Czy posiadacie charyzmę?
Czy posiadacie charyzmę?
Na pierwszy rzut oka to pytanie może wydawać się idiotyczne w odniesieniu do osób introwertycznych, ale... no właśnie, bo przecież to nie jest tak, że jak ktoś jest ekstrawertykiem i paplą, to od razu zdobywa posłuch i uznanie. Wiele osób introwertycznych (o ile nie są zahukani i wycofani) potrafi wzbudzić szacunek już samą swoją postawą.
- Shamicki
- Introwertyk
- Posty: 119
- Rejestracja: 30 lip 2008, 2:07
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 5w6
- MBTI: INTJ
Re: Czy posiadacie charyzmę?
Właściwie tak, posiadam ją. Tak słyszałem od osób z uczelni, na siatkówce, czy kobiet które 'coś ode mnie chciały'. Z tym że to jest bardziej skomplikowana sprawa. Wzbudzam posłuch, uznanie i wielki szacunek u ludzi którzy widzą co potrafię, co robię, czym się zajmuję i to co osiągnąłem do tej pory i co chcę osiągnąć. Swoją postawą względem otaczającego mnie świata również, wtedy ciągnę za sobą ludzi i podświadomie przejmują ode mnie część wartości. Jeżeli ktoś zazdrości, nie interesuje kogoś moja osoba wtedy takie osoby nie traktują mnie poważnie więc nie ma posłuchu czy uznania. Czyli mógł bym chyba powiedzieć że jest to raczej 'wywalczona' charyzma niż 'naturalna'. Chociaż jeżeli ambicje, ego czy podążanie z wyznaczonymi wartościami są częścią natury...
Poza tym moja 'charyzma' często przeraża płeć przeciwną
Właściwie wydaje mi się że większość introwertyków ma charyzmę i nierzadko niesamowitą osobowość. W końcu introwertycy to indywidualiści z niekonwencjonalnymi ideami.
Poza tym moja 'charyzma' często przeraża płeć przeciwną
Właściwie wydaje mi się że większość introwertyków ma charyzmę i nierzadko niesamowitą osobowość. W końcu introwertycy to indywidualiści z niekonwencjonalnymi ideami.
Człowiek tworzy jakąś rzeczywistość, a potem staje się jej ofiarą.
- Difane
- Rozkręcony intro
- Posty: 313
- Rejestracja: 11 lip 2012, 1:03
- Płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Czy posiadacie charyzmę?
Nie sądzę abym posiadał charyzmę. Do tego potrzeba dość wysokich zdolności interpersonalnych, no i przede wszystkim przejawiać chęć ich wykorzystywania. W moim przypadku ani jedno ani tym bardziej drugie nigdy nie miało miejsca. Powiedziałbym natomiast, że mam w sobie coś takiego jak "bariera antycharyzmatyczna". Od razu mówię, że nie mam na myśli tego że odstraszam ludzi :lol: . Chodzi mi raczej o to, że jeżeli pojawia się w moim życiu ktoś, kto wzbudza powszechny respekt i posłuch, to im bardziej przykuwa uwagę i budzi podziw, tym większego dystansu do niego nabieram. W sensie że osoby charyzmatyczne nie tylko nie są w stanie na mnie wpływać, ale wręcz prowokują mnie do działania na przekór im aby pokazać, że wcale nie są takie charyzmatyczne jak im się wydaje .
Re: Czy posiadacie charyzmę?
