Mam uszkodzoną chrząstkę w ręce, tak, ale lekarz ustalił mi przyczynę tego, bo rtg wszystko ok, badania krwi dobre, nic reumatologicznego, po prostu stwierdził, że mam zbyt elastyczne stawy, wiotkość stawów, która zależy od genów, to jak bardzo ktoś może wygiąć np palce, czy inne rzeczy, i niestety kiedy ktoś to ma to jego stawy są bardziej narażone na urazy.. kiedy właściwie lekarz mi o tym opowiedział to pojawiło się w mojej głowie dużo sytuacji, kiedy to ktoś zwracał uwagę na luźno zbudowane przedramiona u mnie, delikatną skórę, dużą gibkość, to wszystko cechy takich rzeczy. Pozostaje tylko wzmacniać mięśnie wokół stawów, żeby było mniej urazów, więc teraz zostanę pakerem
też słyszałam o tym, że u kobiet trudniej wyrobić mięśnie, co też w sumie przekłada się na pewne predyspozycje kobiet fizyczne do niektórych zawodów, nie ma co z tym wojować