Przyjaźń z intro
Przyjaźń z intro
Witam . Może w skrócie opowiem historie i ktoś mi powie o co tu chodzi. Poznaliśmy się w szkole przez 20 lat nie mieliśmy kontaktu, rok temu przypadkiem odnowiliśmy kontakt przez internet. On jest intro a ja kimś po środku . Dobrze nam się gadało, ja mam męża a on jest sam już długi czas. Relacją miała być przyjacielska. Spotkaliśmy się było ok beż spiny. Teraz jak jest trzeźwy jest ok ale jak wypije zaczyna się dobrze a kończy źle. Jak wytrzeźwieje to mówi żebym nie zwracała uwagi na to co gada po pijanemu ale ja tak nie potrafię. Co radzicie ?
Re: Przyjaźń z intro
Kończy źle znaczy że np. Jak pytam co widzi pozytywnego albo negatywnego w naszej relacji to zaczyna mówić że nic nie widzi że mu to obojętne czy jestem czy przestanę się odzywać
Re: Przyjaźń z intro
Tak samo było kiedyś zapytałam czy mogę się do niego przytulić powiedział że pewnie , nie na w tym nic złego za jakiś czas napisał że powinniśmy mieć dystans I nie lubi przytulania przez obce osoby. Powiedziałam Ok dystans to dystans nie ma problemu po czym jak spotkaliśmy się pierwszy raz po tylu latach pierwsze co zrobił to sam się przytulić na powitanie a potem dopiero powiedział cześć. Często nie rozumiem jego zachowania mówi co innego a pokazuje co innego.
-
- Intro-wyjadacz
- Posty: 418
- Rejestracja: 27 sty 2021, 8:37
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 4w5
- MBTI: INFP
- Lokalizacja: Norwegia
Re: Przyjaźń z intro
Źle to się kończy spotykanie się z facetem na boku, gdy ma się męża. Po co Ci to? Na dodatek facet dołuje Cię psychicznie, skoro zadajesz takie pytania.
A bardziej żartem - podobno po pijaku ludzie potrafią być szczerzy do bólu. Już sam fakt że potrafi powiedzieć cos takiego co Cię rani, powinno skłonić Cię do zastanowienia się nad tą "relacją". Nie mówiąc już o fakcie, że w pierwszym rzędzie trzeba się zastanowić, czy na pewno chcesz tolerować osobę, która w Twojej obecności przechodzi w stan upodlenia alkoholowego.
A bardziej żartem - podobno po pijaku ludzie potrafią być szczerzy do bólu. Już sam fakt że potrafi powiedzieć cos takiego co Cię rani, powinno skłonić Cię do zastanowienia się nad tą "relacją". Nie mówiąc już o fakcie, że w pierwszym rzędzie trzeba się zastanowić, czy na pewno chcesz tolerować osobę, która w Twojej obecności przechodzi w stan upodlenia alkoholowego.
Re: Przyjaźń z intro
Nie spotykam się z nikim na boku . Ja mieszkam tu a on w Anglii . Spotkaliśmy się dopiero raz bo akurat przyleciał na urlop, byliśmy na piwie wszystko było ok. Poprostu czasem piszemy a czasem rozmawiamy przez telefon. To miała być tylko przyjazn nic więcej. Powiedział że jest introwertykiem aspołecznym. Kiedyś mi napisał również pod wpływem że się cieszy że dopuściłam go do siebie bo ludzie traktują ogólnie jak dziwaka nie próbują go wcale poznać tylko odrazu oceniają. Może to co on mówi nie tyle mnie rani co wywołuje dużą niepewność. Ja znów jestem wysokowrazliwa a przez to czasem marudzę mu. Może go poprostu przytłacza moje gadanie i pytania. Już sama nie wiem
- AnnaColl
- Intronek
- Posty: 41
- Rejestracja: 09 lip 2021, 18:39
- Płeć: kobieta
- Enneagram: 5w4
- MBTI: INTP
- Lokalizacja: Poznań
Re: Przyjaźń z intro
Daje Ci coś relacja z tym człowiekiem poza niepewnością? Zauważyłaś, że już zaczynasz szukać w sobie winy? Mam wrażenie, że to niezdrowa relacja, choć też mało danych co was łączy i dlaczego. Twojemu mężowi jest obojętne, że masz takiego kolegę?