Ani na pierwszy ani na żaden inny nie jest. Historia zna wiele przypadków charyzmatycznych introwertyków. Ot, Włodzimierz Lenin. Przykład negatywny, ale czyja mogiła jest wystawiona na widok publiczny kilkadziesiąt lat po śmierci? Trudno sobie wyobrazić oznakę większego szacunku kolejnych pokoleń. Rzecz jasna pytaniem do dyskusji jest to, czy daną osobę ceni się za jej dokonania (oceny których są niekiedy bardzo skrajne), czy też właśnie charakter. Ale czy te dokonania nie wypływają wprost z ukształtowania danego człowieka? W. Lenin był przeciez b. wierny rewolucji, ludzie, którzy go znali opisywali go jako ascetę całkowicie oddanego idei, za którą walczył.Na pierwszy rzut oka to pytanie może wydawać się idiotyczne w odniesieniu do osób introwertycznych
Hmmm, nie znam i nie chcę się znać na ludziach, ale polemizowałbym. Według mnie istotną cechą rzadkich, charyzmatycznych osobowości jest to, że już sama ich obecność wzbudza w "zwyczajnych" osobach coś na kształt szacunku czy respektu. To tak jak z aktorami i wyjątkowymi osobowościami teatralnymi - samo ich pojawienie się na scenie to coś niezwykłego. Reasumując, umiejetności intepersonalne można - jak każdą inną umiejętność - opanować w lepszym czy też gorszym stopniu. Z osobowością czy też jej cechą jest trudniej.Do tego potrzeba dość wysokich zdolności interpersonalnych, no i przede wszystkim przejawiać chęć ich wykorzystywania
INTJ
Samotność jest dla umysłu tym, czym dieta dla ciała.
Re: Czy posiadacie charyzmę?
Pierwsze zastrzeżenie: charyzmy nie da się posiadać, można ją jedynie przejawiać bądź nie. To nie jest stała cecha osobowa.
Jak to ująłem u siebie:
w połączeniu perfekcjonizmu, natchnionej nieustępliwości i absolutnie autentycznego przeświadczenia o własnej słuszności kuje się charyzmę. Kiedy do tamtych czynników dołączycie jeszcze troskę o ludzi, zaczną się wokół Was organizować i podążą, afirmując Wasze dokonania a często pomagając Wam w osiągnięciu zamierzeń.
[Charyzma] nie jest czymś, na czym cokolwiek się trwale opiera, ani do czego się specjalnie dąży. Jest raczej efektem ubocznym starań, by zobaczyć się w swoich oczach wspanialszym niż było do tej pory. W swoich, nie cudzych. Inni nigdy nie będą dobrym punktem odniesienia, zwłaszcza dla introwertyka.
Mylisz się. Bardzo często właśnie Ci zahukani i wycofani na codzień ludzie, w sytuacjach kryzysowych stają na czele i sprawdzają się jako liderzy. Lars von Trier dokonał ładnej tego paraboli w swojej "Melancholii".Bóg pisze:Wiele osób introwertycznych (o ile nie są zahukani i wycofani) potrafi wzbudzić szacunek już samą swoją postawą.
Jak to ująłem u siebie:
w połączeniu perfekcjonizmu, natchnionej nieustępliwości i absolutnie autentycznego przeświadczenia o własnej słuszności kuje się charyzmę. Kiedy do tamtych czynników dołączycie jeszcze troskę o ludzi, zaczną się wokół Was organizować i podążą, afirmując Wasze dokonania a często pomagając Wam w osiągnięciu zamierzeń.
[Charyzma] nie jest czymś, na czym cokolwiek się trwale opiera, ani do czego się specjalnie dąży. Jest raczej efektem ubocznym starań, by zobaczyć się w swoich oczach wspanialszym niż było do tej pory. W swoich, nie cudzych. Inni nigdy nie będą dobrym punktem odniesienia, zwłaszcza dla introwertyka.
Pan i opiekun Ustronnego Zakątka pod Diadą Tego Co Nieskończenie Wielkie-i-małe, który różnorodnością się zachwyca, możliwość nad koniecznością stawia oraz indywidualistyczny propertarianizm zaleca, posta tego napisał. Chwali mu się to, w imię Diady.
INFJ
4w5
INFJ
4w5
Re: Czy posiadacie charyzmę?
