A masturbacja też?NoSenseAtAll pisze:Przytulanie się do samego siebie jest trochę smutne.
Masturbacja
- Inno
- Legenda Intro
- Posty: 1214
- Rejestracja: 01 paź 2008, 18:47
- Płeć: nieokreślona
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Zanim usnę (dziwne)
- highwind
- Legenda Intro
- Posty: 2179
- Rejestracja: 15 paź 2011, 10:27
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 1w9
- MBTI: istj
- Lokalizacja: wro
Re: Zanim usnę (dziwne)
Wszyscy zwalacze ronią właśnie łezkę ;(NoSenseAtAll pisze:Owszem, też.Inno pisze:A masturbacja też?NoSenseAtAll pisze:Przytulanie się do samego siebie jest trochę smutne.
- Inno
- Legenda Intro
- Posty: 1214
- Rejestracja: 01 paź 2008, 18:47
- Płeć: nieokreślona
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Zanim usnę (dziwne)
Czemu?NoSenseAtAll pisze:Owszem, też.Inno pisze:A masturbacja też?NoSenseAtAll pisze:Przytulanie się do samego siebie jest trochę smutne.
Dla wielu osób, to radosna manifestacja cieszenia się swoją seksualnością.
- Maksiu
- Introwertyk
- Posty: 96
- Rejestracja: 27 paź 2012, 23:27
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 5w4
- MBTI: INTP
- Lokalizacja: Łódź, TM
Re: Zanim usnę (dziwne)
Może dlatego, że kultura i tradycja uczą nas, że to moralnie złe. Osoby które dały się "wychować" widzą w masturbacji coś czego nie powinno się robić. Umysł prubuję znaleźć sens swych działań i decyzji, i tak człowiek sam siebie przekonuje, że to złe, smutne, nieodpowiednie.
Natomiast ludzie masturbujący się prubują usprawiedliwić swoje działania i nie widzą w tym nic złego. To się nazywa bodajże dysonans poznawczy (poprawcie jeśli się mylę).
Natomiast ludzie masturbujący się prubują usprawiedliwić swoje działania i nie widzą w tym nic złego. To się nazywa bodajże dysonans poznawczy (poprawcie jeśli się mylę).
Re: Masturbacja
Nawet niektore zwierzeta sie masturbuja (np. niektore gatunki malp - nawet gdzies widzialam wideo jak jeden szympans to robil), pod tym wzgledem sa madrzejsze od ludzi.
Re: Masturbacja
Nie potrafię pojąć, dlaczego masturbacja ma taką złą sławę. Toż to naturalna czynność mająca na celu redukcję napięcia seksualnego, ponadto zmniejsza ryzyko wystąpienia raka prostaty - same plusy. Ludzie, którzy uważają, że onanizm to zło/grzech, mają IMHO nie po kolei w głowach.
A tak poza tym bądźmy szczerzy - kto nigdy tego nie robił, niech pierwszy rzuci kamień
A tak poza tym bądźmy szczerzy - kto nigdy tego nie robił, niech pierwszy rzuci kamień
- Difane
- Rozkręcony intro
- Posty: 313
- Rejestracja: 11 lip 2012, 1:03
- Płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Masturbacja
W sumie to ja też nie. Nie wiedzą co tracą po prostu .Spatsi pisze:Nie potrafię pojąć, dlaczego masturbacja ma taką złą sławę.
Dokładnie tak. A dokładniej - z cyklu "obalamy mity" - trzeba nazwać rzeczy po imieniu. Nie ma podziału na ludzi którzy się masturbują lub nie. Jest natomiast podział na tych, którzy się do tego przyznają oraz na takich, którzy wstydzą się do tego przyznać .Spatsi pisze:A tak poza tym bądźmy szczerzy - kto nigdy tego nie robił, niech pierwszy rzuci kamień
Re: Masturbacja
Czy faceci tez tak maja ze jak np przez jakis okres masturbujecie sie codziennie to po jakims czasie to juz nie wystarcza i musicie to robic jeszcze czesciej, w tym wypadku kilka razy w dzien?
