Festiwale, koncerty i inne spędy

W tym miejscu dyskutujemy o zjawisku introwertyzmu, o tym, jak wpłynął on na nasze życie, jakie są wady i zalety bycia introwertykiem.
Awatar użytkownika
apohawk
Rozkręcony intro
Posty: 297
Rejestracja: 27 lis 2012, 18:35
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 4w5
Lokalizacja: Wrocław

Re: Festiwale, koncerty i inne spędy

Post autor: apohawk »

Nie byłem nigdy na żadnym koncercie. Ale jakby gdzieś grał zespół, który naprawdę mnie interesuje, to może bym zaryzykował. Niestety na koncerty Led Zeppelin z lat 70-tych raczej się nie załapię ;)
No good deed goes unpunished.
Awatar użytkownika
lea
Rozkręcony intro
Posty: 332
Rejestracja: 07 sty 2013, 7:26
Płeć: nieokreślona
Enneagram: 0w0
MBTI: CATS

Re: Festiwale, koncerty i inne spędy

Post autor: lea »

Ja już pisałam iż byłam na dwóch. Raz Dwa Trzy ( oj, dawno ) i Koniec Świata, więc nic wielkiego. Było naprawdę... świetnie właściwie. Dowiedziałam się, że do wszystkiego ludzie mogą pogo tańczyć :D mimo całego ścisku, zgiełku, hałasu, wgl mi to nie przeszkadzało gdy grać zaczęli. Poszłabym na jakiś jeszcze :> Więc szukam.

Miałam ochotę iść 3-majówkę we Wro, ponoć miał być Hunter i Luxtorpeda - ale teraz jak czytałam bardziej oficjalna listę zespołów, to się nie pojawia, więc już ochota mniejsza. Albo źle doczytałam? W każdym razie:
4.05.12 Wyspa Słodowa, Wrocław, start godz.13.00
Jelonek
Acid Drinkers
Dżem
Myslovitz
KULT
To też brzmi zacnie nawet. Się zobaczy.

No i zgodzę się - na niektóre nie będzie nam dane iść, chyba że się w czasie cofniemy.
Wygnaj ludzi z twych myśli, niech nic zewnętrznego nie kala twej samotności, błaznom pozostaw troskę o szukanie podobnych im.
Inny cię umniejsza, bo zmusza cię do odgrywania jakiejś roli; ze swego życia usuń gest, ogranicz się do tego, co istotne.
Awatar użytkownika
apohawk
Rozkręcony intro
Posty: 297
Rejestracja: 27 lis 2012, 18:35
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 4w5
Lokalizacja: Wrocław

Re: Festiwale, koncerty i inne spędy

Post autor: apohawk »

Wygląda chyba ciekawie. Do maja jeszcze kawał czasu.
No good deed goes unpunished.
Awatar użytkownika
lea
Rozkręcony intro
Posty: 332
Rejestracja: 07 sty 2013, 7:26
Płeć: nieokreślona
Enneagram: 0w0
MBTI: CATS

Re: Festiwale, koncerty i inne spędy

Post autor: lea »

Ale jak się bilety kupuje wcześniej,to taniej idzie.
Wygnaj ludzi z twych myśli, niech nic zewnętrznego nie kala twej samotności, błaznom pozostaw troskę o szukanie podobnych im.
Inny cię umniejsza, bo zmusza cię do odgrywania jakiejś roli; ze swego życia usuń gest, ogranicz się do tego, co istotne.
Awatar użytkownika
emotiva
Introrodek
Posty: 19
Rejestracja: 14 sty 2013, 11:11
Płeć: nieokreślona

Re: Festiwale, koncerty i inne spędy

Post autor: emotiva »

Ja nie chodzę na koncerty, do klubów, dyskotek. Nie lubię takich zbiorowisk. Zbyt głośno ustawionej muzyki, ścisku, tłoku. Nie moja bajka :)
Chcąc być kimś innym, trwonisz to, kim jesteś.
Awatar użytkownika
Giuseppe
Intronek
Posty: 41
Rejestracja: 12 lip 2012, 18:54
Płeć: mężczyzna

