Strona 7 z 10

Re: Jesteście jedynakami czy macie rodzeństwo?

: 18 cze 2018, 2:38
autor: Hazaks
Ayan0 pisze: 16 cze 2018, 22:56 Nie lubił, kiedy przychodziłam popatrzeć jak gra :<
Chyba wszyscy starsi bracia nie lubią gdy młodsze siostry patrzą jak grają :D

A tak do tematu to mam młodszą siostrę. Nie przepadam za nią zwłaszcza dlatego, że jest rozwydrzonym dzieciakiem.

Re: Jesteście jedynakami czy macie rodzeństwo?

: 20 cze 2018, 13:30
autor: czarownica
Mam o 2 lata młodszego brata. Nasze relacje mogę określić jako poprawne (zazwyczaj), ale przyjaciółmi to my nigdy nie będziemy. Zbyt duża jest różnica charakterów pomiędzy nami. On jest pewny siebie, wygadany i charyzmatyczny (kiedyś nawet miał ksywkę "Prezes"). A ja wręcz przeciwnie.

Re: Jesteście jedynakami czy macie rodzeństwo?

: 23 cze 2018, 8:05
autor: Adrian
Mam brata statszego o 5 lat. Oboje jesteśmy introwertykami i w sumie prawie ze sobą nie rozmawiamy.

Re: Jesteście jedynakami czy macie rodzeństwo?

: 23 cze 2018, 16:21
autor: kacii7331
czarownica pisze: 20 cze 2018, 13:30 Mam o 2 lata młodszego brata. Nasze relacje mogę określić jako poprawne (zazwyczaj), ale przyjaciółmi to my nigdy nie będziemy. Zbyt duża jest różnica charakterów pomiędzy nami. On jest pewny siebie, wygadany i charyzmatyczny (kiedyś nawet miał ksywkę "Prezes"). A ja wręcz przeciwnie.
To i tak masz lepiej mam prawie 18 lat a o rodzeństwie to mogę sobie tylko pomarzyć...
Wole być biedny i mieć rodzeństwo niż mieć wszystko lecz jedynakiem....

Jestem jedynym facetem w rodzinie co jestem jedynakiem, a jedynie to dwie kuzynki są jedynaczkami....
+ w klasie tylko ja nie mam rodzeństwa, wkurza mnie to....
Chciałbym też być wujkiem a nie tylko z kuzynostwa
Nie chce być inny pod tym względem.... :(

Re: Jesteście jedynakami czy macie rodzeństwo?

: 31 lip 2018, 20:49
autor: Czerwonekredki
Jedynaczka, niestety. :(

Re: Jesteście jedynakami czy macie rodzeństwo?

: 03 sie 2018, 10:02
autor: Kudlaty95
Mam dwóch braci starszego o 4 lata , i młodszego o 4 😂😂😂.

Re: Jesteście jedynakami czy macie rodzeństwo?

: 03 sie 2018, 20:00
autor: helganinX
Jedynak, w sumie sam wychowałem sie na chama. Ciężko nawiązuje kontakty.

Re: Jesteście jedynakami czy macie rodzeństwo?

: 05 sie 2018, 1:06
autor: bartek93
Mam młodszą siostrę, też introwertyczkę. Mimo to średnio się dogadujemy. Bywa bardzo egocentryczna i apodyktyczna. Spotkało mnie z jej strony wiele przykrości, o których łatwo nie zapomnę.

Re: Jesteście jedynakami czy macie rodzeństwo?

: 08 lut 2019, 17:09
autor: Arsen
Mam brata starszego o 10 lat. Kiedyś sporo się kłóciliśmy i niemal wojny były ale od jakiegoś czasu jest między nami wszystko dobrze.

Re: Jesteście jedynakami czy macie rodzeństwo?

: 10 mar 2019, 2:24
autor: mindlessness
Na szczęście nie jestem jedynaczką. I szczerze współczuję jedynakom.

Re: Jesteście jedynakami czy macie rodzeństwo?

: 10 mar 2019, 11:47
autor: highwind
Arsen pisze: 08 lut 2019, 17:09 Mam brata starszego o 10 lat. Kiedyś sporo się kłóciliśmy i niemal wojny były ale od jakiegoś czasu jest między nami wszystko dobrze.
O co mieliście kosę? Ja z siostrą też strasznie walczyłem, a nie umiem sobie już nawet przypomnieć konkretnych przyczyn, poza subtelnościami wynikającymi z różnic charakterów i temperamentów. Niby takie nic, a nieraz dochodziło do rękoczynów :P

Re: Jesteście jedynakami czy macie rodzeństwo?

