Polski Portal Introwertyków

eli pisze: ↑10 maja 2020, 21:38 Mój entuzjazm trochę opadł... Znajomi, którzy się wybierali też opadli, takie niepewne to lato. Jak się uprę, to pojadę, ale teraz zamiast planowania jest niepokój. Długi urlop dopiero w sierpniu, pomyślę o tym jutro. Ukraińskie Bieszczady mnie też kuszą, rozdarta jestem

Ja samotny wilk, do tego namiot, więc pełna dowolność

Hej! Jestem nowa, nie wiem co i jak ale bardzo się cieszę, że wygooglowałam tę stronkę, czuje, że właśnie tego było mi trzeba podczas sesji

Witam wspólnotę introwertyków

Hej.
Od kilku dni krążę po tym forum. Stwierdziłem, że w końcu się zarejestruję i przywitam, tak więc...witam
Nie jestem specjalnie wylewny + jestem jednak osobą nieśmiałą, pewnie od czasu do czasu odezwę się tu i tam... ale - w realu wolę słuchać, w internecie wolę czytać

W jednym już się przywitałem, ale i w tym mogę.

No więc witam Kinofil z przyległościami, pytania pomocnicze mile widziane jeśli ktoś ciekawy - i tak już dawno o sobie tyle nie opowiedziałem z góry co tutaj, teraz właśnie

@hmm kinofilu, a kojarzysz taki mały, kameralny festiwal Zoom Zbliżenia? Trwa tylko tydzień, ale zawsze można wyłowić kilka perełek. Np w tym roku był Malowany ptak Vaclava Marhoula, a potem rozmowa z Lechem Dyblikiem. Wprawdzie chodzę tylko na projekcje pozakonkursowe po pracy, ale jako lokalna patriotka zapraszam w przyszłym roku - fajny klimat kina studyjnego w niewielkiej górskiej miejscowości + dobre filmy: https://zoomfestival.pl/

A poza tym cześć, żeby nie mówili, że offtopic

Kojarzę, ale nigdy nie zawitałem z kilku powodów. Jeden z nich to względny luz programowy, tj. jeśli jadę na festiwal, na którym grają 3 filmy (=mniej niż 5) dziennie to 'marnuję' pół dnia urlopowego z góry w sytuacji kiedy mój cel to, za przeproszeniem, obeżreć się filmami do nieprzytomności nawet jeżeli oznacza to pierwszy normalny lub jakikolwiek (zdarzyło się...) posiłek o północy Kolejny powód to sam program - mam ten komfort, że właściwie wszystkie te filmy są w normalnej dystrybucji kinowej w bardzo bliskim pobliżu.

Natomiast gdyby była ekipa i wyjazd stałby się połowicznie towarzyski to Zoom jest u mnie na liście ew. opcji - zwłaszcza, że mam tam względnie blisko. Luty również tutaj nie pomaga, nie ma co się oszukiwać Kiedyś, myślę, spróbuję się wybrać na weekend od JG i Zoom odwiedzić - mam kilka takich festiwali/przeglądów, i obecny rok miał być w końcu tym, w którym planowałem zacząć trochę więcej jeździć żeby pokosztować tego i owego pozaurlopowo, weekendami. No cóż.

A moje kameralne wydarzenie filmowe of choice odkąd mam możliwość to Kino na Granicy w Cieszynie. Piękna okolica, świetni ludzie i organizacja, która jest dopięta na... przedostatni guzik, ale zamierzenie (czyt.: nie ma żadnych systemów rezerwacji online itp, ale w niczym to w Cieszynie nie przeszkadza, momentami wręcz bardzo pomaga - nie wszędzie tak to wygląda).

Zwiedzasz aktywnie filmowe szlaki czy ten Zoom to raczej tak lokalnie, przy okazji?

@hmm racja, jeśli już przyjeżdżać na festiwal i brać urlop, to na solidną filmowyżerkę. W moim przypadku Zoom jest właśnie przy okazji, bo mieszkam w JG. Ale na weekend jak najbardziej zapraszam, można zaliczyć zimową Śnieżkę w sobotę i 4-5 filmów w 3 dni Ten lutowy termin jest o tyle fajny, że raczej nie koliduje z innymi festiwalami, a i sporo ludzi przyjeżdża w Krakonosze na ferie zimowe.
Co do dystrybucji, jeśli dobrze pamiętam to Malowany ptak miał nie być dystrybuowany w Polsce w najbliższym czasie, przynajmniej nie było tego w planach jak mówiono na festiwalu, chociaż kto wie może DCF we Wro?
Jelenia ogólnie jest ukulturalniona, jak na takie małe miasto, np. Pestka, MFTU - dla mnie nowe, bo mieszkam tu dopiero 3 lata i zwykle w tym czasie wyjeżdżałam do domu.
W Cieszynie nie byłam, nie mam takiego swojego objazdowego dream teamu. Myślałam kiedyś o Dwóch Brzegach, bo miałam niedaleko i ostatecznie nigdy nie dotarłam, w tym roku tak jak u Ciebie były ambitne plany, Nowe Horyzonty miały być po raz pierwszy... Większość imprez przesunięta na listopad, ale jeszcze będzie przepięknie, jeszcze będzie normalnie

