Czy akceptujecie siebie?

W tym miejscu dyskutujemy o zjawisku introwertyzmu, o tym, jak wpłynął on na nasze życie, jakie są wady i zalety bycia introwertykiem.

Akceptujesz siebie:

zawsze!
30
12%
zazwyczaj tak
77
32%
czasami tak, czasami nie
83
34%
zazwyczaj nie
43
18%
nigdy!
10
4%
 
Liczba głosów: 243

Awatar użytkownika
Agata
Pobudzony intro
Posty: 125
Rejestracja: 07 sie 2010, 20:52
Płeć: nieokreślona

Re: Czy akceptujecie siebie?

Post autor: Agata »

Jestem najwspanialszą istotą na tym marnym świecie 8)
Awatar użytkownika
qrs
Intronek
Posty: 30
Rejestracja: 03 sty 2011, 20:00
Płeć: nieokreślona

Re: Czy akceptujecie siebie?

Post autor: qrs »

Agata pisze:Jestem najwspanialszą istotą na tym marnym świecie
Też uważam, że jesteś najwspanialszą istotą na świecie. A ja zaraz po Tobie ;)

Why so serious? :P
INTJ A Analityk
tatarak
Introrodek
Posty: 18
Rejestracja: 21 maja 2011, 14:30
Płeć: nieokreślona

Re: Czy akceptujecie siebie?

Post autor: tatarak »

Zazwyczaj akceptuję siebie. Jednak gdy ludzie zaczynają swoje magiczne litanie wobec mnie, tracę tę akceptację.
Jestem normalna. Tylko czasem ludzie po prostu nie dają mi żyć.
Awatar użytkownika
Inno
Legenda Intro
Posty: 1214
Rejestracja: 01 paź 2008, 18:47
Płeć: nieokreślona
Lokalizacja: Warszawa

Re: Czy akceptujecie siebie?

Post autor: Inno »

tatarak pisze:Zazwyczaj akceptuję siebie. Jednak gdy ludzie zaczynają swoje magiczne litanie wobec mnie, tracę tę akceptację.
Jakie litanie?
Obrazek
Schmalzler
Introwertyk
Posty: 121
Rejestracja: 25 maja 2011, 17:36
Płeć: nieokreślona

Re: Czy akceptujecie siebie?

Post autor: Schmalzler »

Jeśli akceptacją można nazwać stan, w którym - pomimo świadomości tysięcy własnych, często dołujących, wad - nie chciałbym być żadną inną osobą, to akceptuję siebie.
Keep talking, I'm diagnosing you.
tatarak
Introrodek
Posty: 18
Rejestracja: 21 maja 2011, 14:30
Płeć: nieokreślona

Re: Czy akceptujecie siebie?

Post autor: tatarak »

Inno pisze:Jakie litanie?
Wszelkie pytania zaczynające się od "a ty czemu(...)"
Awatar użytkownika
bloodmary21
Introrodek
Posty: 20
Rejestracja: 15 paź 2011, 11:56
Płeć: nieokreślona

Introwertycy jesteśmy wyjątkowi

Post autor: bloodmary21 »

Witam wszystkich ludzi podobnych do mnie! Chcecie porady mam jedną najważniejszą- należy akceptować siebie w zupełności, wypróbowałam na sobie, więc wiem co pisze. Wtedy i przyjaciele się znajdą. W małomówności nie ma nic złego. Mamy prawa takie jak wszyscy obywatele Polski do równego traktowania, więc powinno się nas szanować w pełni, jak ekstrawertyków, tylko nie należy poddawać się i walczyć o swoją godność, przyjaciele . Choć gaduły nas nie rozumieją, nie możemy ulegać naciskom i udawać kogoś, kim nie jesteśmy:)
Awatar użytkownika
iksigrekzet
Intromajster
Posty: 517
Rejestracja: 21 lip 2008, 1:32
Płeć: nieokreślona