Re: Festiwale, koncerty i inne spędy

Post autor: Giuseppe »

Również należę do osób, które nie chodzą na koncerty, imprezy czy do klubów. Tłok, krzyk, zdecydowanie za głośno. W swoim życiu byłem chyba na trzech koncertach, ostatnio niecały rok temu i jeszcze bardziej się zniechęciłem. To nie dla mnie. Wolę usiąść w domu ze słuchawkami na uszach i ułożoną przez siebie playlistą.
A jeśli już to wybrałbym się raczej w jakieś kameralne, dyskretne miejsce z kilkoma zaufanymi osobami, walnęlibyśmy się w kącie, z jazzem lub klasyką w tle. Najpierw trzeba tylko takie miejsce znaleźć.
Awatar użytkownika
Sorrow
Krypto-Extra
Posty: 829
Rejestracja: 21 gru 2007, 1:48
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 1w9
MBTI: ENFP

Re: Festiwale, koncerty i inne spędy

Post autor: Sorrow »

Bałbym się, że mi urwą podeszwy z desantów albo że będzie za głośna muzyka i nabawię się częściowej głuchoty.
Moja galeria na DeviantArt

"Violence solves everything."
Awatar użytkownika
lea
Rozkręcony intro
Posty: 332
Rejestracja: 07 sty 2013, 7:26
Płeć: nieokreślona
Enneagram: 0w0
MBTI: CATS

Re: Festiwale, koncerty i inne spędy

Post autor: lea »

Głuchota jest tylko na max. 2 godziny, potem wraca do normy wszystko ;P
Wygnaj ludzi z twych myśli, niech nic zewnętrznego nie kala twej samotności, błaznom pozostaw troskę o szukanie podobnych im.
Inny cię umniejsza, bo zmusza cię do odgrywania jakiejś roli; ze swego życia usuń gest, ogranicz się do tego, co istotne.
Awatar użytkownika
apohawk
Rozkręcony intro
Posty: 297
Rejestracja: 27 lis 2012, 18:35
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 4w5
Lokalizacja: Wrocław

Re: Festiwale, koncerty i inne spędy

Post autor: apohawk »

lea pisze:Ale jak się bilety kupuje wcześniej,to taniej idzie.
A skąd ja niby mam wiedzieć, kiedy bilety są taniej, a kiedy już ich całkiem zabraknie, jak nigdy na takim koncercie nie byłem? ;P
No good deed goes unpunished.
Awatar użytkownika
lea
Rozkręcony intro
Posty: 332
Rejestracja: 07 sty 2013, 7:26
Płeć: nieokreślona
Enneagram: 0w0
MBTI: CATS

Re: Festiwale, koncerty i inne spędy

Post autor: lea »

No to informuję. :D
Ja mam też głupi pomysł... chociaż, nie nie jest głupi ale ambitny! Gitarę mam wreszcie porządną ( adore ) więc... http://www.heyjoe.pl/ cel mam: nauczyć się tych akordów Hey Joe [ czas do 1 maja ], i pójść na gitarowego rekordu bicie we Wro.
O masz, kolejne coś - o czym pewnie wiedziałeś, ale nie wiem czy o tym myślałeś i pewnie się nadasz. Bo to chyba ty tu na gitaro grasz, aż żal nie skorzystać z takiego wydarzenia.
Mi się ten gitarowy pomysł strasznie podoba - ładna nowa tradycja się robi.
Wygnaj ludzi z twych myśli, niech nic zewnętrznego nie kala twej samotności, błaznom pozostaw troskę o szukanie podobnych im.
Inny cię umniejsza, bo zmusza cię do odgrywania jakiejś roli; ze swego życia usuń gest, ogranicz się do tego, co istotne.
Awatar użytkownika
apohawk
Rozkręcony intro
Posty: 297
Rejestracja: 27 lis 2012, 18:35
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 4w5
Lokalizacja: Wrocław

