Polski Portal Introwertyków

Saladin pisze: Nie ma lojalniejszych i bardziej radosnych stworzeń jak psy .

tak tak i jeszcze raz tak, uwazam,ze psy moga pelnic wiele funkcji:sa idealnymi zwierzatkami domowymi,strozami domu,przyjaciolmi,towarzyszami w spacerach i zabawie,zadne inne zwierze nie moze rownac sie z psem

"Jestem kobietą i wolę psy" xD kooocham najsłodsze psiaki świataaaaa!

PIES i tylko PIES xD :lol:

Dla mnie to pytanie w stylu: "Bardziej kochasz tatusia czy mamusię?" "Wolisz żyć bez ręki czy bez nogi?"
dlatego: "Jestem niczym i nic nie wolę" bo oba stworzenia są dla mnie równo ekstra

Nie wolę żadnego

Mam w domu oba i oba kocham tak samo, chociaż ich charaktery są zupełnie różne, czasem śmieszne sytuacje z tego wychodzą

Psy, psy i jeszcze raz psy, chociaż nie miałem żadnego. W dzieciństwie miałem alergię na koty, stąd jakoś nie pałam do nich szczerą miłością. Poza tym koty wydają mi się przebiegłe. Wolałbym spać w jednym pokoju z nieznajomym owczarkiem niemieckim niż z czarnym kotem, który patrzy na mnie swoimi ślepiami.

Ja lubię zarówno psy, jak i koty. Zawsze sobie mówię, że jak już się dorobię własnego mieszkania, to będę miała jedno i drugie. Dotychczas nie miałam niestety warunków, żeby mieć psa czy kota, ale przez lata jak odwiedzałam jakichś znajomych, którzy mieli psa lub kota albo jedno i drugie, to bardzo polubiłam towarzystwo tych zwierzaków. Z dwoma u boku to już w ogóle musi być dobra zabawa Jak nie jeszcze większą gromadką.

Oh well, http://www.vox.com/2014/10/16/6982177/t ... wning-cats

research is telling us that cats are selfish, unfeeling, environmentally devastating creatures.

I najlepsze (to by tłumaczyło tradycyjne postrzeganie staropanieństwa połączonego z posiadaniem kota):

Most alarmingly (and as explained in this 2012 Atlantic article), there's compelling evidence that a parasite often found in cat feces can subtly change people's personalities over time, increasing rates of neuroticism, schizophrenia, and perhaps even suicide.

Eddard, chodzi o toksoplazmozę, na Ted-ed jest o tym ciekawy filmik, wrzucę jak będę na kompie.

Okazuje się, że ten artykuł to bzdury i typowe wyciąganie błędnych i naciąganych wniosków z czasem słabo przeprowadzonych badań: http://www.popsci.com/article/science/s ... -your-side

Tak działa „dziennikarstwo”.

100% Pieseł x 60kg haha

https://www.youtube.com/watch?v=rqno7K2zXi4 <-- "Is there a disease that makes us love cats?" - Jaap de Roode

Ale to co jest tutaj trzyma się kupy, tamtego nie czytałam.

Merigold, Twój filmik przypomniał mi ten: Why do cats act so weird :D

Zastanawiam się, czy tylko ja uważam mopsy (takie psy, ang. "pug") za brzydkie i ani trochę nie słodkie.

Zgadzam się z Tobą, ani trochę nie słodkie.