Polski Portal Introwertyków

Yuk, czytanie książek, ble i fuj.

Taką sobie zamówiłem:



Zawsze mnie ciekawiło co się z tym całym krzyżackim szrotem po bitwie stało... czy został użyty i kiedy/gdzie czy co

Kiedyś co roku czytałem Władcę Pierścieni i Hobbita. Niestety teraz nie mam tyle czasu. Poza tym lubię czytać o Jakubie Wędrowyczu Pilipiuka oraz serię Świat dysku Pratchetta.
Ostatnio przeczytałem trylogię The Hunger Games (po ang) i bardzo mi się spodobała i nieraz mnie poruszyła, choć pewnie dlatego że jestem wrażliwy na jedną rzecz. Jak skończyłem to dostałem po głowie dziwnym uczuciem smutku... Kiedyś muszę przeczytać jeszcze raz, ale może tym razem może po polsku.

Teraz czytam "Przygody dobrego wojaka Szwejka podczas wojny światowej" i zaśmiewam się wniebogłosy. Potem mam zamiar pozostać w klimacie austro-węgierskim i zabrać się za "C.K. Dezerterów":)

Ostatnio wciagnela mnie fantastyka Kossakowskiej

A mnie głośna saga o Wiedźminie Sapkowskiego =D
Ostatnio przeczytałam "Fausta" Goethego. Pierwsza część fajna, bardzo przyswajalna, ale mnie zawiodła z lekka; za to część druga, choć obawiałam się, że jej nie pojmę, to była super, naprawdę coś niesamowitego, podobają mi się takie ingerencje i zamieszania w powszechne mity i porządki, pobudza wyobraźnię.

Jakie książki lubię czytać? Najchętniej to wszystkie, no prawie wszystkie . Oczywiście fantastyka, Sapkowski, Tolkien, ostatnio popularny George Martin i wiele innych. Również powieściowi historyczno-fantastyczne np. Komudy. Książki grozy, horrory. Ale również ciekawe biografie (ostatnio Rockefellera), książki podróżnicze, popularnonaukowe, historyczne, filozoficzne, o psychologii itd. Na prawdę na co mnie najdzie, na przykład jakiś czas temu czytałem "Księcia" Machiavellego. W planach mam jeszcze wiele różnego rodzaju ale czasu ostatnio jakoś mniej a i chęci nie zawsze są.

Ostatnio czytałem Drzwi Percepcji Aldousa Huxleya. Bardzo fajna książka opisująca doświadczenia autora po zażyciu meskaliny i odmienne stany świadomości, zahaczające o artyzm, choroby psychiczne i filozofię.

Ja ostatnio w ciagu jednego wieczoru i nocy przeczytalam "50 twarzy Grey'a". po okolo 200 stronach mialam dosc erotyzmu typowego dla tej ksiazki, ale sylwetka Greya tak mnie zaciekawila,ze musialam skonczyc te ksiazke. Sam bohater jest z psychologicznego punktu widzenia ciekawa osobowoscia. Czekam az dorwe w swoje rece kolejne czesci, ktore powinny pokazac czemu glowny bohater jest taki "psychiczny".

Kryminały, horrory, psychologiczne, o psychopatach, seryjnych zabójcach, itp. Kocham też książki biograficzne (muzyczne), ponieważ moją pasją jest muzyka

Ostatnio trafiła w moje ręce "Zrób sobie Wrocław" - Mariusza Urbanka i Tomasza Brody. Nie tylko dla mieszkańców, a zwłaszcza do czytania i oglądania naraz i turlania się ze śmiechu. I co zupełnie "niepolskie" - to obrazoburcze wydawnictwo jest oficjalnie popierane przez miasto. Wyobraźnia plastyczna pana Brody zabija w połączeniu z jego poczuciem humoru daje piorunujące efekty. Nudne programy Jagielskiego oglądałam tylko dla przerywników Brody w stylu "jak z bułki i rajstop zrobić Hansa Klossa".
(szkoda tylko, że od technicznej strony nie przyłożono się do wydania - piksele na co drugim zdjęciu, a i brak justowania wierszy denerwuje)

Obecnie czytam "Przemyślny szlachcic Don Kichote z Manczy" Miquel de Cervantes Saavedra. Przedstawiać chyba nie trzeba. Warto samemu ocenić Don Kochota i jego Giermka, może też walka z wiatrakami znaczy coś innego? Tyle się człowiek nasłuchał, bajek naoglądał, a to wszystko wypacza oryginał...

Jestem w trakcie czytania książki pt. "Lodołamacz" autorstwa Wiktora Suworowa.

A tak z przeszłości to... z sentymentem wspominam mitologie japońską

Ja ostatnio wracam do "Pana Samochodzika", trafiłem niedawno na komplet książek (razem z wydaniami innych autorów to ponad 100). Coś czuję że do lutego będzie co czytać

Dzisiejsza wizyta w bibliotece, i:
- "Idea samobójstwa w filozofii" - Jan Marx
- "Zły demiurg" - Emil Cioran
- "Mieć czy być?" Erich Fromm
- "Świat Zofii" - Jostein Gaarder
- "Rok 1984" - Georg Orwell
- "Martwe dusze" - Mikołaj Gogol
- "Ecstazy. Trzy romanse chemiczne" - Irvine Welsh
- "Droga" - Cormac McCarthy
- "Fight club" - Chuck Palahniuk

Teraz jestem w trakcie czytania: "Umysł poza czasem? Na tropach reinkarnacji" - Ian'a Wolson'a - z domowej biblioteczki.

Z tego co ostatnio czytałem polecam "Poza kulturą" E. Hall'a, "W słońcu dawnych dni" H. Hessego, oraz "Mury Hebronu" A. Stasiuka. Teraz wziąłem się za opowiadania Marka Hłasko, też wydają się świetne.

Imię Róży - Umberto Eco, Katedra Marii Panny w Paryżu - Victor Hugo, opowiadania Stanisława Lema, Pratchettowski Świat Dysku, saga o Wiedźminie - Andrzej Sapkowski, Ojciec Chrzestny - Mario Puzo, Gniazdo światów - Marek Huberath, Wilk stepowy - Herman Hesse, Martin Eden - Jack London, opowiadania o krzyżowcach - Zofia Kossak-Szczucka, Oddział chorych na raka - Aleksandr Sołżenicyn, Frankenstein - Mary Shelley, Władca much - William Golding,
Historia estetyki Tatarkiewicza, Miłość i odpowiedzialność - Karol Wojtyła, O sztuce miłości - Erich Fromm, eseje Tomasa Halika.