Strona 1 z 1

Nieparzyste kolory

: 03 maja 2016, 0:59
autor: Uciekinierka
nic nie dopełnia mnie jak
czerwień róży w zielonym ogrodzie
dlatego czasem
coraz mniej zielono mi
nic mnie tak nie rozcieńcza w harmonii
jak błękit powietrza nad błękitem wody
dlatego czasem
zbyt się sobą upijam
nic mnie nie rozświetla jak
jak słońce krystaliczne pary
dlatego czasem
w popiół się obracam

cicho
cichajcie
barwę dźwięku wyostrzam
na zbyt wąskiej krawędzi

Re: Nieparzyste kolory

: 03 maja 2016, 18:07
autor: Racter
Bardzo fajny wiersz, Uciekinierko. :) Zgrabne metafory. Tylko końcówki chyba nie załapałem.

Pisz dalej. :D

Re: Nieparzyste kolory

: 05 maja 2016, 19:26
autor: highwind
cicho
cichajcie
barwę dźwięku wyostrzam
na zbyt wąskiej krawędzi
Takie skojarzenie -
"Fenomenalne powierzchnie tnące moim priorytetem,
analizuję barwy, smocze oczy są pryzmatem".