Re: Książki nt. introwertyzmu

Post autor: iksigrekzet »

przeniesione z wątku "Książki nt. introwertyzmu":
Piorun23 pisze:Ale "Introwertyzm to zaleta" też jest super :wink: Choć nadal nie potrafię zrozumieć jakaż to jest zaleta :roll:
(Tak z punktu widzenia biologa: gdyby to była zaleta, to introwertyków było by więcej :? )
Zaleta z punktu widzenia religii ewolucjonistycznej :))))
Sułtan.
Awatar użytkownika
Piorun23
Intro-wyjadacz
Posty: 369
Rejestracja: 28 sty 2010, 12:01
Płeć: nieokreślona
Lokalizacja: z ciemnego boru

Re: Książki nt. introwertyzmu

Post autor: Piorun23 »

Nawet jeśli nazywać ewolucjonizm "religią" (co jest ewidentnym błędem), to i tak introwertyzm nie jest cechą korzystną.

Niech mi ktoś udowodni, ze w byciu intro jest cokolwiek korzystnego :roll:
http://greenshadow23.deviantart.com/
Zapraszam :wink:

Tak jestem smętny jak kurhan na stepie, a tak samotny, jak wicher na morzu
a tak zbłąkany, jak liść na rozdrożu, a tak zwinięty, jak żmija w czerepie...

...może lepiej nie wiedzieć, że masz tylko siebie? ...lepiej karmić się "prawdą" że Bóg jest gdzieś... tylko zasnął...

Cynik jest draniem który złośliwie postrzega świat takim, jaki jest, a nie takim, jakim według wiary ludzi być powinien
Awatar użytkownika
Intergalactic
Intronek
Posty: 28
Rejestracja: 04 mar 2011, 14:06
Płeć: nieokreślona
Lokalizacja: Kraków

Re: Książki nt. introwertyzmu

Post autor: Intergalactic »

zdolność do introspekcji,
zdolność do głębokiego życia duchowego
Awatar użytkownika
Piorun23
Intro-wyjadacz
Posty: 369
Rejestracja: 28 sty 2010, 12:01
Płeć: nieokreślona
Lokalizacja: z ciemnego boru

Re: Książki nt. introwertyzmu

Post autor: Piorun23 »

zdolność do introspekcji,
zdolność do głębokiego życia duchowego
To jakaś zaleta??
IMO to tylko wada...


Nawet starożytni o tym wiedzieli...

"W mądrości wiele utrapienia... kto pomnaża wiedzę, pomnaża i cierpienie swoje...

I choć mądrość tak przewyższa głupotę, jak światło przewyższa ciemności.
ten sam los spotyka wszystkich

Nie ma wiecznej pamięci po mędrcu, tak samo, jak i po głupcu,
gdyż już w najbliższych dniach, w niepamięć idzie wszystko;
I umiera mędrzec tak samo jak i głupiec...

Toteż znienawidziłem życie, i przykre mi były wszystkie sprawy, jakie się dzieją pod słońcem;
...bo wszystko to marność i pogoń za wiatrem...
"
(Księga Koheleta)

Masz introspekcję i głębokie życie duchowe :? O kant d..py je rozbić...


...IMO najlepszą rzeczą jest całkowity brak świadomości i bycie ludziem który potrafi żyć wedle zasady "wódzia, fumfle, jutra nie ma", nie przejmować się, nie brać za nic odpowiedzialności i nad niczym się nie zastanawać...
http://greenshadow23.deviantart.com/
Zapraszam :wink:

Tak jestem smętny jak kurhan na stepie, a tak samotny, jak wicher na morzu
a tak zbłąkany, jak liść na rozdrożu, a tak zwinięty, jak żmija w czerepie...

...może lepiej nie wiedzieć, że masz tylko siebie? ...lepiej karmić się "prawdą" że Bóg jest gdzieś... tylko zasnął...

Cynik jest draniem który złośliwie postrzega świat takim, jaki jest, a nie takim, jakim według wiary ludzi być powinien
Awatar użytkownika
Intergalactic
Intronek
Posty: 28
Rejestracja: 04 mar 2011, 14:06
Płeć: nieokreślona
Lokalizacja: Kraków

Re: Książki nt. introwertyzmu

Post autor: Intergalactic »

głębokie życie duchowe to nie tylko religia,a tym bardziej nie samo czytanie biblii,
Może być np. ateista o głębokim życiu duchowym.