Re: Przyjaźń z intro
Relacja daje mi dużo bo mogę być sobą mówić co naprawdę myślę. On też mi mówił o sobie trudne rzeczy jakie go spotkały w przeszłości. Bardzo dobrze nam się poprostu rozmawia . Mój mąż też jest introwertykiem nie przeszkadza mu tu bo to poprostu kolega. Ja mam takie uczucie że on się bardzo boi zaufac że względu na to co go spotkało w przeszłości. Daje mi odczuć że nasze rozmowy duzo mu dają. Zauważyłam że on nie umie przyjąć informacji kiedy mówię mu że coś pozytywnego zauważyłam u niego co mnie trochę dziwi bo normalnie ludzie lubią być chwaleni a on tak jakby nie umiał tego przyjąć jakby to go stresowało tylko nie wiem dlaczego
- AnnaColl
- Intronek
- Posty: 41
- Rejestracja: 09 lip 2021, 18:39
- Płeć: kobieta
- Enneagram: 5w4
- MBTI: INTP
- Lokalizacja: Poznań
Re: Przyjaźń z intro
Według mnie jego zmienność nastrojów (i cały zbiór cech, o których piszesz) to nie introwertyzm tylko zaburzenia. Czy masz siły, narzędzia i umiejętności, żeby mu pomóc w zmianie struktury osobowości?
Czy myślałaś, żeby postawić mu taka granicę, żeby nie rozmawiał/pisał z Tobą po alkoholu?
Czy myślałaś, żeby postawić mu taka granicę, żeby nie rozmawiał/pisał z Tobą po alkoholu?
Re: Przyjaźń z intro
Myślę że on sam powoli widzi problem , bardzo chce mu pomóc tylko że to nie moja decyzja tylko jego. Wczoraj mu napisałam co mi leży na wątrobie poczekam czy się odezwie. Spróbuję z nim porozmawiać o tym piciu jeśli to nic nie da to się poprostu odetne trudno .
- AnnaColl
- Intronek
- Posty: 41
- Rejestracja: 09 lip 2021, 18:39
- Płeć: kobieta
- Enneagram: 5w4
- MBTI: INTP
- Lokalizacja: Poznań
Re: Przyjaźń z intro
Dobrze ujęte. Uważam, że masz dobre serce. Nie daj sobie wmówić, że jesteś za niego odpowiedzialna. Jeśli zarwiesz z nim kontakt może zacząć pisać, że teraz to już totalnie stracił nadzieję itd.
Choć mam nadzieję, że się mylę i będzie pozytywne zakończenie. Daj znać, jak się sprawa będzie rozwijać .
Choć mam nadzieję, że się mylę i będzie pozytywne zakończenie. Daj znać, jak się sprawa będzie rozwijać .
Re: Przyjaźń z intro
Dodam może jeszcze to że wydaje mi się że on ma nie dokonca przepracowaną przeszłość. Często mówi że że dziewczyna z którą był 5 lat i go zostawiła wywołało w nim duże zmiany. Kiedyś coś wspomniał że korzystał z psychologa tylko nie chciałam pytać o co chodzi ale myślę że o nią. Kiedyś mu powiedziałam że widzę że z czymś ma problem i że chce mu pomóc to odpowiedział że jemu nie da się pomóc. Myślę że pije bo sobie nie radzi z jakimś problemem. Jak się spotkaliśmy to bym całkiem inny taki pogodny uśmiechnięty i co mnie zdziwiło cały czas patrzył mi w oczy z uśmiechem.
- Coldman
- Administrator
- Posty: 2681
- Rejestracja: 07 lip 2014, 2:27
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 4w5
- MBTI: Szajs
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Przyjaźń z intro
No do psychologa to powinien zawędrować, bo jak widać sprawa jest skomplikowana. Na odległość to za dużo mu nie pomożesz, tyle co okażesz wsparcie i dodasz otuchy, ale z tego zmian nie ma.