Cześć, dobrze, że jesteście

eli pisze: ↑14 lip 2020, 19:58 @hmm racja, jeśli już przyjeżdżać na festiwal i brać urlop, to na solidną filmowyżerkę. W moim przypadku Zoom jest właśnie przy okazji, bo mieszkam w JG. Ale na weekend jak najbardziej zapraszam, można zaliczyć zimową Śnieżkę w sobotę i 4-5 filmów w 3 dni Ten lutowy termin jest o tyle fajny, że raczej nie koliduje z innymi festiwalami, a i sporo ludzi przyjeżdża w Krakonosze na ferie zimowe.

To jest dobry pomysł, ale nie ma szans abym sam się zebrał w lutym na górskie wycieczki - znam się na tyle

eli pisze: ↑14 lip 2020, 19:58Co do dystrybucji, jeśli dobrze pamiętam to Malowany ptak miał nie być dystrybuowany w Polsce w najbliższym czasie, przynajmniej nie było tego w planach jak mówiono na festiwalu, chociaż kto wie może DCF we Wro?

Malowany ptak to film czeski (z przyległościami), więc do zobaczenia w Cieszynie. Lub - jak w moim przypadku - raczej do zignorowania w Cieszynie. Takie moje gut feeling - wygląda mi to na okołowojenne, melodramatyczne Bela Tarr lite, a więc priorytet u mnie dość niski Rozumiem, że wrażenia pozytywne z Twojej strony? Swoją drogą za DCF... nie przepadam i raczej unikam.

Rzecz jasna, Malowany ptak miał premierę na home video w cywilizowanym świecie w kwietniu, bodaj pojutrze trafia na anglosaskie VOD, a nieprzypadkowa widownia festiwalowa - w Polsce szczególnie - jest nauczona, że polega na rodzimej dystrybucji at their own peril

O, znalazłem newsa - będzie w tym roku:
https://kinonagranicy.pl/pl/aktualnosc/ ... kimi-lwami

A skoro już jesteśmy przy Czechach to polecam rzucić okiem na ten film - również przez pryzmat profilu tego forum Wpadłem w Cieszynie po zmianie planu w ostatniej chwili, zupełnie w ciemno - i po sprincie na seans Jeden z nielicznych jasnych punktów tamtejszego filmu obecnie (aktorka dostała lwy za rolę):

eli pisze: ↑14 lip 2020, 19:58Jelenia ogólnie jest ukulturalniona, jak na takie małe miasto, np. Pestka, MFTU - dla mnie nowe, bo mieszkam tu dopiero 3 lata i zwykle w tym czasie wyjeżdżałam do domu.
W Cieszynie nie byłam, nie mam takiego swojego objazdowego dream teamu. Myślałam kiedyś o Dwóch Brzegach, bo miałam niedaleko i ostatecznie nigdy nie dotarłam, w tym roku tak jak u Ciebie były ambitne plany, Nowe Horyzonty miały być po raz pierwszy... Większość imprez przesunięta na listopad, ale jeszcze będzie przepięknie, jeszcze będzie normalnie

Sporo teatru. Chyba rzeczywiście pora się zainteresować i odwiedzić Dwa Brzegi to dla mnie niefortunny termin, niestety, bo pokrywa się z Horyzontami.

A samo NH boli bardzo w tym roku też przez połączenie z American Film Fest - ten drugi jest względnie mniej interesujący, dopychany na siłę generycznymi dokumentami z TV/streamingu i szrotem z Sundance, podczas gdy na NH dałoby się siedzieć i z 20 dni. Best of HBO docs, a best of Berlin+Cannes+Venice itd. plus konkurs z obskurnymi dziwadłami to jednak są inne kategorie wagowe - przynajmniej z perspektywy widza, bo twórcy chyba więcej z AFF wyciągają ze względu na warsztaty itd.

W każdym razie pierwszy raz od lat kiedy nie rzuciłem się na karnet/bilety z dużym wyprzedzeniem i na tym etapie... nie wiem co z MFFNH będzie w tym roku u mnie. Ważę głód festiwalowy i festiwalowe dzikie tłumy w roku 2020. Oczywiście festiwal jako taki gorąco polecam

Chyba trochę zawalamy temat

anneline_87 pisze: ↑14 lip 2020, 20:48 Cześć, dobrze, że jesteście

Witam

Nie zdążyłam się przywitać jestem tu nowa pzdr

Witam, jestem tu nowy. Niezbyt gadatliwy i nieco nieśmiały. Mam 33 lata. Mieszkam niedaleko Warszawy. Chętnie też poznam nowych znajomych, oczywiście introwertyków:-). Na razie wirtualnie, a może z czasem i w realu, kto wie.

Witamy nowych na forum

Witam! Mam na imię Agata, 31 lat. Miło znaleźć się tu, wśród Was;)

Witam wszystkich