I nie należy innym przypisywać żadnych zasług za swoje zalety i powodzenia, co? Każdy jest self-made man bez żadnego pomocy zewnętrznych okoliczności, jak, hehe, Bill Gates no nie?qb pisze:Należy pracować nad sobą i nie zrzucać winy na innych za swoje niedoskonałości i niepowodzenia (tutaj nawiązanie do nazwy tematu).
Oczywiście można pracować nad sobą umierając z głodu na ulicy. Efekty na pewno przyjdą na tyle szybko że człowiek wyjdzie na prostą bez żadnej zewnętrznej pomocy!
Nie każdy ma normalną rodzinę albo rozchwytywany zawód albo możliwość zmiany szkoły. Czasami ludzie są po prostu skazani przez okoliczności na towarzystwo toksycznych ludzi.qb pisze:Co do innych ludzi, jak z kimś Ci źle, nie dogadujesz się itd to po co z nim rozmawiasz/przebywasz? To jest chyba oczywiste.