tłum, ale to było bardzo przyjemne schronisko. Był to niezły punkt widokowy na Srebrną Kopę. Tutaj zrobiliśmy przerwę na jedzenie, ja powbijałem sobie pieczątki no i ruszyliśmy na główny cel wycieczki.
Pod samym szczytem trochę zaczęło padać deszczu ze śniegiem, na szczęście szybko minęło.
Biskupia Kopa (890m n.p.m) jest szczytem granicznym, wieża widokowa oraz bar na niej należą do Czechów. Nie wieżę nie wchodziłem, już trochę czasu brakowało, musiałem poganiać lekko grupę
Przy rozejściu szlaków na Srebrną Kopę podzieliliśmy się, ja nie mogłem jej sobie darować. Było warto wchodzić jeszcze pod górę. Zimą jest tu z pewnością też ciekawie, przy tak odkrytych stokach.
Ostatnim etapem były górki "Zamkowa góra" oraz " Szyndzielowa. Brzozowy lasek mi się spodobał.
Góry Opawskie są dobrym wyborem na jednodniową wycieczkę. Najważniejsze punkty po Polskiej stronie zaliczyłem wraz z laikami. Może kiedyś się wybiorę na Czeską stronę, tak zimą by pasowało.
Podsumowanie:
Długość: 18.7km
Przewyższenia: 1020m
https://mapa-turystyczna.pl/route/0mo7
- Coldman
- Administrator
- Posty: 2681
- Rejestracja: 07 lip 2014, 2:27
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 4w5
- MBTI: Szajs
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Coldman w Górach [Relacje]
Ja tu tylko to zostawie
http://gorybezgranic.pl/po-marzenia-i-z ... vt5767.htm
http://gorybezgranic.pl/po-marzenia-i-z ... vt5767.htm
- Azalea
- Introwertyk
- Posty: 102
- Rejestracja: 13 lut 2021, 18:20
- Płeć: kobieta
- MBTI: ISFJ
- Lokalizacja: małopolska
Re: Coldman w Górach [Relacje]
Bardzo ładne zdjęcia, aż się chce oglądać takie relacjeColdman pisze: ↑28 lip 2021, 20:20 Ja tu tylko to zostawie
http://gorybezgranic.pl/po-marzenia-i-z ... vt5767.htm
Pamiętaj, że wszystko można zacząć od nowa. Jutro jest zawsze świeże i wolne od błędów. // L.M. Montgomery
- Coldman
- Administrator
- Posty: 2681
- Rejestracja: 07 lip 2014, 2:27
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 4w5
- MBTI: Szajs
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Coldman w Górach [Relacje]
http://gorybezgranic.pl/koncertowy-week ... vt5857.htm
Relacja z fotami z nowego aparatu
Zapomnę tu zawsze wrzucić
Relacja z fotami z nowego aparatu
Zapomnę tu zawsze wrzucić
Re: Coldman w Górach [Relacje]
Od razu się przyznaję, że skopiowałam sobie jedno zdjęcie, to z lasem u dołu i panoramą gór
- Coldman
- Administrator
- Posty: 2681
- Rejestracja: 07 lip 2014, 2:27
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 4w5
- MBTI: Szajs
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Coldman w Górach [Relacje]
No to lecimy z następną relacją z Beskidu Żywieckiego
http://gorybezgranic.pl/najwyzsze-szczy ... htm#159743
http://gorybezgranic.pl/najwyzsze-szczy ... htm#159743
- Coldman
- Administrator
- Posty: 2681
- Rejestracja: 07 lip 2014, 2:27
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 4w5
- MBTI: Szajs
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Coldman w Górach [Relacje]
Kolejna Wycieczka, widzę, że tu sporo relacji pominąłem http://gorybezgranic.pl/moje-biedne-aut ... htm#168111
- rumcajs
- Pobudzony intro
- Posty: 135
- Rejestracja: 11 gru 2016, 13:42
- Płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Wielka Brytania
Re: Coldman w Górach [Relacje]
Rzuć jakąś dobrą miejscówką pod namiot, ze spektakularnymi widokami i w miarę sensownym dojazdem komunikacją zbiorową
- Coldman
- Administrator
- Posty: 2681
- Rejestracja: 07 lip 2014, 2:27
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 4w5
- MBTI: Szajs
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Coldman w Górach [Relacje]
Zbiór wszystkich moich relacji
https://gorypowielkopolsku.blogspot.com/
Nie jest idealnie, ale tak na start myślę, że ok
https://gorypowielkopolsku.blogspot.com/
Nie jest idealnie, ale tak na start myślę, że ok