Re: Masturbacja
kiedy miałem jakieś 11-12 lat, miałem taką fazę(tzn. Ponad 3x dziennie), ale po jakimś czasie mi przeszło. Obecnie "praktykuję" kilka razy w tygodniu.Alex pisze:Czy faceci tez tak maja ze jak np przez jakis okres masturbujecie sie codziennie to po jakims czasie to juz nie wystarcza i musicie to robic jeszcze czesciej, w tym wypadku kilka razy w dzien?
- vragutinovic
- Pobudzony intro
- Posty: 169
- Rejestracja: 18 lis 2012, 0:38
- Płeć: mężczyzna
- MBTI: INTP
Re: Masturbacja
Jeśli robi mi się smutno, to tylko dlatego, że to jednak nie z nią. Co do "kultury" i "tradycji" - są kultury represyjne i są kultury afirmujące. W kontekście bieżącego tematu, ja nie dałem się wychować tym pierwszym. Aha, ten wiek 11-13 lat, naprawdę okrutne czasy :wink: Na szczęście potem sublimacja zaczęła działać dość dobrze.
- degieb
- Pobudzony intro
- Posty: 126
- Rejestracja: 13 gru 2012, 21:18
- Płeć: nieokreślona
- Lokalizacja: B(rz)ydgoszcz
- Kontakt:
Re: Masturbacja
No wiem jak to jest bo mam 13 lat :evil:vragutinovic pisze:Aha, ten wiek 11-13 lat
Mhm.
- Akolita
- Krypto-Extra
- Posty: 756
- Rejestracja: 01 sie 2008, 18:02
- Płeć: nieokreślona
- Lokalizacja: Łódź/Włocławek
Re: Masturbacja
Ja też uważam, że polerowanie gały i czochranie bobra to bardzo wesołe i przyjemne zajęcia, w sam raz, jak ma się trochę wolnego czasu.
Mówi, że nigdy nie śpi. Że nigdy nie umrze. Dyga przed skrzypkami, pląsa do tyłu, odrzuca głowę, parska głębokim gardłowym śmiechem i jest wielkim ulubieńcem, ten sędzia. Wachluje się kapeluszem, a księżycowa kopuła jego czaszki sunie blada pod światłami, on zaś obraca się, przejmuje skrzypki, wiruje w piruecie, wykonuje jedno pas, dwa pas, tańcząc i grając jednocześnie. Nigdy nie śpi. Mówi, że nigdy nie umrze. Tańczy w świetle i cieniu i jest wielkim ulubieńcem. Nigdy nie śpi, ten sędzia. Tańczy i tańczy. Mówi, że nigdy nie umrze.”
- Akolita
- Krypto-Extra
- Posty: 756
- Rejestracja: 01 sie 2008, 18:02
- Płeć: nieokreślona
- Lokalizacja: Łódź/Włocławek
Re: Masturbacja
A to można przeholować?highwind pisze:Byleby nie przesadzać
Mówi, że nigdy nie śpi. Że nigdy nie umrze. Dyga przed skrzypkami, pląsa do tyłu, odrzuca głowę, parska głębokim gardłowym śmiechem i jest wielkim ulubieńcem, ten sędzia. Wachluje się kapeluszem, a księżycowa kopuła jego czaszki sunie blada pod światłami, on zaś obraca się, przejmuje skrzypki, wiruje w piruecie, wykonuje jedno pas, dwa pas, tańcząc i grając jednocześnie. Nigdy nie śpi. Mówi, że nigdy nie umrze. Tańczy w świetle i cieniu i jest wielkim ulubieńcem. Nigdy nie śpi, ten sędzia. Tańczy i tańczy. Mówi, że nigdy nie umrze.”
- highwind
- Legenda Intro
- Posty: 2179
- Rejestracja: 15 paź 2011, 10:27
- Płeć: mężczyzna
- Enneagram: 1w9
- MBTI: istj
- Lokalizacja: wro
Re: Masturbacja
http://www.youtube.com/watch?v=SNH5EUw7gxkAkolita pisze:A to można przeholować?highwind pisze:Byleby nie przesadzać
Można się uzależnić, albo np. uszkodzić fizycznie. We wszystkim trzeba mieć umiar. Chyba