Strona 6 z 6

Re: Za długo wśród ludzi - jak reagujecie?

: 27 lis 2018, 21:28
autor: bartek93
Zależy, wśród jakich ludzi jestem. Jeżeli nie mam z kim pogadać, to po dłuższym takim milczeniu strasznie się męczę i mam ochotę zostać samemu. Podobnie jest, gdy przebywam wśród większej ilości osób, których nie znam za specjalnie, gadających o czymś, co zupełnie mnie nie interesuje.

Re: Za długo wśród ludzi - jak reagujecie?

: 03 sty 2019, 22:51
autor: highwind
Ostatnio kilka razy zauważyłem wystąpienie dziwnego fenomenu, kiedy siedzę sobie na imprezie, zwykle domówce, otoczony rozmawiającymi ludźmi. Im ich więcej i im głośniejsi, tym efekt mocniejszy. Kiedy bierzesz udział w takiej rozmowie (czyt. przekrzykiwaniu się) i starasz się nad nią nadążać, musisz być mega skupionym i mieć podzielną uwagę. Ów efekt polega na tym, że nagle jakby się budzę z transu. Wypadam z obiegu i nagle orientuję się, że wszyscy krzyczą, machają rękami, a ja siedzę między nimi i nie mam pojęcia o czym mowa xD Pokój wydłuża się jak w jebanym Vertigo Hitchcocka, a ja siedzę i patrzę na wszystko z boku. Po chwili to mija. Też tak miewacie, czy powinienem już mierzyć kaftan?

Re: Za długo wśród ludzi - jak reagujecie?

: 03 sty 2019, 23:18
autor: Drim
Kolega z LO nazywał to efektem telewizora, właśnie to siedzenie z boku, jakbyś oglądał TV.

W momencie zawieszki szturchał mnie z pytaniem.
Co Drim? Telewizor?

Raczej niepożądane ale któż z nas tak czasem nie ma.

Re: Za długo wśród ludzi - jak reagujecie?

: 13 sty 2019, 14:01
autor: santiago
Jeżeli jest to osoba lub ludzie wśród których czuję się względnie dobrze to mogę przebywać wśród nich długo. Jak chcę opuścić towarzystwo to żegnam się i po sprawie. Natomiast, kiedy towarzystwo mi nie odpowiada. To jest droga przez mękę. Nie odzywam się, wyczekuję momentu kiedy to się wreszcie skończy udając, ze wszystko jest ok. Staram się wyłączyć jednak nigdy to się nie udaje, a poruszane tematy i pinie im bardziej prymitywne, szydercze, tym mocniej zapadają w pamieć i wzbudzają silniejszą potrzebę ewakuacji i niechęć przed ponownym spotkaniemxD

Re: Za długo wśród ludzi - jak reagujecie?

: 08 lut 2019, 17:22
autor: Arsen
Zależy od grona ale raczej po pewnym czasie muszę oderwać się i zostań sam. Co za dużo to nie zdrowo i nawet najlepsze grono z czasem mnie zmęczy. A co do tego gdy jednak ludzie nie są porywający to cóż, uciekam czym prędzej xd

Re: Za długo wśród ludzi - jak reagujecie?

: 14 lip 2019, 16:40
autor: Invivo
Staję się zmęczona i drażliwa. Automatycznie włącza mi się tryb marudy, wołający "zostawcie mnie wszyscy w spokoju".

Re: Za długo wśród ludzi - jak reagujecie?

: 14 lip 2019, 22:23
autor: kasiekowa
Invivo pisze: 14 lip 2019, 16:40 Staję się zmęczona i drażliwa. Automatycznie włącza mi się tryb marudy, wołający "zostawcie mnie wszyscy w spokoju".
Mam tak samo. Staram się jednak nie izolować od ludzi i faktycznie wychodzę na marudę. I tak źle i tak nie dobrze. Rezygnować ze spotkań nie chcę ale z drugiej strony bardzo mnie to męczy, że moje towarzystwo chyba nie wie i nie chce wiedzieć co to jest introwertyzm

Re: Za długo wśród ludzi - jak reagujecie?

: 15 wrz 2019, 1:02
autor: Erebus_Querella
Głównie to zaczynam się pocić xD Szczególnie nie trawię "rodzinnych" spotkań od strony dziewczyny. Zero wspólnych tematów (prości ludzie) sprawia że jak głupi przeglądam ekrany główne w telefonie ale cichaczem gram na telefonie. Oczywiście czuję i widzę spojrzenia w moją stronę co jeszcze bardziej zaczyna irytować człowieka. Ogólnie same zatłoczone miejsca jak hipermarket zaczynają na mnie działać a szczególnie kolejki....

Re: Za długo wśród ludzi - jak reagujecie?

: 17 paź 2019, 14:25
autor: Panna-Nikt
Czuję się bardzo zmęczona i otoczenie mnie zaczyna irytować .

Re: Za długo wśród ludzi - jak reagujecie?

: 23 paź 2019, 13:35
autor: Ananas
Oprócz lekkiego zmęczenia fizycznego jestem: rozdrazniony, impulsywny (często lekko agresywny), raz po raz melancholijny, miewam lekką "depresję", muszę wyjść gdzieś (najlepiej samemu) w spokoju i ciszy/pójść spać.