U mnie to zależy od grupy w której się znajduję. U najbliższych znajomym mam dużą charyzmę ze względu na... - nie wiem może na zainteresowania i pasje, może na twardy, choć czasem toporny charakter. Prowadzę też z powodzeniem 2 drużyny harcerskie, więc myślę że na dzieciaków też mam dość duży wpływ.
Przeciwieństwem jest klasa; tam nie mam ochoty w nic się angażować, raczej z nikim nie rozmawiam - mimo ze ludzi z klasy uwielbiam - połowę tygodnia odsypiam weekendowe wypady w góry, a drugą połowę czytam książki, więc raczej jestem uważany za odludka.
Przeciwieństwem jest klasa; tam nie mam ochoty w nic się angażować, raczej z nikim nie rozmawiam - mimo ze ludzi z klasy uwielbiam - połowę tygodnia odsypiam weekendowe wypady w góry, a drugą połowę czytam książki, więc raczej jestem uważany za odludka.
- vragutinovic
- Pobudzony intro
- Posty: 169
- Rejestracja: 18 lis 2012, 0:38
- Płeć: mężczyzna
- MBTI: INTP
Re: Czy posiadacie charyzmę?
Tak, dano mi to kilkakrotnie wprost do zrozumienia, bez owijania w bawełnę lub materiały syntetyczne, że stać mnie na charyzmatyczne zachowanie (w znaczeniu "relacja pomiędzy liderem a jego zwolennikami"). Niech mi będzie wolno jeszcze odwołać się do enneagramu osobowości (por. na sąsiednich stronach) i dodać taką zawartą w nim obserwację, że Piąteczki łapią swój punkt komfortu (cokolwiek to znaczy, nie znam się tak dobrze) w byciu Ósemeczkami (czyt. tylko mi tutaj nie podskakuj ).
- degieb
- Pobudzony intro
- Posty: 126
- Rejestracja: 13 gru 2012, 21:18
- Płeć: nieokreślona
- Lokalizacja: B(rz)ydgoszcz
- Kontakt:
Re: Czy posiadacie charyzmę?
Raczej nie,chociaż czasami... Ogólnie tylko ja mam jakieś oryginalne pomysły w klasie(nie mówię,że mądre,fajne i pomysłowe) ale np. nikt by nie wpadł na:
-jedzenie cynamonu
-wciąganie nosem cynamonu
-picie atramentu
-bieganie bez koszulek na mrozie
-rozpalanie ognisk
-wrzucanie petard do rozdzielnika prądu/ew. skrzynki na listy
-nagrywanie na Youtube (za mną zaraz poszło kilku kolegów)
-chodzenie z nożem w kieszeni...
Wszyscy ściągają ode mnie te pomysły, tylko że nie znają umiaru i na kilka dni cała szkoła sypała sobie cynamonem w oczy... Jak ja wymyślę/znajdę w Internecie jakiś tekst,to zawsze bardziej lub mniej świadomie wszyscy za mną to powtarzają.
Tak,teraz powiecie że jestem jakimś skrajnym ekstrawertykiem,ale raczej większość rzeczy robię ze swoją 3-osobowa bandą. A poza tym, jakoś wewnętrznie czuję,że jestem intro.
Charyzma? Raczej tak,ale umiarkowanie,nie chce jakoś wszystkimi rządzić.
-jedzenie cynamonu
-wciąganie nosem cynamonu
-picie atramentu
-bieganie bez koszulek na mrozie
-rozpalanie ognisk
-wrzucanie petard do rozdzielnika prądu/ew. skrzynki na listy
-nagrywanie na Youtube (za mną zaraz poszło kilku kolegów)
-chodzenie z nożem w kieszeni...
Wszyscy ściągają ode mnie te pomysły, tylko że nie znają umiaru i na kilka dni cała szkoła sypała sobie cynamonem w oczy... Jak ja wymyślę/znajdę w Internecie jakiś tekst,to zawsze bardziej lub mniej świadomie wszyscy za mną to powtarzają.