Poza tym introwertycy (przeciętnie) są inteligentniejsi od ekstrawertyków
Awatar użytkownika
Piorun23
Intro-wyjadacz
Posty: 369
Rejestracja: 28 sty 2010, 12:01
Płeć: nieokreślona
Lokalizacja: z ciemnego boru

Re: Książki nt. introwertyzmu

Post autor: Piorun23 »

No nie mów :shock:


Nie podejrzewasz chyba że nie słyszałem o buddyzmie, "religii" zdecydowanie mocno ateistycznej, a nawet nihilistycznej, a dającej głębokie życie duchowe
...
I nadal twierdzę że tym całym "życiem duchowym" jeszcze nikt się nie najadł, i że jest to wyłącznie problem i żadna przyjemność :roll:


A'propo inteligencji: przez tą swoją inteligencję uczyłem się ponad 20 lat i uczę nadal.
Sąsiad bystry jak kołek z płotu uczył się lat 12, może 13. Zarabia 3x tyle co ja... (ciekawostka: w mojej byłej robocie za doktorat dawali całe 50zł dodatku do pensji...), ma żonę, dziecko i jest zadowolony z życia, bo poza piwkiem i meczykiem w TV niewiele mu do szczęścia potrzeba... ja za to mam nerwicę, fobię społeczną, a w nocy bezsenność przez Angst i Weltschmerz...


Ergo: inteligencja jest do d..py.

Quod erat demonstrandum
... :(
http://greenshadow23.deviantart.com/
Zapraszam :wink:

Tak jestem smętny jak kurhan na stepie, a tak samotny, jak wicher na morzu
a tak zbłąkany, jak liść na rozdrożu, a tak zwinięty, jak żmija w czerepie...

...może lepiej nie wiedzieć, że masz tylko siebie? ...lepiej karmić się "prawdą" że Bóg jest gdzieś... tylko zasnął...

Cynik jest draniem który złośliwie postrzega świat takim, jaki jest, a nie takim, jakim według wiary ludzi być powinien
Awatar użytkownika
fragile_me
Introrodek
Posty: 24
Rejestracja: 14 mar 2010, 10:01
Płeć: nieokreślona
Lokalizacja: Warszawa

Re: Książki nt. introwertyzmu

Post autor: fragile_me »

a ja w moim introwertyzmie lubię wyciszenie i wsłuchiwanie się w odgłosy natury... samotne spacery.. tak naprawde jest trochę zalet ale czytając tą ksiązkę zauważyłam, że ona bardziej opisuje zjawisko-przynajmniej na początku tej lektury.
w życiu chodzi o to żeby być trochę niemożliwym
Awatar użytkownika
Piorun23
Intro-wyjadacz
Posty: 369
Rejestracja: 28 sty 2010, 12:01
Płeć: nieokreślona
Lokalizacja: z ciemnego boru

Re: Książki nt. introwertyzmu

Post autor: Piorun23 »

Ja też to lubię - tak samo jak w mojej nadwrażliwości lubię... no właśnie tą nadwrażliwość - na światło i kolory.

...ale to nie zmienia faktu ze robiąc bilans ogólny wychodzi mi ciągle ze my - introwertycy ogólnie mamy w plecy :?
http://greenshadow23.deviantart.com/
Zapraszam :wink:

Tak jestem smętny jak kurhan na stepie, a tak samotny, jak wicher na morzu
a tak zbłąkany, jak liść na rozdrożu, a tak zwinięty, jak żmija w czerepie...

...może lepiej nie wiedzieć, że masz tylko siebie? ...lepiej karmić się "prawdą" że Bóg jest gdzieś... tylko zasnął...

Cynik jest draniem który złośliwie postrzega świat takim, jaki jest, a nie takim, jakim według wiary ludzi być powinien
ODPOWIEDZ