Polski Portal Introwertyków

No właśnie, czasem jest cholernie trudno. Cieszy tylko obieg materii i myśl, że zasilę drzewa i kwiatki. Jedyna możliwa odpowiedź na "po co?". Oprócz tego nakręca mnie perspektywa czytania książek przy kawusi, na ganku, w małym domku przy lesie i zbierania grzybów w tejże sielankowej okoli...

W związku z jętkami, ostatnio na forum cytowałam Witkacego: "Chciałbym żyć krótko jak efemeryda, ale tęgo, a tu wlecze się ta gówniarska kiełbasa bez końca, aż za szary, nudny, jałowcowo-nieśmiertelnikowy horyzont beznadziejnego jałowego dnia, gdzie czeka wszawa zatęchła śmierć." Stanisła...

I nie trzeba myć głowy, bo łysa łepetyna:) Piękna sprawa! Pół życia schodzi na to ciągłe namaczanie, masowanie, płukanie, wyżymanie, suszenie... Ja to bym chyba jętką została. Jako larwa opracowywałabym przez lata plan spędzenia tego właściwego, jednodniowego życia, a potem przystąpiłabym do realiz...

@up, ja, od niedawna. Właściwie tylko tego liznęłam, zresztą - raczej już w życiu nie zdążę porządniej rozsmakować się w kulturze Dalekiego Wschodu, bo brak mi koniecznego rozmachu do porywania się na takie dzieło. Tak było i z haiku - kiedy pierwszy raz czytałam zbiór, czułam, że wystarczy mi to cz...

Tak przeczuwałam, że "week" może znaczyć tu weekend, nie tydzień. Chylę czoła! ;) Cieszę się, że Kruk się podobał. A jednak będę się upierać, że trochę ma - akcja obu umiejscowiona jest na skraju cywilizacji, gdzie diabeł mówi dobranoc i natura przejmuje władzę nad człowiekiem (np. instynk...

Łyknąłem w week wszystkie trzy serie Watahy i mogę powiedzieć, że świetnie się to oglądało. Serial wciąga od pierwszego odcinka i każda seria trzyma poziom. Przemyślane wątki i główna intryga, gra aktorska bez zarzutu, poszczególne postacie dobrze napisane. Oczywiście są tu powielane pewne schematy...

Konkurs na najwolniejsze łykanie tabletek ze względu na dziwną fobię, hej! Jeszcze kilka lat temu mogłabym wygrać 8) Halo, halo, znaczy - to przechodzi? Samo? Czy należy zapisać się na warsztaty? Albo zastosować rozliczne serie ćwiczeń? Może są jakieś tajne Metody Efektywnego Łykania? Proszę o wska...

Opcja "jestem niczym i nic nie wolę" jest przepiękna!

ogólnie moje plany na przyszłość oscylują pomiędzy byciem tramwajarzem poznańskim, a introligatorem Wspaniałe plany, zazdroszczę! Tylko wybór trudny :?. Też kiedyś rozważałam te zawody. Poznałam paru introligatorów i byli to świetni ludzie (a praca z gilotyną bynajmniej nie zmieniła ich w kłębuszki...

Dzięki, Polanie, za porcję muzyki dawnej. I za motywację do odgrzebania hasła do spotify. Choć z londyńskich orkiestr wolę Symfoniczną, zwłaszcza pod batutą (wykałaczką?) Giergijewa. Lubię muzykę poważną, więc zdarza mi się odwiedzać filharmonie, acz nie za często (trzeba mieć jednak - z szacunku dl...

@up, ej, czy aby tak zupełnie inaczej?

Introman24 pisze: ↑24 lis 2019, 21:47 a mieszkanie sam musisz sprzątać, bo żaden robot tego nie zrobi

A mała, słodka roomba (służąca też jako koci przewoźnik)? A coraz popularniejsze roboty do mycia szyb? Nie jest chyba tak źle

Taki to dialog że prawie zawsze wychodzi na zdanie kobiety, bo jak nie to awantura lub foch. Na szczęście dla mnie nie byłem w takim układzie ale znam sporo przypadków związków, w których to panie narzucały panom różne rzeczy i robiły awantury, okazywały brak szacunku i poniżały na różne sposoby. T...

A częściej zdarza się tak, że w związkach to kobieta zabrania czegoś mężczyźnie niż odwrotnie. Kolega ma jakieś złe doświadczenia albo obserwuje same związki "na siłę" ("do niczego on/ona jest, ale nic lepszego mi się nie trafiło, to wezmę, bo wszyscy biorą, rodzinę trzeba założyć i ...

czipsy