Tak,teraz powiecie że jestem jakimś skrajnym ekstrawertykiem,ale raczej większość rzeczy robię ze swoją 3-osobowa bandą. A poza tym, jakoś wewnętrznie czuję,że jestem intro.
Charyzma? Raczej tak,ale umiarkowanie,nie chce jakoś wszystkimi rządzić.
Mhm.
- ultramaryna
- Intronek
- Posty: 51
- Rejestracja: 07 lis 2012, 17:24
- Płeć: kobieta
- Enneagram: 4w5
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Czy posiadacie charyzmę?
Jak to czytam cieszę się, że już dawno nie chodzę do szkoły... :Ddegieb pisze: -jedzenie cynamonu
-wciąganie nosem cynamonu
-picie atramentu
-bieganie bez koszulek na mrozie
-rozpalanie ognisk
-wrzucanie petard do rozdzielnika prądu/ew. skrzynki na listy
-nagrywanie na Youtube (za mną zaraz poszło kilku kolegów)
-chodzenie z nożem w kieszeni...
Co do mojej domniemanej charyzmy, to trudno mi coś jednoznacznie stwierdzić. W dzieciństwie na podwórku byłam najmłodsza, ale właśnie sobie uświadomiłam, że trochę "szefowałam" starszym koleżankom, wcale do tego nie dążąc. Tak jakoś samo wyszło. Ale tylko na podwórku, w szkole już nie.
Obecnie przyznam, że zdarza mi się z premedytacją uruchamiać funkcję "urok osobisty" :D, która to funkcja nieraz już ratowała mi skórę, np. w urzędzie czy w pracy. To chyba jest jakaś skromna namiastka charyzmy, bo jakimś cudem przekonuję do siebie ludzi, kiedy trzeba.
No, ale tak czy inaczej, do prowadzenia tłumów na barykady nie sądzę, żebym się nadawała, to już na pewno nie ten kaliber. ;)
"Pragnę jedynie miękkiej, mglistej przestrzeni, w której mogę żyć, i jeszcze żeby zostawiono mnie w spokoju."
- Sorrow
- Krypto-Extra
- Posty: 829
- Rejestracja: 21 gru 2007, 1:48
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 1w9
- MBTI: ENFP
- Sundari
- Introwertyk
- Posty: 88
- Rejestracja: 20 lut 2013, 11:19
- Płeć: nieokreślona
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Czy posiadacie charyzmę?
Wydaje mi się, że właśnie częściej intro wzbudzają szacunek. Ja, tak jak już pisałam w innych postach, jestem tym (jak się z tego forum dowiedziałam) typem A, nie jestem wstydliwa, raczej wygadana a już na pewno potrafię wykładać swoje racje. Inni ludzie uznają mnie za ekstrawertyka, bo takie sprawiam wrażenie (oczywiście to maska, którą zrzucam i muszę odchorować w samotności). Da się wyczuć jak zachowuje się grupa, gdy mówię. Słuchają. Uznają mnie za taką "staruszkę", wyrocznię, która zawsze wie lepiej Świetnie rozstawiam ludzi po kątach A tak na serio po prostu ludzie wyczuwają, że mogą mi ufać i że poprowadzę ich za rękę tam gdzie chcą dojść. Nawet gdy ktoś nie zgadza się na to, bym decydowała o tym co mamy robić, to i tak po czasie przyznaje mi rację. Miałam trudne relacje z ludźmi, ale zawsze w krótkim czasie próbowali mnie udobruchać i prosili o radę. Problemem były właśnie moje przywódcze ambicje. Często ludzie chcą zrzucić na innych ciężar części swojej pracy. Ja od razu przy czymś takim protestuję i tu właśnie wychodzi konflikt. Ale zawsze wychodzi na moje. Ludzie doceniają to co potrafię i proszą o rady dla siebie. To jest