Re: Festiwale, koncerty i inne spędy

Post autor: apohawk »

Myślałem o tym, ale jakoś zabrakło mi motywacji. Tak samemu? W tłum ludzi...
Idea fajna, ale podobno brzmi to kijowo ;)
No good deed goes unpunished.
Awatar użytkownika
lea
Rozkręcony intro
Posty: 332
Rejestracja: 07 sty 2013, 7:26
Płeć: nieokreślona
Enneagram: 0w0
MBTI: CATS

Re: Festiwale, koncerty i inne spędy

Post autor: lea »

Co z tego, że brzmi kijowo? :D dla mnie to średnio ważne. To nie koncert tylko rekordu bicie.
Jak będziesz sam? Dużo ludzi na gitaro gra, jakiegoś znajomego znajdziesz.
No i oczywiście lea będzie mwahah. :)
Wygnaj ludzi z twych myśli, niech nic zewnętrznego nie kala twej samotności, błaznom pozostaw troskę o szukanie podobnych im.
Inny cię umniejsza, bo zmusza cię do odgrywania jakiejś roli; ze swego życia usuń gest, ogranicz się do tego, co istotne.
Awatar użytkownika
Shamicki
Introwertyk
Posty: 119
Rejestracja: 30 lip 2008, 2:07
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 5w6
MBTI: INTJ

Re: Festiwale, koncerty i inne spędy

Post autor: Shamicki »

lea pisze:Ja mam też głupi pomysł... chociaż, nie nie jest głupi ale ambitny! (...)I pójść na gitarowego rekordu bicie we Wro.
Oczywiście że nie głupia to myśl !!! Był żem na tym, jakieś hmmm... 4 lata temu. Fajna sprawa :)
Człowiek tworzy jakąś rzeczywistość, a potem staje się jej ofiarą.
arbuz25
Pobudzony intro
Posty: 130
Rejestracja: 10 paź 2012, 20:48
Płeć: mężczyzna

Re: Festiwale, koncerty i inne spędy

Post autor: arbuz25 »

Byłem na wielu koncertach plenerowych. Oczywiście najgorszy jest tłum. Niby można się w niego wtopić, ale mieszkam w zbyt małym mieście żeby się można było ukryć. Zawsze kogoś spotkam :/.
Bardzo lubię słuchać gwiazd na żywo. Zawsze to okazja żeby się przekonać jaki mają naprawdę głos i jak traktują publiczność. Pamiętam jak byłem na koncercie Bajmu. Znalazłem sobie fajną miejscówkę. Niesamowite przeżycie jak całe ciało drży pod wpływem głosu wokalistki i instrumentów. :)
Niedawno byłem na takim kameralnym koncercie jazzowym. Mimo, że za taką muzyką nie przepadam, to podobało mi się. Tym bardziej, że na takie koncerty nie chodzi żadna hołota, tylko z reguły porządni ludzie.
Awatar użytkownika
apohawk
Rozkręcony intro
Posty: 297
Rejestracja: 27 lis 2012, 18:35
Płeć: mężczyzna
Enneagram: 4w5
Lokalizacja: Wrocław

Re: Festiwale, koncerty i inne spędy

Post autor: apohawk »

lea pisze:Co z tego, że brzmi kijowo? :D dla mnie to średnio ważne. To nie koncert tylko rekordu bicie.
Jak będziesz sam? Dużo ludzi na gitaro gra, jakiegoś znajomego znajdziesz.
No i oczywiście lea będzie mwahah. :)
Miałem na myśli bycie samemu w tłumie. Jak zorganizujesz reprezentację introwertyków do bicia rekordu, to się przyłączę :) Można sprawę dogadać 2. lutego na spotkaniu (jeśli dojdzie do skutku ;)).
No good deed goes unpunished.
ODPOWIEDZ