: 10 mar 2019, 12:09
autor: Arsen
highwind pisze: 10 mar 2019, 11:47
Arsen pisze: 08 lut 2019, 17:09 Mam brata starszego o 10 lat. Kiedyś sporo się kłóciliśmy i niemal wojny były ale od jakiegoś czasu jest między nami wszystko dobrze.
O co mieliście kosę? Ja z siostrą też strasznie walczyłem, a nie umiem sobie już nawet przypomnieć konkretnych przyczyn, poza subtelnościami wynikającymi z różnic charakterów i temperamentów. Niby takie nic, a nieraz dochodziło do rękoczynów :P
W sumie teraz nie wiem czy to było coś konkretnego, raczej od tak kwestia innych charakterów i różnicy wieków. Wystarczyło że przyszedł w złym czasie albo powiedział coś nie tak i już kłótnia gotowa xd. Ja byłem ten buntownik młody a on dorosłego zgrywał. Choć sporo też razem graliśmy czy to w domu czy poza nim. Nigdy jednak jakoś super blisko nie byliśmy, mamy inne podejścia do świata i życia.

Re: Jesteście jedynakami czy macie rodzeństwo?

: 10 mar 2019, 12:29
autor: Fangtasia
Arsen pisze: 10 mar 2019, 12:09 W sumie teraz nie wiem czy to było coś konkretnego, raczej od tak kwestia innych charakterów i różnicy wieków. Wystarczyło że przyszedł w złym czasie albo powiedział coś nie tak i już kłótnia gotowa xd. Ja byłem ten buntownik młody a on dorosłego zgrywał. Choć sporo też razem graliśmy czy to w domu czy poza nim. Nigdy jednak jakoś super blisko nie byliśmy, mamy inne podejścia do świata i życia.
U mnie podobnie, mimo że różnica wieku inna, bo tylko 3 lata między nami. W dzieciństwie chciałam być z nim wszędzie, a on jak najdalej ode mnie. Kłótnie były o bzdety, często się mnie czepiał gdy nie robiłam nic złego. Mamy różne charaktery, on jest dość czepialski a ja raczej mam wywalone w kto co i jak robi. Mam wrażenie, że zawsze się mnie wstydził, zwłaszcza jak byliśmy młodsi. Teraz to nie wiem.
Rzadko gadamy, mieszka daleko a jak przyjeżdża do domu to ze mną dużo gada, głównie śmieszki. Tak to zero kontaktu, nigdy nie rozumiałam tej relacji z jego punktu widzenia. Z mojej strony zawsze chciałam być z nim bliżej, no ale jest jak jest. :P

Re: Jesteście jedynakami czy macie rodzeństwo?

: 10 mar 2019, 14:07
autor: highwind
Ja z siorką też nie mamy kontaktu za często. Kiedy mijamy się w domu rodzinnym to tez raczej kończy się na buziaku w policzek. Ale myślę, że mimo to możemy na siebie liczyć. Ta świadomość jest dla mnie wystarczająca. Mam nadzieję, że dla niej też.

Re: Jesteście jedynakami czy macie rodzeństwo?

: 10 mar 2019, 14:18
autor: Merigold
Mam młodszą siostrę, różnica wieku spora, bo 7 lat jest między nami. Dawno temu było różnie, zazwyczaj burzliwie :D. Teraz ta różnica wieku się zatarła i dogadujemy się bardzo dobrze. Właściwie to miałam ostatnio taką refleksję, że moja siostra jest moją najlepszą, o ile nie jedyną przyjaciółką. Wychowywałyśmy się w specyficznych, mało sprzyjających warunkach i to sprawia, że jest jedyną osobą, która w pewnych aspektach, zmartwieniach i bolączkach mnie rozumie i wzajemnie. Ma bardziej wybuchowy temperament, jest bardziej asertywna i walczy o swoje, zaradna, dojrzała, zdolna, ale leniwa, ma odrąbane na tle czystości i porządku. Dodatkowo świetnie robi się z nią remonty i można z nią bardzo brutalnie żartować, tak jak odważam się z mało kim. No bo to siostra, więc i tak się nie obrazi na zawsze. xD Ma pewne wady, ale generalnie jestem bardzo dumna z "mojego małego grubaska". c: Może niekoniecznie wtedy, gdy zabieram ją na domówkę do koleżanki, a ta się tak kończy, że wymiotuje pod siebie, ale w pozostałych sytuacjach zdecydowanie.
Wcześniej przez wiele lat uwierało mnie, że nie byłam dla niej żadnym autorytetem - siostra wiecznie siedząca w książkach, myślę że byłam też bardzo oceniająca, ona z kolei nie pozostawała dłużna i lubiła to obśmiać. Teraz miło mi, że potrafimy rozmawiać na wiele tematów, że radzi się w sprawach sercowych, wyboru ścieżki zawodowej i że mi ufa, bo dla jej dobra zrobiłabym wiele. To właściwie jedyna osoba z rodziny, z którą mogę pogadać, pożartować i czuć się sobą.