taka moja mocna strona (bo każdy ma coś w czym jest dobry:)). Nie jestem liderem w grupie (bo jak każdy szanujący się intro wolę być na uboczu:P), ale jestem jakoś tak nad grupą. Gdy jest problem ludzie to mnie proszą o pomoc, wsparcie i wytyczne. Pracowałam 4 lata temu dorywczo w kawiarni. Nowi pracownicy zwracali się do mnie po wytyczne co mają robić, a nie do menedżerki (mimo, że pracowałam tam o 2 tyg., czy 2 miesiące dłużej od nich). W mojej pierwszej dorywczej pracy po 2 miesiącach pracy szefowa zostawiła mi na miesiąc prowadzenie swojego salonu mówiąc, że tylko mi pozwoliłaby na to, bo ma pewność że dam radę. Dziwne to bo nigdy nad tym nie pracowałam. Już mój dziadek zauważył, że rozstawiam wszystkie dzieci po kątach i kieruję zabawami a dzieciaki jak baranki za mną. Więc to takie wrodzone i niezależne (a może właśnie tak?) od mojego ewidentnego introwertyzmu.Spirit pisze:Na pierwszy rzut oka to pytanie może wydawać się idiotyczne w odniesieniu do osób introwertycznych, ale... no właśnie, bo przecież to nie jest tak, że jak ktoś jest ekstrawertykiem i paplą, to od razu zdobywa posłuch i uznanie. Wiele osób introwertycznych (o ile nie są zahukani i wycofani) potrafi wzbudzić szacunek już samą swoją postawą.
Reasumując, uznaję, że bycie bądź nie bycie intro nie determinuje tego czy posiadamy charyzmę, czy nie:)
„Samotność jest niezależnością, życzyłem jej sobie i zdobyłem ją po długich latach. Była ona zimna, o tak, ale była też cicha, prawdziwie cicha i wielka, podobnie jak zimne, ciche przestworza, po których wędrują gwiazdy.”
Hermann Hesse - Wilk stepowy
O mnie: INTJ | Jedynka ze skrzydłem dwa: 1w2 - "Adwokat" | Płciowo stypizowana "na krzyż":P
Hermann Hesse - Wilk stepowy
O mnie: INTJ | Jedynka ze skrzydłem dwa: 1w2 - "Adwokat" | Płciowo stypizowana "na krzyż":P
-
- Introwertyk
- Posty: 73
- Rejestracja: 03 maja 2013, 9:04
- Płeć: nieokreślona
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Czy posiadacie charyzmę?
@Sundari
Mam podobnie. Ludzie często się mnie radzą, pytają o coś, zwierzają. Wolę stać z boku, ale zdarza mi pociągnąć za sobą grupę. Postronne osoby nierzadko potwierdzały, że wzbudzam posłuch, mam ( ich zdaniem ) autorytet, doświadczenie itp.
Mam podobnie. Ludzie często się mnie radzą, pytają o coś, zwierzają. Wolę stać z boku, ale zdarza mi pociągnąć za sobą grupę. Postronne osoby nierzadko potwierdzały, że wzbudzam posłuch, mam ( ich zdaniem ) autorytet, doświadczenie itp.
Re: Czy posiadacie charyzmę?
Ejże, ejże! Czyś Ty nie jest pocieszycielką pokrzywdzonych, mentorką zagubionych, naturalnym autorytetem moralnym (stąd rola przywódcza, ale oparta na dobrowolnej relacji a nie zamordyzmie)? Wytrzymałą i upartą wieszczką, potrafiącą zdejmować z innych ludzi dręczące ich ciężary?Sundari pisze:Da się wyczuć jak zachowuje się grupa, gdy mówię. Słuchają. Uznają mnie za taką "staruszkę", wyrocznię, która zawsze wie lepiej Świetnie rozstawiam ludzi po kątach A tak na serio po prostu ludzie wyczuwają, że mogą mi ufać i że poprowadzę ich za rękę tam gdzie chcą dojść.
