Strona 3 z 4

Re: Domatorstwo czy aktywne samotnictwo?

: 03 cze 2015, 23:55
autor: tanczacawdeszczu
Zaczęłam chodzić po górach i wyjeżdżać bo ileż można w domu siedzieć. Spacery ze zwierzakiem to coś co sprawia mi radość i chce się żyć ale to niestety nie to samo co druga połówka. Widocznie nie dane mi na stałe zaznać szczęścia. Mieszkał mieszkał i się wyprowadził.Porzucenie dla innej nie jest przyjemne ale odkochał się no cóz bywa.

Re: Domatorstwo czy aktywne samotnictwo?

: 04 cze 2015, 0:27
autor: Mihrimah
W domu czuję się najlepiej, nie będę ukrywać. Jeśli już zdecyduję się opuścić moją strefę bezpieczeństwa to zazwyczaj na rzecz spaceru lub jazdy na rowerze. Gdyby sprzyjały mi okoliczności to wiem, że jazda konna byłaby nieodłącznym elementem mojego życia. W przyszłości mam zamiar wybrać się na samotny wyjazd w góry lub w inne ciekawe miejsce.

Re: Domatorstwo czy aktywne samotnictwo?

: 04 cze 2015, 18:30
autor: Papaja
Ostatnio pogoda sprzyja bardziej aktywnosci niz domatorstwu. Odkurzylam moj rower i sporo czasu w tygodniu poswiecam na ten rodzaj aktywnosci.

Re: Domatorstwo czy aktywne samotnictwo?

: 12 cze 2015, 7:02
autor: aqnieszka
Ja należę do tych introwertyków wychodzących ;) Uwielbiam kontakt z przyrodą! Ponadto zdarza mi się czasem ochota, by wyjść do ludzi, ale raczej rzadko i dość szybko mnie to męczy i mam ochotę spadać byle daleko, może być do lasu.

Re: Domatorstwo czy aktywne samotnictwo?

: 20 cze 2015, 19:54
autor: agness
Ja preferuję przebywanie w czterech ścianach, ale odczuwam potrzebę kontaktu z innymi dość często. Po czym gdy potrzeba ta zostaje zaspokojona mogę wrócić do swojej samotni zebrać myśli i zregenerować się. Ot cała filozofia. Często jednak, gdy się ,,zasiedzę", trudno mi wyjść do ludzi. Lenistwo, przyzwyczajenie do samotności, nie wiem sama jak to określić. Ale gdy już wyjdę, nakręcam się pozytywnie i tak aż do kolejnego ,,zasiedzenia". :D

Re: Domatorstwo czy aktywne samotnictwo?

: 28 sie 2015, 13:32
autor: mxanteh
Bardzo lubię spędzać czas w domu i ciężko mnie z niego gdzieś wyciągnąć - jednak od czasu gdy również pracuję z własnej kanapy, odczuwam większą potrzebę wyjścia poza cztery ściany. Mam to szczęście, że mieszkam na skraju parku narodowego, więc często chodzę na długie spacery z psem. Polubiłam również zajmowanie się ogrodem - w tym roku rozpiera mnie dumna z pomidorków koktajlowych własnoręcznie wyhodowanych z nasionek :-) Jeszcze dwa lata temu byłam totalnym ignorantem botanicznym.

Nie do końca lubię sama jeździć na wakacje - mam tu jednak wsparcie w częściowo introwertycznej rodzince, z którą co jakiś czas wyjeżdżamy poszwendać się po górach. Sama z kolei lubię zwiedzać miejskie metropolie, w których jestem jedną z tłumu.

Re: Domatorstwo czy aktywne samotnictwo?

: 24 lis 2019, 21:56
autor: enter enigma
Dom to miejsce, w którym najchętniej się zaszywam i w którym ładuję baterie, ale nie oznacza to, że nie wychodzę z niego dobrowolnie. Przykładowo: bardzo lubię podróżować, a to oznacza, że opuszczam swoje domowe zacisze na 1-3 tygodni. Po podróży jestem jednak zmęczona (chociaż zadowolona, że zobaczyłam nieco więcej świata), więc ponownie chowam się w swojej norze ;)

Re: Domatorstwo czy aktywne samotnictwo?

: 24 lis 2019, 23:47
autor: Fire
Mam podobnie.Z domu wychodzę(poza wykonywaniem obowiązków) wtedy,kiedy mnie ktoś wyciągnie,sama czuję taką potrzebę sporadycznie,najczęściej latem kiedy jest śliczna pogoda.Wyjazdy wakacyjne jak najbardziej ale nie dłużej niż na tydzień.Jak to mówią "My home is my castle"-"Mój dom jest moją twierdzą".

Re: Domatorstwo czy aktywne samotnictwo?

: 16 gru 2019, 23:00
autor: bartek93
Ja domatorem nie jestem, wolę czas spędzać aktywnie i bynajmniej nie sam.

Re: Domatorstwo czy aktywne samotnictwo?

: 19 kwie 2020, 1:37
autor: nika35
Domatorstwo

Re: Domatorstwo czy aktywne samotnictwo?

: 22 kwie 2020, 10:17
autor: Pandalove24
Lubie siedziec w domku pod kocykiem (w zimie) w lecie z wiatraczkiem u boku.
Czasem miewam "aktywne checi"

Re: Domatorstwo czy aktywne samotnictwo?

: 28 kwie 2020, 23:52
autor: Pytajnik
Zależy. Gdy spędzam czas aktywnie, wolę spędzać czas aktywnie. Gdy siedzę w domu, wolę siedzieć w domu.

Re: Domatorstwo czy aktywne samotnictwo?

: 30 kwie 2020, 0:58
autor: kasiekowa
Lubię siedzieć w domu, nie robiąc kompletnie nic. Jednak po takim dłuższym przesiadywaniu w domu mnie nosi i nie wiem co mam ze sobą zrobić. Często wtedy wsiadam w samochód i gdzieś jadę, byle gdzie :) Spacery czy wycieczki rowerowe samej kiedyś też nie wchodziły w grę, jednak z czasem raz, drugi spróbowałam i stwierdziłam, że nie jest aż tak źle. Sama sobie nadaję tempo :)

Re: Domatorstwo czy aktywne samotnictwo?

: 27 cze 2020, 17:37
autor: Nirali
Najchętniej większą część czasu wolnego wolałabym spędzić w domu - przed laptopem, książką, telewizorem. Nawet wyjście na taras jest dla mnie mniej atrakcyjne niż zostanie w domu... pewnie z tego względu, że w każdej chwili z innego ogródka może wyłonić się inny człowiek i głupio się nie odezwać... co zwyczajnie mnie męczy ;) Jeśli już gdzieś wyjść to najczęściej preferuje wyjazd lub rower w odludne miejsce. To się chyba już nie zmieni ;)

Re: Domatorstwo czy aktywne samotnictwo?

: 29 cze 2020, 22:39
autor: Riglostaj
4 ściany są dla mnie wszystkim, czasami chciałbym gdzieś pojechać lub pójść - ale samemu totalnie psuje mi to humor ze względu na brak możliwości dzielenia się tą radością z kimś. Z jednej strony to jest sensowne, z drugiej dołujące.