Jeśli się nie mylę, to Ty nie jesteś nad grupą, ale raczej między jej członkami. Jesteś empatką, potrafisz przyjmować perspektywę ludzi z którymi przebywasz, niewiele czasu zajmuje Ci rozpracowanie ludzi, ich talentów, potrzeb i tego jak mogliby się nimi najlepiej przysłużyć. Założę się, że na początku, gdy jesteś w zupełnie nieznanym sobie środowisku, z nowymi ludźmi - wtedy wcale nie dążysz do dyrygowania innymi i nie zależy Ci na zajmowaniu centralnej pozycji. Potrzebujesz czasu na stworzenie takiego wewnętrznego modelu tej społeczności, ról jakie kto w niej pełni, rozpracowania dynamiki między poszczególnymi osobami i dopiero gdy to zrobisz, określasz swoje miejsce w niej i znajdujesz swoją niszę, ingerując w taki "ekosystem" - najczęściej dbając o zmniejszanie tarć i łagodzenie konfliktów wewnątrz niego. Stąd właśnie uczucie bycia nad grupą i jej rozumienia. A to tak naprawdę działanie głównie intuicji (za pośrednictwem jakiej tworzysz te modele) i empatii (którą czerpiesz informacje z zewnątrz, narzędzie wywiadowcze).Nie jestem liderem w grupie (bo jak każdy szanujący się intro wolę być na uboczu:P), ale jestem jakoś tak nad grupą.
Z drugiej strony, pewnie zdarzało Ci się być wobec ludzi protekcjonalną i mieli Cię serdecznie dość za niezmordowane krzewicielstwo słuszności, co?
Brzmi znajomo. Nawet bardzo. Chyba jesteś żeńską kopią mnie.
Pan i opiekun Ustronnego Zakątka pod Diadą Tego Co Nieskończenie Wielkie-i-małe, który różnorodnością się zachwyca, możliwość nad koniecznością stawia oraz indywidualistyczny propertarianizm zaleca, posta tego napisał. Chwali mu się to, w imię Diady.
INFJ
4w5
INFJ
4w5
- Corpseone
- Introwertyk
- Posty: 106
- Rejestracja: 02 lip 2014, 11:25
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 4w5
- MBTI: INFP
- Lokalizacja: Zawiercie
Re: Czy posiadacie charyzmę?
Jeśli mam mówic na temat, w którym czuję się jak ryba w wodzie, to możliwe, że mam jakieś przebłyski charyzmy. A tak, to raczej niespecjalnie:)
-
- Introrodek
- Posty: 20
- Rejestracja: 27 maja 2014, 21:13
- Płeć: mężczyzna
Re: Czy posiadacie charyzmę?
Wydaje mi się, że mam charyzmę. Im bardziej pewniejszy się staję tym lepiej to dostrzegam. Dużo zależy od środowiska w którym się znajduję, czy się czuję w nim pewnie, czy nie. W klasie to akurat kiepsko moją charyzmę widać. Powszechnym jest, że ludzie obrzucają mnie tekstami o alkoholu i imprezach. Uważa się, mnie za kogoś gorszego (nazywam to klasową presją społeczną), jednak wiem, że każdy z osobna dąży mnie szacunkiem do czego się nie przyzna przy wszystkich. Czasem ktoś podejdzie i się poradzi, a nawet wyspowiada :lol: . Wtedy doceniają mnie. Czuję się wtedy jakbym był jakimś Dalajlamą. Większy szacunek znajduję u ludzi dorosłych. Doceniają oni moje ustabilizowanie. Mówi się też, że mam wysoki zasób słownictwa, głos radiowy. Nie wiem może w tym jest jakaś charyzma .
I(89%) N(25%) T(1%) J(22%)